Właściciel studia mówiący, że "gra była skończona w 99%" to jest takie typowe kłamstwo żeby się wybielić i zrzucić winę na te "straszne korpo" (LucasArts w tym przypadku). Fakty są takie, że przewalili kasę na swoje własne "dzieło" pt. HAZE które nie pykło co sporo świadczy o tym, w jakim stanie wyszłoby samo Battlefront 3.
W rzeczywistości gra po prostu była w stanie kiepskim, może i wykonano sporą część prac, jednakże już prawie 2 letnie opóźnienie swoje robiło i gra była przestarzała. Prezentacje filmowe to głównie ściema, w praktyce gra była mocno zbugowana, AI leżało. Pytanie jest jak gra działała z obciążeniem gdy grało 64 graczy, ile było krytycznych bugów, jak sama rozgrywka wyglądała w praktyce - imho Battlefront 2 z 2005 wygląda lepiej jeśli chodzi o płynność rozgrywki, o wykonanie gry. Podobno FRD brakowało ok. 6-12 mc do ukończenia samej gry czyli wyszłaby już prawie w 2010 roku.
Z innych informacji to wiemy że Free Radical Design pracowało nad prototypami Time Splitters 4 i Battlefront IV, ponadto później pracowano nad jeszcze trzema innymi prototypami zapewne żeby mieć płynność finansową. W każdym razie winne jest tu głównie kierownictwo FRD które przeszacowało możliwości studia, zmarnowało kasę na Haze.
Tutaj więcej informacji: https://freeradical.fandom.com/wiki/Development_of_Battlefront_III