Otóz sprawa wygląda następująco: Mam do wydania ok 30tys. złotych na samochód. Interesuje mnie sedan z roku najlepiej 2006 i wyżej diesel... Pomożecie coś znaleźć ?
Z góry dzięki
Ile robisz KM miesiecznie/rocznie :) ? filtrczasteczek stalych to droga sprawa :P
rocznie ok 30 tys km
Przepraszam niedopytalem ^^ jakies dluzsze trasy ? filtr czasteczek stalych trzeba przepalac wiec jezeli ma to byc auto na miejskie krotkie odcinki to nie polecam diesla nowego :)
Raczej miasto :)
[3] Mazda to chyba odpada, prawie kazda mazda jaka widze z tych nowszych w dieslu to juz kopci jak radziecki czołg pod berlinem. Silniki majhą raczej liche.
Jesli tylko 30 tys. rocznie i glownie miasto to natychmiast zweryfikowalbym poglady co do silnika benzynowego (zawsze mozesz potem dorzucic LPG jak 95 zacznie kosztowac 10 PLN :-)) bo koszty naprawy nowych diesli to malo smieszny zart a przyjemnosc z uzytkowania raczej znikoma (do 4 tys. to sie kreci moja kosiarka :-))...
a przyjemnosc z uzytkowania raczej znikoma
A wiesz co to jest moment obrotowy i elastyczność?
koszty naprawy nowych diesli to malo smieszny zart
Corolla / Auris 1.4 D-4D są bez dwumasy, turbo odpowiednio traktowana wytrzymuje 200 000 km, wtryskiwacze nawet dłużej. Przed 2009 rokiem nie posiadał DPF, za 30 tys. kupi 2007/2008 rok (obecne generacje). Dobre właśnie do miasta, gdzie 90 KM wystarczy a spalanie nie powinno przekroczyć 7 litrów.
Alfa Romeo 159, Fiat Bravo.
Passat, 2.0 TDi, chyba najpopularniejszy i najbardziej niezawodny z samochodów tego segmentu.
Niezawodne 2.0 TDI
3,11,13-Takie porady powinny konczyc sie banem na forum. 2.0 TDI najlepsze? Po co sie wypowiadasz skoro od razu
widac ze sie na tym nie znasz ??? Radził bym poczytac troche na necie o tych autach a potem sie udzielac
Nie rozumiem pytania. Z rynku wtórnego spokojnie możesz kupić Aurisa czy Corollę z podanego rocznika z przebiegiem 70-100 tys km. Zakładając średni krajowy przebieg, turbo powinno wytrzymać jeszcze 5-7 lat.
Taa, jasne 70-100k... Poza tym Auris i Corolla to paskudy nad paskudami. Ponadto oferują kiepski stosunek ceny do zawartości, nie mówiąc już o pladze flotówek.
Mogę Ci na chwilę obecną sprzedać 10 takich samochodów o w/w parametrach, kupionych i serwisowanych w ASO od prywatnych osób, które pojeździły 4-5 lat i zamówiły właśnie nowe samochody.
Akurat Toyota nie bije rekordów sprzedaży flotowej, w przeciwieństwie do Skody, Forda czy Opla, oczywiście takie też można trafić, ale wystarczyodrobina orientacji w rynku i eliminuje się niepożądane egzemplarze. Tu też należy dodać, że zależy po jakiej flocie (tzn. kto obsługiwał); a już na pewno lepszy będzie taki egzemplarz niż sprowadzony z Niemiec od Helmuta, który jeździł tylko w niedziele do kościoła.
Co do wyglądu to ocena jest subiektywna, ja nie twierdzę, że są ładne, tylko ze zwględu na konstrukcję tanie w eksploatacji prezentują naprawdę wysoki poziom niezawodności na tle konkurencji. A autor szuka auta do miasta, nie na rodzinne wakacje, więc wybór wydaje mi się właśnie dlatego dobry.
Zenedon --> to udaj się.
Co do mojego 'uwielbienia toyoty', co mi tu parę osób próbuje zarzucić, to wspomnę, że ostatnie 4 lata miałem Hondę a obecnie jeżdżę Volvo - to tak odnośnie twoich tępych zarzutów. Toyoty uważam za nudne i brzydkie samochody i pewnie osobiście bym nie kupił. A to co pisałem wcześniej odnosi się tylko i wyłącznie do potrzeb autora, które akurat moim zdaniem spełniają wymienione przeze mnie modele. Kuma czy drukowanymi przetłumaczyć przepitemu móżdżkowi?
Przecież nikt ci nie każe się potem użalać na forum, możesz przyjąć to z godnością.