Mogli zrobić zabezpieczanie jak w CoDach czyli musisz być online żeby pograć w singla.
Czyli gramy w wersję z zatoki gdzie denuvo jest wywalone i optymalizacja lepsza.
Zero zaskoczenie. Poprzednie części Resident Evil też mieli Denuvo, więc czemu tutaj ma być inaczej?
Przecież to stali klienci tego austriackiego ścierwa tak jak np. dziady z Segi.
No to się poczeka parę miesięcy aż cena będzie poniżej 100 zł i z patchem usuwającym to guano.