Jakieś ciekawe gry na Xbox One?
Jak wyżej, od niedawna posiadam, w sumie tylko do gier, których nie uciągnie mój Pc. Przeglądałem encyklopedie na Golu i... w sumie nic ciekawego nie znalazłem, mimo że konsola jest od dobrych paru lat dostępna, a ja mam spore zaległości. Grałem ostatnio w nowego Asasina i w Shadow of War. Obie mi się podobały. Grałem też w Metro i Tomb Raidera, bo było w gamepassie, ale obie gry mi się bardzo szybko znudziły. Mało interesują mnie strzelanki, zaskoczyło mnie jak mało rpgów wyszło w ostatnich latach.
Ostatnie dwa Deus Exy,Human Revolution we wstecznej zgodnosci ze wszystkimi DLC za grosze.Miód.
Konkretnie to nie wiem, coś wciągającego, może być pod względem gameplayu albo fabuły. Zastanawiałem sie nad Batman Arkham Knight, ale duzo osób narzeka na zbyt duze nastawienie na batmobila, a oglądając jak wygląda ten element rozgrywki to wcale mnie to nie zachęciło do gry. Poza tym grałem już w trzy poprzednie części. Jest jeszcze Kingdom Come, ale opinie są mocno podzielone. Jak obecnie wygląda sprawa z bugami? Dużo poprawili od premiery? Rozumiem, że jest już mozliwosc zapisu w dowolnym momemcie?
Deus exa rozważę.
Grałem też ostatnio w Andromede i dawno zadna gra mnie tak nie sfrustrowała. Dopóki byłem na pierwszej planecie było ok, ale też nic specjalnego. Potem godzinę zajęło mi dostanie się na drugą planetę. Czemu? Loadingi. Gra każe skakać po tym głupim Nexusie, ciągle trzeba iść na inny poziom i co chwilę loading. Potem byłem na drugiej planecie (Loadingi na mapie...), ale gameplay jest bardzo schematyczny, cut scenek jest mało, a dialogi słabo napisane. Fabularnie też beznadzieja.
Jeżeli masz zwykłego Xboksa, nie X, to o Kingdom Come zapomnij. Jest niegrywalny.
W Batmanie jest sporo batmobila, ale też bez przesady. To nie jest tak, że gra oparta jest tylko na nowym pomyśle. Natomiast jest kilka misji z autem, które mogą okazać się nieco frustrujące. Dosłownie dwie, może trzy.
Polecam serie Halo.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
