Kurcza była promocja z 70 na 35 więc postanowiłem kupić myszkę "gejmingową". Ogólnie fajnie chodzi czyli regulacja dpi, podświetlenie i fajnie w ręce leży. Problem w tym, że co jakiś czas jakby przestawała działać, kursor lata ale nie działają przyciski na ekranie ale w pasek start można wejść (w grach myszka działa cały czas ale dpi spadają do najniższej wartości i trzeba ustawiać ponownie). Na drugim kompie całkowicie pada i tylko kursor lata, dzieję się tak po 3-4 godzinach od podłączenia. Nigdy się nie bawiłem sterownikami do myszki ale mam wrażenie, że coś się gryzie. Miał ktoś podobny problem z gó.... myszkami?.
Drivery najnowsze sproboj ze strony producenta :) Co do takich badziewi to coz raz kupilem (moj logitech umarl a musialem w auto hajs wpakowac) i nigdy wiecej, po miesiacu boczne przyciski mi wpadly do srodka, poszedlem zareklamowalem dali druga i to samo.
Myszka gamingowa za 30 pln z ledami jest mniej warta jak biurowa oddaj ja weź pieniądze i kup zwykła myszkę lub dołóż choćby na A 4 tech.
Ja kupiłem pada w Kauflandzie marki Hama uRage v2 chyba, za 49zł. Działa znośnie, materiał na plus, działa z przedłużką po kablu prawie 5m, gw36. W F1 2018 potrafię nim wykręcić czasy w top10% :)
Powiem, że jakościowo jest ok, nie jest to tani szajs jak te naprawdę za 30 zł. Nie oczekiwałem cudów ale zwrotu raczej nie zrobię bo minął chyba miesiąc albo i więcej. Mogę co najwyżej na gwarancję ale i tak odeślą, że działa wszystko bo sterowników pewnie mi nie zapewnią.
Teraz podłączyłem starą myszkę a4 tech blood i działa już dobrze. Głównie zależało mi nad regulacją dpi bo lubię jak myszka szybko chodzi bez zbytniego męczenia ręki na biurku.
Hehe to powiadacie, że zmoczyłem. Myszkę zostawię ale nie podłączę na pewno do tego kompa z którego pisze bo w pewnym momencie zostaje sparaliżowany i muszę za pomocą samej klawiatury kasować sterowniki. Najwyżej będę używał na drugim kompie do grania, tylko, że jak wyłączam grę to myszka w windowsie nie działa i trzeba reset albo wyłączyć kompa.
Szukam po necie sterowników ale chyba będzie ciężko cokolwiek znaleźć.
https://archiwum.allegro.pl/oferta/myszka-gamingowa-silvercrest-6-x-led-1000hz-i7766503338.html
Zobaczcie cenę w 2019 roku.
https://allegro.pl/oferta/silvercrest-myszka-przewodowa-gamingowa-dla-gracza-9000163645?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_ELKTRK_PLA_Komputery&ev_adgr=Urz%C4%85dzenia+wskazuj%C4%85ce&gclid=Cj0KCQjwmpb0BRCBARIsAG7y4zb1-89cmJ2wJuFK4Ttx301aPdUueugjjLPkDKm59D6MFgJooarmp40aAqdpEALw_wcB
A tu aktualna cena.
No tak full wypas gejming mouse ma 6 ledow :D
Powiem wam, że w życiu miałem złomy i za 30-40 zł i nigdy nie było z nimi problemu :D niby wycenili na 100-70 zł ale po tym jak się rozłącza z dupy to warta tyle co nic, a sterowników chyba nie ma bo nie widzę.
Nie maa co się pakować w takiw badziewia...
Ja mam to cudeńko. Jakiea 12 lat i wszystko działa do teraz. Tylko że na P/S 2...
Silvercrest ma produkty myszopodobne jak i klawiatury, a te automatyczne sterowniki co instaluje windows kompletnie do tych produktów nie pasują. Jakbym dał ponad 100 zł czy nawet te 70 zł to bym reklamował ale za te 35 zł to i tak trochę poużywałem. Najgorzej się dało we znaki grając w Doom Eternal kiedy nagle dpi spadły i myszka (celownik) mega wolno jak ślimak sunął po ekranie. Głównie pod takie gry myszkę odłączyłem bo strach grać w multiplayer i nagle taka niespodzianka.
Tani to mozna kupic opiekacz do chleba. Najwyzej termostat bedzie szalal. Ale nic bardziej zlozonego technicznie.
Masz kompa za dobre pare tysięcy i podłączasz w usb szmelc bez wsparcia technicznego. Pomyślałes o tym ?
Pendrive'y też wkładasz no name rozdawane na ulicy?
Ja mam ESPERANZA MX205 FIGHTER ZIELONA podobno mysz 6D cokolwiek miałoby to nie oznaczać. Dałem w Leclerc'u 19,99 śmiga od kilku lat świetnie. Polecam
https://www.ceneo.pl/49712493#
To ja kieeedyś dostałam na urodziny od chłopaka klawiaturę Esperanza. Wtedy to było super, bo miała podświetlenie na niebiesko i czerwono. To był mój pierwszy taki gadżet. Marzyło mi się coś takiego, właściwie to konkretnie niebieskie podświetlenie (i tak później używałam czerwonego xd). Kosztowała coś około 100zł. Po roku zepsuło się pokrętełko od zmiany światełka. Kupiłam nową sama, już nawet potaniała jakoś z 30zł. I też jakoś po roku zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Komputer się zacinał od czasu do czasu, wyskakiwał blue screen albo wgl się wyłączał. Jak odłączałam klawiaturę to wszystko wracało do normy po resecie. Sama klawiatura wydawała się działać normalnie.
No potem jeszcze miałam klawiaturę Genesis RX66. 5 klawiszy z lewej strony i czerwone poświetlenie. Grałam na niej dwa lata. Nie zepsuła się, mam ją schowaną na awaryjne sytuacje, bo była świetna. Ogólnie chyba Genesis robi dobry sprzęt, jak ktoś nie chce wydać za dużo.
A potem już były Steelseries i Razer więc niema co mówić.
Ja już ponad pól roku używam T-Dagger MAJOR. Kupiłem tą mysz, bo była w promocji w x-kom za 29 zeta. Jak dla mnie spoko (nie jestem jakimiś mistrzem gamingu, ale w CS, GTA V i The Division 2 dobrze mi się na tej myszce gra). Poza tym myszka ma odważniki i co najważniejsze 6 dodatkowych przycisków programowalnych. Można przypisać makra do danych przycisków i zapisać je w pamięci myszki - zapisane makra działają nawet na innym kompie i systemie operacyjnym bez aplikacji (mam takim sposobem zapisane makro do przechodzenia do następnej karty w chromie czy w firefoxie).
Coś wspomniałeś niemiecka gospodarkę. Żadnego innego pożytku z tej muszki nie będzie.
To już nie lepiej było kupić g102 za 100zł?
Nigdy nie zrozumiem ludzi kupujących tanie myszki i klawiatury. Wielu z nas spędza przed komputerami wiele godzin, często pracując i generując zysk. Tanie myszki, klawiatury, monitory to jak tanie buty.
Nie problemem jest cena, czy miejsce zakupu a konkretnie uwalony egzemplarz. Gdyby to cena była wyznacznikiem super jakości to nie mielibyście tyle płaczy na forach o kupnie sprzętu za kilka-kilkanaście tysięcy, który ma problemy.
Swiete slowa. Nie jestem purysta - po prostu kupujac taniutki model jest duzo wieksza szansa na bubla niz przy sprzecie markowym. Dobrym przykladem jest moj kolega ktory kiedys na szybko potrzebowal mlotowiertarke bo jego akurat siadla a robota rozgrzebana. Poszedl do marketu budowlanego i z przeceny ( bo zdekompletowana ) kupil produkt kompanii Miska Ryzu Ltd. Mialo to cos wytrzymac dwa dni kucia. Ma ten instrument juz ok 10 lat - uzywal go ( zawpdowo ) na niezliczonej ilosci robot - narzedzie nie do zdarcia. Ot - trafil wyjatkowo dobry egzemplarz.
W lidlu jest o tyle fajna sytuacja, że jak zareklamuję telefonicznie to nikt nie wyśle kuriera po myszkę za 3 dychy tylko mi wrócą kasę na konto, a myszka zostanie za free. Kiedyś tak mi wrócili za wadliwy przedmiot, powiedzieli, że nie naprawiają i dostałem kasę ale powiedzieli żebym wyrzucił, a mam go do dzisiaj i czasem używam.