laptop rozlacza wifi az do restartu routera

laptop rozlacza wifi az do restartu routera

Czesc. Laptop odbierał wifi bezproblemowo do czasu kiedy zmienilem router. Po tej zmianie laptop ma lacznosc wifi tylko kilka minut po kazdym resecie routera. Po kilku minutach traci polaczenie a przy probie ponownego polaczenia i wpisania hasla zatrzymuje sie na komunikacie "oczekiwanie na polaczenie" czy cos podobnego. Pomaga dopiero (i tylko) restart routera zeby zlapac lacznosc na kolejne pare minut. Probowalem ustawienia czestotliwosci nadawania, szerokosci pasma czy rozne standardy 802.11 i nie robi to roznicy.
Dodam, ze inne urzadzenia (w tym inne lapki) nie maja zadnego problemu z dzialaniem. Stery od karty przeinstalowane, ustawienia mojego polaczenia i zabezpieczen na lapku resetowane i dalej nic. Laptop sprawny, nie ma fizycznych przelacznikow zwiazanych z wifi.
Taka sytuacja. Ktos cos wie na ten temat? Dzieki.

Może wymiana routera zbiegła się z awarią karty sieciowej w laptopie?
Sprawdź lapka na innym routerze. Sprawdź też konfiguracje routera. Czy coś filtrujesz po macach czy Ci adresów starcza z puli. Spróbuj go podłączyć na sztywno (na stałym adresie z puli).
Odpal lapka z jakiegoś Linuksa LIVE CD i zobacz czy tam Cię wywala.

Sprawdzę przy najbliższej okazji na przypisanym adresie oraz na linuksie. Resztę już przerabiałem i nie znalazłem przyczyny.
Gdyby ktos jeszcze miał jakies pomysły to będę wdzięczny.

Mój brat miał identyczne objawy i pomogło zainstalowanie nowszych sterowników do karty WiFi (poprzednie miał z 2010 roku).

Po jakims czasie udalo sie rozwiazac problem. Tyle sie z tym napieprzylem, ze ostatecznie nie jestem pewien jaka byla przyczyna. Glowne podejrzenie pada na stare, schowane sterowniki blueconnecta, ktore mogly powodowac konflikt. Dzieki za odpowiedzi.