Nie wierzyłem, że się doczekam, a tu proszę :). To kolejna gra z listy "teoretycznie martwych", która jednak wyszła z developerskiego piekła - Dead Island 2, Scorn, Silksong, Bloodlines 2, Replaced.
Widok z pierwszej osoby - jest. Akcja w kosmosie - jest, immersyjność - jest. Jeśli do tego poziom zaszczucia będzie dorównywał temu z "Alien - Isolation" to biorę w ciemno. Nigdy o tej grze nie słyszałem ale zdecydowanie to są moje klimaty.