Mass Effect-pytanko,a nawet kilka.
Witam.Chciałbym się dowiedzieć czy po przejściu pierwszej części Mass Effect można ją rozpocząć jeszcze raz (tą samą postacią co graliśmy wcześniej).Chodzi mi o to,że załóżmy ukończyłem grę z 45 lvl chciałbym zdobyć 60,ale nie chce mi się zaczynać gry od nowa (tzn z poziomem 1).Zależy mi na kontynuacji gry właśnie z moją starą postacią,tak żeby w momencie rozpoczęcia zabawy od początku moja postać miała 45 lvl(wiem że słabo).Czy jest to możliwe? jeżeli tak to w jaki sposób?Jak będzie się miała kwestia wyborów podejmowanych w czasie pierwszego przejścia gry,czy to jakoś wpłynie na rozgrywkę?Zależy mi też na osiągnięciach oraz na wyciągnięciu maximum ze swojej postaci.
W Mass Effect 2 po przejściu gry ma się do wyboru dwie opcje
1.Albo kontynujesz rozgrywkę,wykonujesz misje które Ci zostały itd. itp.
2.Lub kończysz grę z poziomem XYZ i zaczynasz zabawę od początku z tym własnie poziomem XYZ,otrzymując premię do różnych dóbr materialnych i moralnych na samym starcie gry.
Witam.Chciałbym się dowiedzieć czy po przejściu pierwszej części Mass Effect można ją rozpocząć jeszcze raz (tą samą postacią co graliśmy wcześniej).Chodzi mi o to,że załóżmy ukończyłem grę z 45 lvl chciałbym zdobyć 60,ale nie chce mi się zaczynać gry od nowa (tzn z poziomem 1).Zależy mi na kontynuacji gry właśnie z moją starą postacią,tak żeby w momencie rozpoczęcia zabawy od początku moja postać miała 45 lvl(wiem że słabo).Czy jest to możliwe?
Jak najbardziej, jest to nawet wskazane, bo przechodząc grę 1 raz nie ma szans na osiągnięcie 60lvl-u. W momencie rozpoczynania nowej gry masz możliwość wyboru stworzenia nowej postaci lub wybrania już istniejącej.
Jak będzie się miała kwestia wyborów podejmowanych w czasie pierwszego przejścia gry,czy to jakoś wpłynie na rozgrywkę?
W żaden sposób. Zachowujesz jedynie cały ekwipunek i zdolności, natomiast cała fabułą jak i podejmowane decyzje się "resetują" i sposób przejścia gry za pierwszym razem nie wpływa na to co zrobisz przy drugim podejściu.
Zależy mi też na osiągnięciach oraz na wyciągnięciu maximum ze swojej postaci.
Właśnie dlatego warto przejść grę tą samą postacią 2 razy :)
W Mass Effect 2 po przejściu gry ma się do wyboru dwie opcje
W jedynce pierwsza opcja nie istnieje, po zakończeniu wątku fabularnego nie ma możliwości kontynuacji. Druga wygląda nieco inaczej, nie ma premii do dóbr materialnych i moralnych, za to tak jak mówiłem wcześniej zachowujesz poziom i zdolności postaci oraz cały ekwipunek.
Dziękuję [2]grish_em_all.
Rozpoczełem grę od nowa moja postać ma 46 lvl.Mam cały ekwipunek i zdolności jakie miałem przy wcześniejszym przechodzeniu gry.Szkoda że nie zachowała się moralność.
A jeszcze takie pytanko jeżeli podejmę teraz inne decyzje niż w czasie pierwszego przechodzenie jak to będzie się miało w stosunku do części drugiej,które decyzje wpłynął na fabułę ME 2 te podczas pierwszego przechodzenia czy te podczas drugiego?Czy jeżeli chce aby takie a nie inne wybory wpłynęły na fabułę ME 2 muszę przejść grę w identyczny sposób jak poprzednio?Czy lepiej zrobić kopię sejwa i to właśnie z nim rozpocząć zabawę w ME2?
KarolOsiak:
Importując postać do ME2 będziesz mógł wybrać postać, którą importujesz: pierwszą lub drugą, trzecią, czwartą itd. Tak więc będziesz mógł przejść ME2 również na wiele sposobów w zależności od tego co zrobiłeś w decydujących momentach ME1.
Czyli mam to rozumieć w taki sposób:Postać kiedy po raz pierwszy przechodziłem Mass Effect osiągnąłem nią 45 lvl (jest liczona jako oddzielna).I ta sama postać(z 45 lvl) z którą ponownie zaczynam zabawę od początku przy drugim podejściu jest liczona oddzielnie.Bo są chyba trzy sloty na postacie Mass Effect.
A właśnie które to są te decydujące momenty Mass Effect bo mi się wydaje że tylko sama końcówka gry czyli zestrzelenie Suwerena lub ocalenie Rady ,ewentualnie wybór ludzkiego kandydata zasiadającego w Radzie Cytadeli.
No bo napewno nie to czy oszczędzimy królową raknii czy ją zabijemy,lub inne tego typu błahostki.
A w kwestii dodatków DLC czy są jakieś dodatki które mają wpływ na fabularną stronę serii Mass Effect?I które DLC są naprawdę warte uwagi?
Czy 60 poziom postaci to maxymalny jaki możemy osiągnąć w Mass Effect?
Czyli mam to rozumieć w taki sposób:Postać kiedy po raz pierwszy przechodziłem Mass Effect osiągnąłem nią 45 lvl (jest liczona jako oddzielna).I ta sama postać(z 45 lvl) z którą ponownie zaczynam zabawę od początku przy drugim podejściu jest liczona oddzielnie.Bo są chyba trzy sloty na postacie Mass Effect.
Tak, ładując save do dwójki będziesz miał Sheparda na 45 lvl oraz tego drugiego na 60 lvl... chyba...
A właśnie które to są te decydujące momenty Mass Effect bo mi się wydaje że tylko sama końcówka gry czyli zestrzelenie Suwerena lub ocalenie Rady ,ewentualnie wybór ludzkiego kandydata zasiadającego w Radzie Cytadeli.
No bo napewno nie to czy oszczędzimy królową raknii czy ją zabijemy,lub inne tego typu błahostki.
Wyborów, które wpływają na dwójkę i na trójkę jest sporo. Te, które wymieniłeś związane z końcem gry + kto zginął na Virmirze, czy Wrex przeżył Virmir czy z kim romansowałeś. Raknii oczywiście też. Jest także dużo, mniejszych. Nawet zadania poboczne mogą wpłynąć na to, że np. w dwójce dostaniesz wiadomość od osoby, którą spotkałeś podczas tego zadania.
A w kwestii dodatków DLC czy są jakieś dodatki które mają wpływ na fabularną stronę serii Mass Effect?I które DLC są naprawdę warte uwagi?
Rozumiem, że ciągle chodzi o jedynkę? Masz tylko dwa dodatki więc wybór niewielki. Grałem tylko w jeden i nie był wysokich lotów ale warto zagrać jak już się przechodzi Mass Effecta. Wpływ na dwójkę z tego dodatku był taki, że dostałem wiadomość od osoby, którą tam uratowałem oraz na Omedze czy tam Cytadeli w informacjach była wzmianka o wydarzeniu z tego dodatku. Ponoć główny zły z tego dodatku, jeżeli przeżył pojawi się w trójce.
Czy 60 poziom postaci to maxymalny jaki możemy osiągnąć w Mass Effect?
Ta, a w dwójce 30 to maksymalny.
Level importowanej postaci nie bedzie mial znaczenia w 2ce. Wszystko i tak leci od nowa. Decyzje beda miału wpływ. Nie wykluczam, że również na 3kę...
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
