legrooch czy mirencjum?
ktory z nich waszym zdaniem jest lepszym userem?
Poradniki legroocha wybawiły mnie z niejednego kłopotu. Serdecznie polecam.
mirencjum
Legrooch potrafi leczyc mysla
Okejka dla mirencjuma bo napiłbym się z nim wódki.
A co to się tworzą jakieś wątki lizania pewnej części ciała? Przed chwilą to https://www.gry-online.pl/forum/co-sadzicie-o-uzytkowniku-connor/z3b1159a?N=1 teraz już kolejny? Co będzie dalej?
A co do tematu to dla mnie obydwaj Panowie są w porządku - nigdy nie miałem z nimi nieprzyjemności na forum.
Mirek, bo z legroochem jeszcze nie jechałem autobusem :P
To już jest koniec... Zaczyna się tsunami.
spoiler start
Tsunami zbędnych wątków. I lizania, tak jak kolega wyżej nadmienił.
spoiler stop
[4]
Mirencjum, bo wykonuje zawód społecznie pożyteczny i na dodatek obiło mi się o uszy, że za darmo. W końcu przyjmować kasę od jakiegoś garniaka to się nie godzi :>
Autobusy ZTMu i nie tylko to bardzo magiczne pojazdy... ale wolę jeździć pociągiem, przynajmniej korków nie ma - legrooch
Żaden.
btw. Tego Legrocha to nawet kojarzę, ale nie wiedziałem, że pisze poradniki ;D
mirencjum, z prostego powodu, nie lubię, wręcz nie cierpię osób które się z kogoś kto ma inne zdanie na dany temat wyśmiewają, wywyższanie się, czy słuszne czy nie jest kurestwem, wide. te wyśmiewanie się z "kierowcy"
a poza tym to nie lubię Holdera
i tak kurwa jestem cpt. fuckin serious morality
+ dla legrooch. nie mam nic do mirencjum, ale legrooch pisze niesamowite poradniki do gier. Niesamowite poradniki.
Cenię obu. Mirencjum czasem przesadza, a Legrooch jest bardzo sympatyczny, ach i te niezapomniane papryczki.
Mirencjum ma chyba kryzys wieku średniego i nie wie co robić z życiem więc produkuje się na łamach tego forum w sposób który kilka lat temu byłby nie do pomyślenia w wykonaniu tego człowieka.
Legróch jest git man, dla niego okejka po lewej
Legrooch bo ma większe jądra.
Potwierdzam.
Naoczny świadek.
Gdzie wy widzieliście jądra Legroocha?
GOL zaprasza na coroczne Pikniki.
Skoro taka wazelinka teraz na forum to może wskrzesić temat, który kilka lat temu doczekał się kilkunastu (dziesięciu?) części z pytaniami do konkretnych forumowiczów?