Komentarze: Dragon Ball Z - Najlepsze anime forever!

Forum Inne Gry
Odpowiedz
26.01.2012 21:39
wojto96
1
odpowiedz
wojto96
170
I am no one

Komentarze: Dragon Ball Z - Najlepsze anime forever!

Niestety po zamknięciu MegaVideo nie ma już gdzie obejrzeć DBZ bo to był jedyny Player na którym była umieszczona ta seria, no chyba że jest jeszcze gdzieś a o tym nie wiem, jeśli tak to proszę o linka bo byłem właśnie w trakcie oglądania BUU Sagi najlepiej jak by bylo z japońskim dubbingiem i napisami PL

26.01.2012 21:47
2
odpowiedz
keeveek
80
Konsul

Z Kaioshinem to było chyba tak, że oni nie mogli ingerować w losy wszechświata i złamał tę zasadę dopiero kiedy pojawił się Buu, bo on jako jedyny nie mógł być poskromiony i zagrażał całemu znanemu światu.

tak ja to pamietam, chyba.

a filer z garlica jr mi się podobał, bo był kontynuacją filmu kinowego, który też był fajny (imho)

Saga buu też mi się mniej podobała, ale Kaioshinowie nie obawiali się buu dlatego, że strasznie wyglądał, tylko tego jaki jest potężny.

Cell saga najlepsza.

26.01.2012 21:50
👍
3
odpowiedz
zanonimizowany500752
24
Chorąży

"Najlepsze anime forever!" - tak, zgadzam się!
Nic dodać nic ująć.....dzięki temu moje dzieciństwo było piękne....

26.01.2012 22:34
Nerka
😱
4
odpowiedz
Nerka
167
Generał

Chyba był Radiz a nie Radim?

26.01.2012 23:17
5
odpowiedz
zanonimizowany765534
19
Pretorianin

"Raditz"!!! Nie Radim

26.01.2012 23:28
Damian1539
6
odpowiedz
Damian1539
87
4 8 15 16 23 42

wojto96 - Dalej sobie możesz ściągnąć z darmowych hostingów w dobrej jakości. Dopóki ACTA nie wejdzie w nasze życie, to możesz ściągać filmy/seriale/muzykę. Oczywiście dotąd, aż tego nie udostępniasz innym. Przy udostępnianiu łamiesz już prawo.

Chyba, że się mylę, to niech mnie ktoś poprawi.

26.01.2012 23:36
7
odpowiedz
keeveek
80
Konsul

obecnie za samo ściąganie (za wyjątkiem gier i programów) do więzienia nie pójdziesz.

27.01.2012 00:37
8
odpowiedz
ryuzaki91
6
Legionista
Wideo

Muzyczka? http://www.youtube.com/watch?v=KrvUn7_nI6A - miazga! Wspomniane filmy o Bardocku i Trunksie również polecam, ale zbadajcie jeszcze dwunastą kinówkę z Janembą... Zgadnijcie jaka obecna "gwiazda" użycza głosu Vegecie? :D http://vegeta1988.wrzuta.pl/film/adsK2eVxiHb/dragon_ball_z_fuzja_pl_czesc_1_z_5

27.01.2012 01:17
george173
9
odpowiedz
george173
42
Manga Maniac

Poznaję gościa podkładającego głos Vegecie, ale nie z nazwiska, kto to jest? :)

27.01.2012 07:46
Strider.
10
odpowiedz
Strider.
47
Pretorianin
Wideo

Razielu, ja już dawno sformułowałem teorię na temat tego, dlaczego te odcinki były tak rozciągnięte. Bo widzisz, oni poruszali się z tak zawrotną prędkością, że po prostu trzeba było akcję spowolnić kilkaset razy, żeby dało się to oglądać. :)

A co do jednej z moich ulubionych scen:
http://www.youtube.com/watch?v=4gP9hzyTars

27.01.2012 07:59
11
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Po dokładnym zapoznaniu co to jest Filler, stwierdzam, że najlepszy był podczas walki Paikuhan i Goku w turnieju zaświatów. Jak pisałem najlepsza Saga to Cell. Jest ona dla mnie najlepsza. Ulubiona postać serii oczywiście Komórczak (Cell), a poziom Saiyana to SSJ3.

Dokładnie Raditz, a w polskiej wersji Radim. Na Namek Frezzer gadał o 5 minutach, a wspomniana minuta była podczas ostatniej walki z Buu jak Vegeta walczył z nim, aby Goku mógł przez tą minute się naładować. Ta minuta trwała jeden odcinek :P. Co do GT nie ma się co dziwić, że będziesz narzekać Akira miał tam praktycznie zerowy wkład. Wymyślił Poziomy SSJ4 i Gwiezdne Smoki, co najbardziej jest na plus.

27.01.2012 08:42
Brucevsky
12
odpowiedz
Brucevsky
150
Playing with writing

GRYOnline.plTeam

Dla mnie największym problemem "Zetki" są właśnie te poziomy mocy. W DB jeszcze to wszystko miało ręce i nogi, ale od kontynuacji zaczęło galopować w trochę niewłaściwą stronę. Szkoda, że Ziemianie stali się tak słabi i byli już tylko dalekim tłem do bicia przez kolejnych oponentów.

27.01.2012 09:58
raziel88ck
😊
13
odpowiedz
raziel88ck
216
Reaver is the Key!

Nerka, Pierdykleks - Poprawione. Zmyliła mnie pewna stronka jak i wymowa lektora w serialu.

keeveek - Chyba faktycznie masz rację. W takim razie mój błąd. W końcu ostatnio oglądałem "Zetkę" w 2007 roku.

Strider. - Niby tak, ale oni wtedy nie tyle się bili co rozmawiali między sobą. :D

DB Mafia - Poprawiłem. Tak się pierwotnie zastanawiałem czy to była minuta czy 5. :P

Brucevsky - Racja.

27.01.2012 10:57
14
odpowiedz
kangur1988
4
Legionista

W DBZ jest moc, gdy wspomni się wśród znajomych o teleportacji, to każdy przykłada dwa palce do czoła, a mamy ponad 20 lat.

27.01.2012 16:09
👍
15
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Nie wspominałem jeszcze o filmówkach. Moim Ulubionym filmem jest DBZ: Fuzja to po raz pierwszy możemy ujrzeć Gogete. Na drugim miejscu jest film DBZ: Bojack Unbound. Historia tego filmu rozgrywa się nie dawno po Turnieju Komórczaka. Możemy znów doświadczyć niezwykłej mocy SSJ2. Numerem trzy jest DBZ: Powrót Cooler'a, gdzie Namek zostaję zaatakowane po raz drugi tym razem przez brata Frezzera. Ostatnim filmem, który mi się bardzo podobał był DBZ: Super Android 13, gdzie Androidy Dr. Gero atakują przed datą podaną przez Trunksa. Dobrym filmem jest DBZ: Plan Eliminacji Saiyan, świetnie odświeżony. Reszta filmów nie urzekła mnie co te wyżej wymienione. Czekam na artykuł poświęcony DB GT. Tam będę jechał równo.

27.01.2012 16:27
16
odpowiedz
ryuzaki91
6
Legionista

@george173
był to sam Borys Szyc, obecnie grający we wszystkich polskich produkcjach \o/

Moją ulubioną sagą, podobnie jak u innych, była Cell Saga. Najlepsza walka - Gohan SSJ vs Perfect Cell.

27.01.2012 16:45
17
odpowiedz
ryuzaki91
6
Legionista

Oczywiście Gohan SSJ2...

27.01.2012 17:31
👍
18
odpowiedz
zanonimizowany753044
21
Konsul

Moja ulubiona postać to Broly na poziomie LSSJ. Podoba mi się jego wytrzymałość i siła. Najlepsza Saga oczywiście CELL SAGA.

27.01.2012 17:31
Strider.
19
odpowiedz
Strider.
47
Pretorianin

Razjel - bo Goku był już wtedy SSJ... Jak się z Friezą potrafili tak szybko poruszać, to i w ciągu 10 sekund potrafili pewnie powiedzieć więcej, niż normalny człowiek przez 2 godziny. :)

27.01.2012 17:32
😉
20
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Strider - Czekam na artykuł o Devil May Cry

27.01.2012 17:32
raziel88ck
😃
21
odpowiedz
raziel88ck
216
Reaver is the Key!

Strider. - Hahaha, dobre, dobre. Kiedy opublikujesz nowe teksty? Miały być przed sylwkiem i nic? Sam Goozys to za mało.

27.01.2012 19:07
Strider.
22
odpowiedz
Strider.
47
Pretorianin

A kto za mnie sesję zda? :)

27.01.2012 19:19
nietoperztbg
23
odpowiedz
nietoperztbg
67
Pretorianin

2 minusy Zetki to jak dla mnie przedłużenia i błędy rzeczowe.
Przedłużenia: nigdy nie zapomnę jak Goku był w jakimś urządzeniu leczącym, bodajże przed walką z Freezerem, i miał z niego wyjść po jakimś krótkim czasie. Wyszedł po kilku czy tam nawet kilkunastu(!) odcinkach, co w czasie realnym przewyższało co najmniej kilkakrotnie zadeklarowany okres uzdrowienia.
Błędy rzeczowe: Np.: Freezer mówiący "Jestem najsilniejszym CZŁOWIEKIEM we wszechświecie" Serio?? W anime w którym istnieje dosyć wiele ras, a zdarzają się i gadające zwierzaki powinno być to dopilnowane...

Po za tym całe anime na wieeeelki plus. Bardzo lubiłem oglądać z bratem.

27.01.2012 19:48
Strider.
24
odpowiedz
Strider.
47
Pretorianin

W oryginale była zdaje się "Istota", a w każdym razie na pewno nie "człowiek". To tylko błąd polskiego tłumacza.

27.01.2012 20:03
napster92
25
odpowiedz
napster92
98
Why so serious?!
Wideo

Mnie strasznie denerwowała nierówna kreska, szczególnie w Frieza i Cell Saga. Pamiętam, że Gohan SSJ2 miał chyba 20 różnych wersji podczas walki i zabawnie było patrzeć jak co scenę wygląda inaczej, a na końcu i tak wrócili do pierwowzoru.

BTW. Jak robisz arty nt. DB, to warto było by poświęcić trochę uwagi na AMV.

Np.

http://www.youtube.com/watch?v=zXKjEIDXzxg

http://www.youtube.com/watch?v=-6oCqh0Sulo

http://www.youtube.com/watch?v=BsfoBzgElCk

http://www.youtube.com/watch?v=MilYUPnxLz8

http://www.youtube.com/watch?v=GRRO8l9RFeU

27.01.2012 20:26
26
odpowiedz
Raziel
136
Legend

Kai to nie żadna próba odświeżenia serii, ani też nie jest jego "okrojoną" formą - KAI to po prostu animowana wersja mangi dragon ball Z, z tym że z nieuzasadnionym brakiem Majin Buu Sagi. Poza tym brakiem wszystko jest po prostu tak jak w mandze, bez fillerów.

DB u nas znane jest jako anime, rzadziej jako manga i stąd odczuwa się brak fillerów przy oglądaniu KAI. Niemniej jednak nie jest to okrojenie bo nie nazwałbym takim filmu bez reklam:P - a takim zabiegiem w sumie jest KAI.

Co więcej, w legalnie zdobytej kolekcji KAI znajduje się również - odświeżonej jakości - muzyka z oryginalnego DB, dopasowana do krótszej formy anime. Także zarzut nieładnej muzyki (z którym się zgadzam) można podnieść w sytuacji kiedy się ściągnęło wersję anime z nową ścieżką bo normalnie można po prostu włączyć starą, dobrą ścieżkę dźwiękową.

I filmy które Ci się podobają to nie filmy, a odcinki specjalne i właśnie stąd bliżej im do fabuły filmu.

27.01.2012 20:43
😈
27
odpowiedz
zanonimizowany507660
52
Generał

Ja też (jak już pisałem poprzednio ;d) najbardziej lubię DBZ. Według mnie najlepsza "część" to Frieza Saga. Wszystko jest tam dosyć logiczne, poziomy mocy nie są zbyt wywindowane, fabuła wciąga, potyczki są naprawdę emocjonujące, widowiskowe i trzymają w napięciu. No i te zwroty akcji (SSJ - to było wielkie WoW i opad szczeny).

A za najsłabszy (co nie znaczy że słaby) "okres" uważam sagę Buu. Nie spodobało mi się w jaki sposób rozwinięto Gohana (przez 7 lat które upłynęły od Cell sagi w ogóle nie trenował, a na końcu został NAJSILNIEJSZYM ze wszystkich Z wojowników!* A w jaki sposób? Ciężki trening i miesiące wytężonej pracy? Nie, wystarczyło 10 minut magicznego rytuału...). Nie spodobał mi się też poziom SSJ3 (brak brwi i włosy do kostek? Naprawdę? To ma być cool? oO). SSJ2 u większości postaci (z wyjątkiem nastoletniego Gohana z Cell sagi) też wyglądał słabo. Po zupełnie nowym poziomie mocy spodziewałem się czegoś bardziej spektakularnego niż dodanie bardziej "spiczastych" włosów i aury z wyładowaniami elektrycznymi. Anime słyną z rozmachu w tych kwestiach (czego w samym DB też nie brakowało), a tutaj lekkie rozczarowanie.

Były jednak również elementy, które bardzo przypadły mi do gustu. Majin Vegeta to pomysł godny oskara (zarówno sama koncepcja jak i wygląd i historia z tym związana ;). Vegito również pozamiatał. Podobały mi się też wstawki z Trunksem i Gotenem. Wprowadzały trochę zwariowanego humoru, ale bez poczucia zażenowania u widza - więc na plus.

A ogólnie największym minusem całego Z, był dla mnie Vegeta. Moja ulubiona postać, która według mnie została potraktowana dosyć niesprawiedliwie. Zawsze był drugi, potem trzeci (Gohan zaczął wysuwać się na pierwszy plan). Nigdy nie miał jakiegoś większego momentu chwały** (mimo że kilka razy "otarł się" o to ;P), nie dane mu było pokazać swojej wartości (np. Dla mnie idealnym momentem była śmierć Trunksa pod koniec Cell sagi. Wtedy IMO Vegeta powinien wpaść w szał, osiągnąć SSJ2 zamiast Gohana, pokonać przeciwnika i przy okazji naprawić swój wcześniejszy błąd, przez który jego syn stracił życie. Czyż to nie piękne zakończenie? ;D).
A filmówki z jego udziałem to już ogólnie dno ;/. Tam ciągle robili z niego albo tchórza albo totalnego słabeusza. Przez pół filmu o Brolym bał się wkroczyć do walki. Gdy się odważył, został pokonany w 10 sekund - dosłownie, a potem pojawił się tylko na chwilę by oddać całą energię Goku i zemdleć... W starciu z Bojackiem też został wykluczony z akcji po dosłownie kilku ciosach (gdzie teoretycznie dużo słabsi od niego bohaterowie, potrafili utrzymać się na nogach ze 20 razy dłużej).

PS. Zauważyliście że od końca Frieza sagi bohaterowie nie używają już Zenkai (czyli właściwości Sayan, dzięki której każda przegrana walka pomnaża ich siły)?. Vegeta zyskał na tym chyba najbardziej (użył tego ze 3 razy), i błyskawicznie zwielokrotnił swoje siły. A potem jakoś ta umiejętność zanika...***

* Fani kłócą się o to do dziś, ale najprawdopodobniej Ultimate Gohan był sporo silniejszy (i bardziej wydajny w walce, ze względu na lepsze gospodarowanie energią) niż swój ojciec jako SSJ3...
** No dobra, rozwalił w pięknym stylu kilku pomniejszych przeciwników we Frieza sadze i androida w Cell sadze. Ale głównego niemilca nigdy nie powalił (czego doświadczył wielokrotnie Goku, Gohan, czy nawet Future Trunks).
*** Pojawia się jeszcze w Cell sadze, gdzie korzysta z niej sam Cell. Oraz w drugim filmie o Brolym, gdzie wykorzystuje ją właśnie Broly.

27.01.2012 20:51
Strider.
28
odpowiedz
Strider.
47
Pretorianin

RedCrow - teoretycznie Vegeta który wrócił z zaświatów po próbie zniszczenia Buu był silniejszy od starego, więc coś tam nadal z tym Zenkai było, ale nieco pokręcone...

27.01.2012 20:57
29
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Gohana (przez 7 lat które upłynęły od Cell sagi w ogóle nie trenował, a na końcu został NAJSILNIEJSZYM ze wszystkich Z wojowników!* Nie, wystarczyło 10 minut magicznego rytuału.

Tu bym się nie do końca zgodził. Buu bo wchłonięciu Gotenksa i Piccolo był silniejszy od Gohan"a.
10 minut. Nie to na pewno było kilka godzin, Bóg seniorów mówił, że to 10 minut, ale w wersji z lektorem i francuskim dub. Więc błędy były nieuniknione.

Były dwa momenty gdzie Vegeta był najsilniejszy. Pierwszy: Jak pokonał Androida 19, a drugi jak stał się Majin.

27.01.2012 21:55
😊
30
odpowiedz
zanonimizowany507660
52
Generał

DB Mafia - Przecież napisałem: "Ze wszystkich Z wojowników", a Buu nim nie był (dopiero jako Uub ;p). Z tymi 10 minutami to była ironia. Vegeta i Goku trenowali bite 7 lat by osiągnąć lepsze wyniki. Gohan natomiast był studencikiem z nosem w książkach, który (jak wspomniał Vegeta) wręcz osłabł od potyczki z Cellem, zamiast zyskać na sile. A tu nagle pyk, czary mary i jest najsilniejszy...
A o tym że Vegeta kilka razy był najsilniejszy to ja dobrze wiem (zapomniałeś o chwili gdy przybył z Nappą by podbić Ziemię). Ale mi bardziej chodzi o pojedynki. Vegecie nigdy nie było dane uratować świata, rozwalając głównego przeciwnika (nawet w filmówkach).

Strider. - Ale to raczej nie było Zenkai. Bardziej prawdopodobne jest że Vegeta trenował, albo "utrwaliły mu się" nowe moce, które zyskał jako majin. Gdyby używali Zenkai, to w Cell sadze każdy z sayan dostał by go ze 2 razy ;]. No a poza tym (z tego co pamiętam) warunkiem jego zdobycia było otrzymanie bardzo ciężkich obrażeń, i przeżycie walki. A Vegeta zginął.

27.01.2012 22:13
Strider.
31
odpowiedz
Strider.
47
Pretorianin

Nie, we Freiza Saga Vegeta po wskrzeszeniu korzysta chyba z Zenkai. Jest dużo silniejszy niż był wcześniej (tak mi się przynajmniej wydaje)...

27.01.2012 22:30
Mepha
32
odpowiedz
Mepha
71
Mhroczny Pogromca

Jak dla mnie nie najlepsze, ale i tak świetne.
W tych czasach jest dużo anime o wiele lepszej historii i postaciach, no ale DB to było coś kiedyś ;]

28.01.2012 00:51
Nutcracker
33
odpowiedz
Nutcracker
38
Chorąży
28.01.2012 08:14
34
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

RedCrow - Musiałem nie doczytać z uwagą.

Łapacz Dusz Nieczystych - Podczas walki ze Super Buu. Gohan jest nie co silniejszy od SSJ3.

28.01.2012 09:09
raziel88ck
35
odpowiedz
raziel88ck
216
Reaver is the Key!

I nie traci tak szybko mocy jak Goku przy SSJ3. Prawdę mówiąc, SSJ3 nie podoba mi się ani pod tym względem, ani ze względu na wygląd. SSJ2 wydaje się być najlepszym kompromisem.

28.01.2012 09:20
36
odpowiedz
keeveek
80
Konsul

Mystic Gohan nie jest silniejszy od SSJ3. Jest to wyraźnie powiedziane, przynajmniej w mandze. Jest słabszy, ale jego moc jest praktycznie niewyczerpana, dlatego nie ma potrzeby przechodzenia w ten poziom, nie jest to nawet wskazane. Tak przynajmniej ja to pamiętam.

Poza tym, ukryta moc Gohana wynikała z jego potencjału, a nie z treningów. Niektórzy mają talent, niektórzy muszą dużo trenować, jak w życiu :P

Odpowiedź na to znajduje się też w filmie kinowym nr 13, gdzie hildegaarn tłucze niemiłosiernie mystic gohana, a ostatecznie zostaje pokonany przez goku ssj3

w sadze Z goku ssj3 nie był w pełni sił, ponieważ był mocno osłabiony po walce z vegetą.

Gogeta SSJ2 jest znacznie silniejszy od mystic gohana, btw. TAk samo SSJ3 Gotenks, imho.

z tego co jeszcze pamiętam, goku ssj3 walczył z kid buu pod koniec sagi, ale szybko wyczerpała mu się energia. Mystic gohan by dostał baty natychmiast.

28.01.2012 09:32
37
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Tu można porównać SSJ3, a poziom Mystic/Ultimate przy walce Gohan z Super Buu (Gotenks), a Goku SSJ3 z Super Buu (Gotenks). Wyraźnie widać, że Gohan wytrzymał więcej niż Goku. Zresztą napisałem nie co silniejszy. Co nie zmienia faktu, że oprócz Goku w DBGT byli potem ciotami, ale napisze o tym przy trzecim artykule.

28.01.2012 09:37
38
odpowiedz
keeveek
80
Konsul

To jest prawda, widzisz, w świecie DB nie tylko poziom mocy się liczy, co zostało już powiedziane w cell saga przy okazji poziomu USSJ

Zauważ jednak, że Gohan nie dał sobie rady z Super Buu po wchłonięciu gotenksa, czyli Gotenks SSJ3 był raczej silniejszy. imho

btw. najsilniejszą postacią w całym DB i tak jest Vegetto / Gogeta.

28.01.2012 09:43
39
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

No USSJ - Miał to do siebie, że zwiększał siłe ciosu, ale przy tym tracił na szybkości, co Cell wykorzystał w 100%.

Jeżeli dobrze pamiętam to były takie poziomy:

- FSSJ - False Super Saiyan (filmówka)
- SSJ - Super Saiyan
- LSSJ - Legendarny Super Saiyan (filmówka)
- USSJ - Ultra Super Saiyan
- SSJ2 - Super Saiyan 2
- SSJ3 - Super Saiyan 3
- MSSJ - Mystic Super Saiyan lub Ultimate jak kto woli
- SSJ4 - Super Saiyan 4 (DBGT)

28.01.2012 09:56
40
odpowiedz
keeveek
80
Konsul
Image

Mystic nie jest poziomem super sayian. Nie wymaga żadnej transformacji.

Przypominam, że Goku jako ssj3 walczył dość długo z kid buu na sam koniec, a mystic gohan został zalatwiony na cacy już przez super buu z gotenksem.
http://images.wikia.com/dragonball/images/b/b3/GokuSuperSaiyan3VsKidBuu.png

łapacz: scena w której trunks masakruje freezera jest jedną z najlepszych scen w całym DBZ.

28.01.2012 10:12
41
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend
Wideo

Mystic nie jest poziomem super sayian. Nie wymaga żadnej transformacji.

Czyżby? Podczas Filmu 13 też podaję się transformacji.

http://www.youtube.com/watch?v=EQrK3UYlzr0

Przypominam, że Goku jako ssj3 walczył dość długo z kid buu na sam koniec, a mystic gohan został zalatwiony na cacy już przez super buu z gotenksem

Nie wiemy jak by to wyglądało jakby Gohan też się pojawił. Po drugie Vegeta powtarzał, że przy każdej walce Saiyan staję się silniejszy. Ale zakończmy ten temat kto jest silniejszy w DBZ, Bo po tej serii jest masę rozczarowań.

28.01.2012 10:36
42
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend
28.01.2012 11:11
43
odpowiedz
alhaszasz
113
Generał

ciekawe , czyż bym o czym nie wiedział >?

28.01.2012 11:49
raziel88ck
😊
44
odpowiedz
raziel88ck
216
Reaver is the Key!

Oprócz USSJ był też USSJ2. To właśnie w tym drugim Future Trunks był silniejszy od Cella. Goku też użył na teningu tego poziomu, ale tylko chwilowo i stwierdził, że to nie jest wyjście z sytuacji.

Cieszę się, że wątek się rozkręcił. Szkoda, że za tydzień opublikuję ostatnią, najgorszą część, co nie znaczy, że zrezygnuję z wpisów na temat anime i Dragon Ball. Oczywiście po tym cyklu, jeśli kiedyś wspomnę o DB to zdecydowanie w innym kontekście.

W DBZ najsilniejszy jest Buu. :P

28.01.2012 12:02
45
odpowiedz
zanonimizowany753044
21
Konsul
Wideo

Jeśli się można wtrącić to znalazłem walkę Goku SSJ3 vs Super Buu (Gotenks Absorbed). Widać, że Goku jest wolniejszy i nie ogarnia.
http://www.youtube.com/watch?v=uUf0hjdrMx8

28.01.2012 12:16
46
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend
Wideo

Raziel - Dragon Ball wiki jest tylko USSJ, a USSJ2 tak myślę, że to bardziej wymysł fanów.

http://dragonball.wikia.com/wiki/USSJ

Moim zdaniem to najbardziej epicki moment, ze wszystkich Filmówek DBZ:

http://www.youtube.com/watch?v=mlVtQDVrNns

28.01.2012 16:47
Strider.
47
odpowiedz
Strider.
47
Pretorianin

MegaMafia - Nie zmienia to faktu, że po ostatniej transformacji Buu wyraźnie jest powiedziane, że to jego najsilniejsza forma (nota bene: pierwotna, ta której bali się Kaioshinowie), a Goku walczy z nim w zasadzie na równi; nie ma po prostu na tyle dużo mocy, aby go zniszczyć ostatecznie...

28.01.2012 17:40
Łoker men
😊
48
odpowiedz
Łoker men
63
Teamtrheestars

Nie w DBZ najsilnieszy jest Vegetto (gdyby się nie rozdzielili Buu gryzł by glebę niezależnie w jakim stadium).Z kolei w całym DB najsilniejszy jest Gogeta SSJ 4.

28.01.2012 18:31
49
odpowiedz
zanonimizowany753044
21
Konsul

Strider. - Tak, ale Kid Buu walczy jak psychopata i wszystko niszczył. Super Buu absorbując Piccolo zdobył umiejętność taktyczną. Nie walczy jak powalony i jest o krok przed swym przeciwnikiem, no przynajmniej do starcia Vegito.
Kaioshin uważał Daburę za najmocniejszego i najgroźniejszego. Vegeta podczas walki Gohan'a i Dabury stwierdził iż pokonał by go bez problemu. Kaioshin twierdzi, że pokonał by Frezzera jednym ciosem gdy on niszczył Płanetę Vegetę, ale ten miał w tedy pierwszą formę i nie był wygórowanym przeciwnikiem.

28.01.2012 18:33
napster92
50
odpowiedz
napster92
98
Why so serious?!

Akira kiedyś sam powiedział, że najsilniejszą postacią w DBZ (oprócz fuzji) był Gohan.

[49]

USSJ to jest to co zaprezentował Vegeta. Zobacz, że po transformacji też był tak spuchnięty jak Trunks i Goku, ale potem "spuścił powietrze", bo doskonale wiedział, że tak napakowany byłby zbyt wolny. USSJ2 to stadium w jakim Trunks walczył z Cellem i nie był od niego silniejszy.

28.01.2012 18:39
51
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Mówisz o Vegecie.
http://dragonball.wikia.com/wiki/Ascended_Super_Saiyan

Trunks:
http://dragonball.wikia.com/wiki/Ultra_Super_Saiyan

Future Trunks ascended to the Ultra Super Saiyan form to combat Perfect Cell at the behest of Vegeta's defeat.

Nie ma takiego czegoś jak USSJ2. To jest fanowski wymysł jak SSJ5

28.01.2012 18:48
napster92
52
odpowiedz
napster92
98
Why so serious?!
Wideo

Nie chcę się kłócić z geekami, którzy piszą te encyklopedie, ale dla mnie jest to ten sam poziom... Wydłużone włosy i napuchnięte mięśnie do granic możliwości.

http://www.youtube.com/watch?v=-Y4Al31_dlg

2:34

Dopiero tutaj widać, że Vegeta "spuścił z tonu".

Edit:

Dobra teraz widzę, że po prostu nadali temu ładną nazwę "Ascended".

28.01.2012 22:10
raziel88ck
😜
53
odpowiedz
raziel88ck
216
Reaver is the Key!

A ja tam pamiętam z Kai jak Goku będąc w USSJ mówił do Gohana, że za chwilę wskoczy na jeszcze wyższy poziom i faktycznie, jeszcze bardziej przybrał na wadze. :P

28.01.2012 22:55
Strider.
54
odpowiedz
Strider.
47
Pretorianin

A potem stwierdził, że to jednak nie to. ;)

29.01.2012 12:28
Lateralus
55
odpowiedz
Lateralus
152
Last Of The Wilds

Komu zrobić tapetkę na pulpit z dowolnie wybraną postacią z Dragon ball'a? ;)

29.01.2012 14:41
😈
56
odpowiedz
zanonimizowany507660
52
Generał

Tak, wszelkie poważne źródła podają, że nie było USSJ2. Forma w jakiej walczyli Trunks i Vegeta (zwane Super Trunks i Super Vegeta), to Ascended Super Saiyan:

http://dragonball.wikia.com/wiki/Ascended_Super_Saiyan

Potem oczywiście Trunks użył jeszcze USSJ (bodaj pierwszy i ostatni raz można było zobaczyć ten poziom mocy w akcji):

http://dragonball.wikia.com/wiki/Ultra_Super_Saiyan

I nie wspomnieliście o formie znanej tylko Goku i Gohanowi, podczas Cell sagi. Nazywała się Full-Power Super Saiyan:

http://dragonball.wikia.com/wiki/Full-Power_Super_Saiyan

W sumie jakby się podzielili. Jedna para przybrała tą formę, a druga inną ;). Goku znał również formę Ascended, ale jej nie używał (ze względu na jej wady). I to właśnie widziałeś raziel88ck, kiedy wydawało Ci się że to USSJ. Dopiero kiedy Goku mocno "napęczniał" (by pokazać Gohanowi), to było prawdziwe USSJ a nie USSJ2 ;].

Kiedyś sporo siedziałem na Dragon Ball Wikia, i zapewniam że to bardzo rzetelne źródło. Dowiedziałem się z niej bardzo wielu ciekawych rzeczy (np. że Akira planował pozbyć się Goku po Cell sadze, a jego miejsce miał na stałe zając Gohan. Elementy tego planu widać w Buu sadze ;P. Albo że Akira nie przepadał za Vegetą, i że pierwotnie ten bohater nigdy nie miał się stać postacią pozytywną. Miał definitywnie zakończyć żywot w Cell sadze. Te tendencje również widać wyraźnie... ;/).

29.01.2012 14:55
57
odpowiedz
zanonimizowany753044
21
Konsul

To wynika z brak znajomości tego anime nie wiem jak wy ale moim zdaniem tylko jedno anime jest prawie takie fajne jak Dragon Ball a tym anime jest Naruto

29.01.2012 15:10
58
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

raziel88ck - Kolega wyżej podrzucił dobry temat do kolejnego artykułu, oczywiście jeżeli oglądasz Naruto to mógłbyś się podzielić swoim zdaniem na temat tego anime, które było tworzone przez fana Dragon Ball.

29.01.2012 15:25
DarkStar
👍
59
odpowiedz
DarkStar
179
magister inzynier
29.01.2012 16:17
😊
60
odpowiedz
zanonimizowany753044
21
Konsul

Patrze na naruto od początku (fakt początek nie jest zbyt ciekawy) moja ulubiona walka z naruto sasuke vs naruto a z naruto shippuuden naruto vs pain i musze przyznać że naruto w shippuuden walki sa jak Dragon Ball niesamowite jak naruto miatał oroshimaru

29.01.2012 16:21
raziel88ck
😊
61
odpowiedz
raziel88ck
216
Reaver is the Key!

Oglądałem i czytałem Naruto, więc po Dragon Ball omówię właśnie te anime.

30.01.2012 19:18
62
odpowiedz
Raziel
136
Legend

dla mnie właśnie tylko i wyłącznie pierwszy "podsezon" Naruto był wart oglądnięcia (jakoś ep. 1 do 19?). Widać było ewidentnie kiedy Kishimoto Masashi się "sprzedał" - właśnie na sadze z Zabuzą wypłynęła ta manga i dalsze przygody były już robione "na kontrakt". Właśnie dlatego pierwsze 19 odcinków to zupełnie inne Naruto, pełne mocnych, krwistych starć. Dalej to się zrobiło już show dla dzieci, a obecnie nie da się tego oglądać bo jeśli w DBZ starcia trwały dla kogos za długo to do Naruto bym nawet nie podchodził.

03.02.2012 20:12
raziel88ck
63
odpowiedz
raziel88ck
216
Reaver is the Key!

Raziel - Coś w tym jest.

23.02.2012 21:18
64
odpowiedz
zanonimizowany827633
2
Centurion

Dobra zbeształem DB GT. Teraz przyszło na refleksję nad tą serią. Dragon Ball Z jest naprawdę świetne. Posiada one chyba najmniej błędów merytorycznych z pośród oglądanych przez zemnie anime. Chyba jak wielu najbardziej mi się podobała Cell Saga, ale generalnie sam turniej. Moja ulubiona postać to Szatan Serduszko (Piccolo). Uwielbiam w nim spokój i opanowanie oraz gdy medytuję. Za to, że się nie podaję i broni ziemi jak własnej ojczystej planety. Szkoda, że zrobili z niego psychola popełniającego samobójstwo w DBGT. Powodem były kryształowe kule, które przecież już nie były z nim związane. Gdyż nowym wszechmogącym był Dendii. Ehh ael co do GT należy tylko płakać.

23.02.2012 21:29
65
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Ooo Czaplita widzę, że się rozpisałeś. No to przy okazji podam top 5 moich ulubionych postaci całej serii DB:
1. Oczywista Oczywistość - Cell
2. Szatan Serduszko - Piccolo
3. Suu Shenron - Nuova Shenron
4. Ledgic
5. Metal-Coller

05.03.2012 17:33
66
odpowiedz
planet killer
100
Konsul

Dragon Ball najlepszy?Każdemu kto tak uważa polecam zainterasowac się One Picem.
Bije DB światem,klimatem,postaciami,humorem!Obecnie najpopurajniejsze i najlepsze anime.

05.03.2012 17:37
67
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

planet killer - One Pice jest wzorowano na DB. Nic dziwnego, że jest popularniejsze gdyż jest nowsza i lepiej się prezentuję od strony grafiki i techniki animacji. Dragon Ball swój fenomen miał w latach 90-tych i na początku nowego wieku.

05.03.2012 18:02
68
odpowiedz
planet killer
100
Konsul

One Pice to jedyne anime które podbiło moje serce,bije na glowe te wsztyskie Narucaki czy Bleche i inne kamechamy.
Uniwersum OP jest niesamowicie ciekawe wciągneło mnie niesamowicie!Drugoplanowe posatcie są super nie to co w takim Blechu.W DB najbardziej nie podoba mi się to ,ze kazdy nowy przeciwnik był przedstawiany jako najpotęzniejszy w świecie/wszechświecie a i tak Goku jest kozakiem i każdego rozwali kamechamem,w OP
masz juz dużo wczesniej coraz bardziej przedstawiane uniwersum(wspaniałe uniwersum ze wspanialymi postaciami).
Poglądaj bez setymentów DB i porównaj z OP to jest przepaść.
Zresztą nie tylko OP bije DB na głowę.

Forum Forum Inne Gry
Odpowiedz

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl