Kupiłem sobie dwie nowe kości ramu, ale kiedy wsadzam je do kompa i włączam, to komputer wyłącza się po około 3 sekundach, a potem co chwile włącza się i wyłącza w nieskończoność.
Kości są w odpowiednich slotach, upewniłem się że są dobrze wsadzone, są kompatybilne z moim komputerem, zresetowałem nawet ustawienia biosa, a najbardziej niepokojące jest to że stare kości po włożeniu z powrotem nadal działają dobrze.
Czy jest możliwe coś innego niż to że jest to zepsuty ram?
Jaki masz procesor? Jeśli to jakiś Ryzen, to napisz jakie masz taktowanie fabryczne ramu.
A włóż jedną kość i zobacz czy będzie działać i zrób tak samo z drugą.
Dodam jeszcze że testowałem pojedyńcze kości w każdym slocie po kolei, i dalej nie działa\
Sprawdź w instrukcji płyty głównej czy model RAM, który kupiłeś jest na liście.
Miałem kiedyś podobną przygodę z komputerem który miał pierwszą lub drugą generację Intel Core, tak jak u ciebie. Kupiłem wtedy nową kość DDR3 która miała być dołożona i działać ze starymi pamięciami. Nie pamiętam dokładnie już czy ta kość w ogóle nie działała czy nie działała ze starymi pamięciami ale były identyczne problemy. Kość była sprawdzana na innym, trochę nowszym komputerze i działała normalnie.
Ostatecznie po wielu bojach uznałem wraz ze swoim znajomym, że nowe, obecnie produkowane jeszcze pamięci DDR3 są w jakiś sposób niekompatybilne z pierwszymi płytami które DDR3 obsługiwały, a przynajmniej są płyty które mogą mieć problem.
Jaką masz płytę główną? Sprawdzałeś swoje pamięci w innym zestawie? Możesz jeszcze spróbować zaktualizować bios.
płyta to asrock z77 extreme 3 więc stara.
Spróbuje zaktualizować biosa bo i tak nie mam nic do stracenia. Nie mam na razie mozliwosci przetestowania w innym komputerze
Płyta stara jak i procek z którym działa ale jest wyższym modelem, ja miałem jakiegoś gigabyte ze średniej półki chyba więc to też mogło mieć znaczenie.
W sumie aktualizacja biosu to jedyne co ci zostaje, może w nowszej wersji będzie obsługa twoich pamięci. Zostaje ci jeszcze sprawdzenie nowego ramu w innym kompie, najlepiej coś nowszego np na intel core 4 generacji. Jeśli tam będzie działać no to już nic więcej nie zrobisz.
Udało się, teraz pamięć działa
Po pierwsze zaktualizowałem biosa, a po drugie zmieniłem manualnie pewne ustawienia w biosie używając do tego starych działających kostek, bo zawsze wszystko było na "Auto" a teraz wklepałem sam
Oto ustawienia które sam wklepałem do biosa po przeczytaniu na necie specyfikacji tych kostek:
-Częstotliwość (1333)
-Timingi (9/9/9/24)
-Voltage (1.5V)
-CAS Latency (9)
A sama pamięć to Mushkin DDR3 2x8GB 1333mhz, model 997018.
Nie wiem co pomogło, czy samo zaktualizowanie BIOSA, czy wklepanie tych numerów, a może i to i to. Mam nadzieje że może komuś to pomoże w przyszłości
No i fajnie że się udało. Bardziej obstawiałbym że pomogło tu manualnie ustawienie parametrów, to fajnie że miałeś w biosie taką możliwość. Bios zawsze można zaktualizować ale szczerze mówiąc nie pamiętam czy kiedykolwiek mi to pomogło z pamięciami a miałem na przestrzeni lat z tym trochę problemów w różnych komputerach.
Możesz jeszcze z ciekawości pokazać zakładkę z CPU-Z a dokładnie SPD, strzelam że pewnie płyta nie rozpoznaje pamięci z racji tego że są dużo nowsze niż płyta, nie zna part number'u i parametrów kości dlatego komputer nie wiedział jak obsłużyć je.