Komentarze do wiadomości: Zapowiedziana dawno temu postapokaliptyczna gra survivalowa z otwartym światem inspirowana serią STALKER w końcu jest na ostatniej prostej przed premierą

Gra powstaje tyle lat, a oni jeszcze robią Wczesny Dostęp i wołają za to kasę w erze gier F2P, wow!

Nie porównywałbym tego do Stalkera.
Chyba że dla kogoś gra FPP w klimacie "postapo" to z automatu "Stalker-like", to sorka.
Dałem postapo w cudzysłów, bo twórcy myślą, że jak pomalują grę na szarobrązowo, to gra od razu jest postapo.

Stalkera tu nie ma, jest średni looter shooter z jakimiś dziwadłami.
Postacie lubią sobie pogadać, dialogi nie są złe, fabuła jest interesująca.

Rajdy to padaka, wywali wam jednego gracza, to gra nie zastąpi go botem, ani nie zmniejszy poziomu trudności.
Przeciwnicy to nie lada gąbki na pociski, a niestety sprzęt skaluje się kiepsko, jesteś lekko pod kreską, to masz przechlapane.

PVP było tragiczne, głównie przez marne serwery i kiepski kod sieciowy.

Wizualnie tyłka nie urywa, działa spoko, ale w mieście zaczyna się dramat i gra nie daję rady, pewnie zmiana API na DX12/Vulkan by poprawiła znacznie sprawę, ale żeby tak wyglądająca gra zwalniała w małym statycznym mieście na 7800X3D i 4090 to słabo.