Tekken stracil swoja tozsamosc po T5.
T6 to byl slaby i bylo juz widac rozlewajacy sie kicz, brak pomyslu, robionoe pod azjatow anime (bob, lars) i loliki z 10sek kombosami (bound mechanic).
T7 i T8 to juz w ogole pomieszany kicz ze SF, DoA i FFury i mikroplatnosciami.
"Dont ask me for.shit" koncz wac pan wstydu oszczedz.
Mam nadzieje, ze wroca do korzeni z T9 jak to zrobilo w T5 po slabym T4.