Komentarze: Z archiwów MI6
eJay musi byc moim zaginionym bratem blizniakiem:)
tak samo odbieram nowe Bondy- fantastyczne filmy z charakterem dzieki kreacji Craiga, porzadne mordobicie, a na deser Aston Martin i babeczki (Eva Green w Casino Royale jest idealna:)
z tego co widze, to sporo z tego klimatu udalo sie przeniesc do gry wiec pozostaje tylko poczekac, az gra troche stanieje. pzdr.
Mam pytanie: czy zamierzacie zrecenzować GoldenEye. Bo mało u was jest recenzji na konsole Nintendo.
A ja jestem wielkim fanem filmów z Bondem więc na grę na pewno się zdecyduję. Poczekam tylko chwilę aż cena spadnie i kurs do sklepu gwarantowany.
Model jazdy jest poniżej przeciętnej, ciężko zgodzić się z Tobą eJay. Sam wiesz, co dzieje się przy zderzeniu ( samochódy bonda do czołgi, nawet ciężarówki na drodze im nie straszne.)
Schematyczność walk, oczywista oczywistość. Czy gra jest warta uwagi? To zależy, cena rzędu 30zł byłaby adekwatna do oferowanej rozrywki. Dużo lepszy (i tańszy) od nowego Bonda jest Sam Fisher w najnowszej odsłonie.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
