Srednio mnie rajdowanie, wolalbym Interstate albo Carmageddon, ale jest Project Cars VR na razie i moze bedzie cos wiecej w przyszlosci, mam nadzieje. Mam t.16000 joy i pedaly to sprobowalem i fajnie sie jezdzi VR.
Popatrzylem i TM Ferrari 458 jest jedna z najtanszych, ale chyba nie dziala na win10.
Poza tym widze kilka, ktore nie sa dwuktornie drozsze niz 458:
PXN V3II 180
Serafim R1+
Socobeta Racing Steering Wheel
Potem sa juz 5x drozsze, lepsze Ferrari Thrustmastera i Logitec 920.
t.16000 wzialem ze wzgledu na ten lepszy sensor, inaczej wybralbym inny gdzie nie trzeba dodawac deadzone z czasem. Wie ktos jak to jest z Ferrari 458 na win10 i czy w ogole warto wybierac z tych tanszych, zeby sobie pojezdzic przez jakis czas?
Czyste minimum. Bez feedback'a równie dobrze możesz kupić zabawkę z biedronki.
T150 działa bez problemu z PC. Sterowniki do pobrania na stronie producenta. Możesz poszukać używki. Sporo kierownic zostaje kilka razy użyta i idzie na sprzedaż.
Szanuję za granie w wyścigówki na joyu. Szkoła jazdy którą mało kto rozumie, a jeszcze mniej praktykuje :D
Nie kupuj byle czego. Bo z kółka już nie zrezygnujesz :)
