Możecie mieć jedną celebrytkę na 24h. Nieważne czy piosenkarkę, aktorkę, czy zagraniczną czy nie.
Kogo byście wybrali?
Zdjęcia mile widziane.
Megan Fox w ciąży. Zabawka popsuta- odpada.
Mój wybór to:
Manson Moore.
Klepałbym jak Najman matę
Napisałbym, ale moja cura ma tu konto i lubi peplać mamie.
ok, ok chyba Megan Fox
Megan Fox or Olivia Wilde.
Napisałbym, ale moja cura ma tu konto i lubi peplać mamie.
LOL
Gosię z big brothera bo dziś cały dzień chodzę bez paputów i mam panele całe wypaćkane, a z tego co pamiętam to po big brotherze była w jakimś "kto was tak urządził" i pamiętam ze czasami pomagała ekipie sprzątającej na szmacie.
http://bi.gazeta.pl/im/7/4184/z4184787X.jpg
24h? posłałbym do sąsiadów niech też im posprząta, jestem uczynny, podziele się.
edie
Cosik fota nie działa.
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=gosia%20maier&psj=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&biw=1360&bih=568&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=vrzHT7HsDubO4QSFuISsDg
Zhou Xun
albo
Zhao Wei.
Jakby byly jeszcze z 7 lat mlodsze ;P
Eva Green ;)
Megan Fox
Po krotkim zastanowieniu emmanuelle chriqui, niech dziewczyna też ma coś z życia
spoiler start
Alexis Texas, Sasha Grey albo Tori Black - a nie, nie nie ten wątek
spoiler stop
Najprawdopodobniej Megan Fox, za Transformers!
--->
[8]
Larissy się spodziewałem.:P
Ojej, jest ich wiele, ale na dobry start wybrałbym panią o imieniu Eva Longoria ;)
PS. Nie ważne, że z tego zdjęcia się wylewa photoshop :P
Iga Wyrwał.
[21]
ale... ale... przeciez... ona jest... zydowka...
jak mogłeś :(
Damian153 ---> Fake, nie fake (domyślam się rowneiż, że fake).. Chodziło mi o wrzucenie zdjęcia, gdzie było więcej niż jedno jej zdjęcie, nie mogłem wybrać jakiegoś reprezentatywnego.. ;)
[38] ---> Zooey Deschanel śliczniejsza.. ;)
Arxel -> czy ja wiem czu Zooey jest śliczniejsza... :P Mnie np. JLH sie nie podoba, różne gusta :)
O to rozumiem :D
O no widzisz Trzebiatowska :D
Bullzeye ---> Pokaż mi celebrytkę bez makijażu/photoshopa, która wygląda ładnie.. ;)
A jako mój kolejny wybór myślę, że padłoby na Scarlett Johansson.. :)
malyb89 ---> Oczywiście, że każdy ma inny gust, dlatego ten wątek generalnie jest bez większego sensu.. ;)
Zaś z polskich - Marta Żmuda Trzebiatowska.. :)
[47] ---> ooo, kolejny + ode mnie.. ;)
Jedyną różnica między żory a kąty to cycki, więc chyba sprawa prosta
Pokaż mi celebrytkę bez makijażu/photoshopa, która wygląda ładnie.. ;)
nie ma takiej hehe, sam widzilem juz kilka aktorek na zywo przed i po make-upie i jest naprawde spora roznica :)
prawie kazdej jak sie nalozy po pol kilo plastiku na twarz (czy na cialo) wyglada ladnie ;P
dlatego ten wątek generalnie jest bez większego sensu.. ;)
Dlatego ten wątek powstał. Chcę się dowiedzieć jakie aktorki podobają się Polakom. Czysta ciekawość.
To ja też zacznę.
1. Claire Forlani ->
Michelle Rodriguez ........jest taka urocza ...... podziwiam ją................mój ideał pod każdym względem.
[56] Popieram,Mila też fajne,te jej wieeeelkie oczy są hipnotyzujące ;P
[26] niezła sucz:D
A celebryta nie może być? Żądam równouprawnienia.
Z tych wymienionych w wątku, to na pewno pierwsza byłaby Eva Green - Casino Royale sobie parę razy odświeżałem tylko po to, żeby sobie ją pooglądać.
Predi -> w końcu jakieś ładne zdjęcie, a nie z rozmazanym olejem z kluczem w ręku a w drugiej M16 :)
[26] O fuuuuuuuuuuuuuuj :<
Pełno ładnych kobiet w tym wątku, ciężko się zdecydować :)
Scarlett Johansson
Tylko i wyłącznie Gwyneth Paltrow.
Możecie mieć jedną celebrytkę na 24h. Nieważne czy piosenkarkę, aktorkę, czy zagraniczną czy nie.
Kogo byście wybrali? żadną ponieważ żadna nie jest mnie godna.
Jessica Alba / Natalie Portman / Olivia Wilde / Marta Żmuda-Trzebiatowska
[26]
Fap fap fap :D
[41]
Do tego Hanna Gronkiewicz - Waltz.
Ewa Kopacz lub Danuta Waniek
Scarlett Johansson
Jedyna jaką znam bez sprawdzania nazwiska :D Dodatkowo mam do niej sentyment ze względu na moją "fragmentarycznie piękną" znajomą która mi ją przypomina :D
Gratulujemy bujnego życia towarzystkiego, tu masz wątek o ulubionych grach https://www.gry-online.pl/forum/wasza-ulubiona-gra-na-ps3xbox360/z3aa1763, nie zapomnij się dopisać, że żadna i w 1993 przeżyłeś lepszą przygodę.
Hayabusa, myślałeś kiedyś o założeniu jakiejś szkoły towarzyskiej ogłady, savoir vivre czy czegoś w podobie? :) Od dawna jestem pełna podziwu wobec poziomu Twej klasy i dyplomacji. :)
.. aczkolwiek nadal podtrzymuję, że rude najlepsze i Emma Stone :P
Vica Kerekes.
Alizee 20+
Shakira 30+
Jennifer Lopez 40+
Cóż za wyjątkowy brak patriotyzmu na GOLu, a przecież podobno Polki są najpiękniejsze na świecie?
Tylko i wyłącznie Marta Żmuda Trzebiatowska - ta duża szczena na pewno się na coś przydaje.
Celebrytkę czy aktorkę/piosenkarkę? Bo to jednak spora różnica.
Chyba jednak wybrałbym 'zwykłą' dziewczynę. Albo jakąś hentaiową laskę. Jak już fantazjować, to na potęgę.
Arxel---->
Dokładnie to samo chciałem napisać. Kiedyś to bym podał w ciemno JLH, teraz jednak króluje Scarlett.
[65] Boże zakochałem się : O
Jak się nazywa ? :P
Sativa Rose
[26] hahahahahahehehheehee
Z zagranicznych - Megan Fox
Z Polskich - Żmuda-Trzebiatowska. Aktorka z niej marna, ale urodą IMO nie grzeszy.
emil => no, brzydka jak noc listopadowa... Bynajmniej potrafi się ładnie ubrać, co nie?
Czemu ta dzisiejsza młodzież pisze i nie nie rozumie tego co pisze?
Młodzież zawsze jest głupia, część z nich mądrzeje z wiekiem, a część dostaje własną kategorię na forum...
[71] ---> O.o To ta od 'Ahoy' z trailera, który dawno temu widziałem. Świetna była, muszę zobaczyć czy już wyszedł cały film.
Roksana z detektywów. Zamiennie moze byc Roxetta - sa jak dwie krople wody :P
[62]
Zapomniałem jeszcze o Irinie Shayk i Tanya Mityushina (nie wiem jak to się odmienia).
Obie występowały w reklamach Intimissimi :)
Tu fotka tej drugiej:
http://2.bp.blogspot.com/-8aIkXukYSU8/T0-1GhgDJGI/AAAAAAAAI94/C1iebubA4Os/s1600/18.jpg
z Polskich celebrytek mówicie ?
Hmm
1.Aleksandra Woźniak
2.Martyna Wojciechowska
3.Ilona Ostrowska ,nie wiem czemu ale od niej bije jakaś tak pozytywna aura .
:)
[97] Gratuluje gustu :D
1. Nie wiem kto to jest celebryta.
2. Sprawdziłem na wiki i już wiem celebryt to osoba, która jest znana z tego, że jest znana
3. Nadal nie jestem w stanie nikogo wskazać.
4. No dobra. Niech to będzie: Krystyna z gazowni (pasuje - jest znana z tego, że jest znana i jest to jedyny powód).
oj ciężka sprawa wybrać jedną, tak więc: Jessica Alba, Mila Kunis, Olivia Wilde, Scarlett Johansson, Natalie Portman
ed. z tym, że Scarlett tylko i wyłączanie jako blondynka :)
Ja bym nie chciał żadnej. Popatrzyć na ekranie tv mogę ale żeby taka szmata mi sie do łózka pakowała? bleh.
Najpiekniejszą kobietą w moim życiu jest moja żona, wszystko mnie w niej podnieca. Nie bede tu wchodził w szczegóły - wspomne tylko, iż jej drobne wady czynia ją tak szalenie interesującą.
Napalanie sie na obce kobiety jest moim zdaniem żałosne i nie wystawia wam panowie zbyt dobrej laurki jako obecnym czy przyszłym mężom.
[102] Żona obok siedziała jak to pisałeś ?
Napalanie sie na obce kobiety jest moim zdaniem żałosne i nie wystawia wam panowie zbyt dobrej laurki jako obecnym czy przyszłym mężom.
[105] buahahaha
Ja bym wybrał żonę kapcia.
kain1 -> gemma atkinson z red alert 3 ;p
peterkarel - wyobraź sobie że masz szalenie seksowną żonę.
wyobraź sobie, że kochasz sie z nią 3-4 razy dziennie.
wyobraź sobie, iż nie zdarzyło sie jeszcze bys na widok jej nagich piersi nie miał ochoty na małe obmacywanie.
wyobraź sobie, iż widok jej tyleczka gdy ona stoi przy zlewozmywaku, jest dla ciebie początkiem gry wstepnej.
wyobraź sobie, iż wszystkie celebrytki blakną gdy patrzysz na swoja ukochaną.
hmm zaraz potrafisz sobie to wyobrazić?
Dokładnie. Popieram kapcia. A jego żonę tarmosiłbym jak kot piórko na kijku.
kapciu by się nadawał na prowokatora forumowego :D
takich zajebistych postów już dawno nie czytałem :D
@kapciu -> a jeśli ktoś jest kawalerem? Też ma nie patrzeć, nie "wybierać"? Bez jaj...
peterkarel - wyobraź sobie że masz szalenie seksowną żonę.
wyobraź sobie, że kochasz sie z nią 3-4 razy dziennie.
wyobraź sobie, iż nie zdarzyło sie jeszcze bys na widok jej nagich piersi nie miał ochoty na małe obmacywanie.
wyobraź sobie, iż widok jej tyleczka gdy ona stoi przy zlewozmywaku, jest dla ciebie początkiem gry wstepnej.
wyobraź sobie, iż wszystkie celebrytki blakną gdy patrzysz na swoja ukochaną.
hmm zaraz potrafisz sobie to wyobrazić?
Wyobraź sobie, że nie każdy ma dziewczynę lub żonę.
[106] [111] [113] Jaka jazda :D
Kravas [71] - Co to za gówno?
Rihanka bez litości ale tylko w czerwonych włosach :)
[edit]
od biedy - żonę kapcia
Kravas [71] - Co to za gówno?
O gustach się nie dyskutuje. Widocznie jesteś jeszcze zbyt młody, żeby to pojąć.
[108] No ale moja dziewczyna tak na mnie działa. Nie znaczy to że inne kobiety też mnie nie pociągają
ej, a kapciu to nie czasem ten co go żona bije czy coś?
cholera, to jest dopiero kompleks... udowadniać coś obcym ludziom w Internecie :D
watpliwe bulzaju, ale kto widzial, ten widzial
Nie mogę co za wątek :D
"Jedyny obdarzony i błogosławiony"... ciekawe kiedy odpuści bo już wątek nadaje na 4chana :D
Coy2K a ja myslę że zastąpiłbym ją zamiast Gosi o której pisałem wcześniej, Gosia już starowata nie ma siły jak kiedyś...
No właśnie, w ogóle każdy facet powinien się interesować tylko jedną kobietą w całym życiu, to by rozwiązało problem zdrad i w ogóle!
Stefciu durniu, pozwoliłem ci o mnie dyskutować publicznie? Więc stul pysk dzieciaku.
Śmieszy mnie ta twoja nerdowska pewność siebie.
O swojej zonie będę pisał w samych superlatywach i gówno ci do tego.
ludzie twojego pokroju powinni być banowani z miejsca, zresztą widze, że nadajesz z któregoś już konta.
Kary za trollowanie niczego cie nie nauczyły.
Potwierdzam. O żonie kapcia można pisać tylko w samych superlatywach.
kapciu
Miarkuj sobie te wycieczki osobiste z inwektywami i słowami uznanymi za obraźliwe.
ps. internety zachowały...a właściwie to firefox w trybie offline zachował :P
peterkarel to nie była żona kapcia, a jego przyjaciółka od dziecka...czy coś :)
chciał nam maluczkim jedynie udowodnić, że OSOBIŚCIE zna takie piękności ;)
[138]hej, mój pies miał kiedyś taką zabawkę. A zastanawiałem się gdzie ją wcięło...
W jednej kwestii się z kapciem zgodzę - jak już ma się partnerkę to mówić o niej dobrze albo w ogóle.
[ed.]
literówka
PrzemoDZ no ja tylko wyciągnąłem sens jego wcześniejszej wypowiedzi, kobieta ładna, ale nie będziemy się na e-penisy prześcigać kto osobiście zna ładniejsze :)
Stefan - i ty miarkuj co piszesz. Każdy facet, powinien być dumny z własnej zony.
To, że chwalę się tym na forum publicznym nie umniejsza ani mi ani jej. Dopóki zachowuje anonimowość.
Coy2K - zachowaj prosze te zdjęcia dla siebie.
Czytam ten temat i posty najpierw Hayabusy, potem kapcia przypominają mi sytuację sprzed kilku lat - gramy sobie z nudów z kumplami w World of Warcraft, wszyscy +/- 30 level, nie ogarniamy o co chodzi nawet za bardzo, a tu nagle przebiega koło nas 80 lvl Paladyn i wyzywa od no-life'ów, ten sam schemat...
kapciu
Moooooooppppppppoooomencik.
Gdzie napisałem coś obrazliwego o Twojej zonie? to że wynajął bym ją do posprzątania domu jak Gosię z big brothera? to każda sprzątaczka która wykonuje swój zawód to jakaś "najgorsza" że porównać kogokolwiek do pracującej sprzątaczki to poniżanie kogoś?
Eeeeee... to powiedz to sprzątaczkom że są "ostatnie najgorsze"
Patrz, czytaj, myśl... bo się gubisz co kto pisze, ja za Ciebie myślec nie bedę.
edit
literówka
kapciu bez obaw, nie jestem świnią, wiedz tylko, że w przeciągu tych 15 minut zanim usunąłeś zdjęcie zachowało się ono na dyskach kilku innych przeglądających ten wątek :) i nie mówię tu o opcji "zapisz jako"
a co do chwalenia swojej partnerki - jak najbardziej popieram, ale nawet ci w szczęśliwych związkach (już pomijam fakt, że dla każdego własna partnerka będzie najatrakcyjniejsza) nie mają klapek na oczach i potrafią docenić urodę innych kobiet :)
"Napalanie sie na obce kobiety jest moim zdaniem żałosne i nie wystawia wam panowie zbyt dobrej laurki jako obecnym czy przyszłym mężom."
Na przyszla zone tez nie mozna sie napalac przed blizszym sie z nia zapoznaniem?
Od jakiego etapu znajomosci fakt, ze znajoma nas podnieca, przestaje byc zalosny?
mefsybil -> ale kapciu nie ma zdania, przyszedł popsuć wszystkim zabawę, na pytanie "jaką celebrytkę byście chcieli" on odpowiada "żadną, moja żona najpiękniejsza na świecie" jak gdyby którakolwiek z celebrytek miała nim być w ogóle zainteresowana. Do tego jakieś kazania i z dupy wysrane umoralnianie.
Innymi słowy zaczął rozdrapywać na części pierwsze zawoalowane pytanie "kto wam sie podoba?" i postanowił popsuć wszystkim zabawę. Też chcesz popsuć, to masz na mysli?
Kiedys po wigilii, w czasie gdy 200 m dalej ksiadz odprawial pasterke ja nawalony jak szpadel lizalem spod takiej mezatce. Miala chyba ze 100 kg i brzydka facjate
A Marte Zmude Trzebiatowska widze czesto na zywo i fakt, jest baro fejn dziewucha! Malo tego, znam osobiscie jej pierwszego chlopaka, duo pije i robi parowki do tesco
I zone mam i jaraja mnie inne ladne baby
Loon --> Gdybym chciał popsuć, sam zacząłbym się rozpisywać na ten temat. Napisałem tylko, że się z nim zgadzam i tyle.
Kiedys po wigilii, w czasie gdy 200 m dalej ksiadz odprawial pasterke ja nawalony jak szpadel lizalem spod takiej mezatce. Miala chyba ze 100 kg i brzydka facjate
niezawodny jestes debczak :D
Ale z czym dokladnie się zgadzasz, bo to troche tak jakby po skoku Adam Małysza na 151m mówić "zgadzam się z Adamem Małyszem" (choć akurat przykład mało trafiony, bo tamto kogoś interesowało)
[154] +1 ;D
peterkarel to nie była żona kapcia, a jego przyjaciółka od dziecka...czy coś :)
Wiem , że nie jego żona. Pewnie kochanka.
Ja mówię, żeby pokazał żonę :)
Coy2K - Ale predzej doceniałbym urodę kobiet, które znam. Szczególnie iz autor napisał: "Możecie mieć jedną celebrytkę na 24h".
A termin celebryta jest w dzisiejszych czasach pojęciem mocno zdewaluowanym.
wysiak - "Na przyszla zone tez nie mozna sie napalac przed blizszym sie z nia zapoznaniem?"
No tak, jeżeli liczyc na to iż taka rihanna bedzie twoja przyszła żoną.. to cos w tym jest.
Debczak - a kiedy ty sie ochajtałeś? Jak jeszcze rok temu pisałeś jak to na dupy chodzisz
Stramaccioni - hehehe przypomnialeś mi coś:
Kiedys zapytałem kumpla, który bodajże Peep Showa przeglądał: - Stary, co ci sie w tym sromie podoba, że mu sie tak przypatrujesz?. On na to, - zepsułeś mi całą zabawę!
kapciu nie ma co udawać głupiego. Dobrze wiemy, co oznacza pojęcie celebrytka. Przyjaciółki raczej nie nazwiesz celebrytką, no chyba że to osoba publiczna i każdy a przynajmniej dużo osób ją rozpoznaje na ulicy.
Wątek ma charakter czysto rozrywkowy i nie ma się co napinać. Jeśli doceniasz urodę swojej żony to fajnie, cieszymy się, ale w temacie takim jak ten brzmi to co najmniej śmiesznie, bo wszyscy traktują tę dyskusję z przymrużeniem oka, a Ty jako jedyny wchodzisz nabuzowany i od razu każdemu wystawiasz "laurkę" ;)
Kapciu ja kwiecien 2011 sie zaobraczkowalem. Kocham swoja zone, jest dobra kobieta.
10:09
https://www.gry-online.pl/forum/a-ja-zaraz-ide-slub-wziac/zeabaf40
Dziecko musi mieć tatusia męża mamusi i nazwisko. A dupeczka dobra, pić mi pozwala :]
To bylo dwie godz przed slubem.
Laurke napalonych zboczeńców? Przypomniałem tylko co poniektórym o ten żeńskiej istocie, która poslubili.
Ale może jestem inny i jakos nie trafia do mnie spuszczanie sie nad zdjęciami celebrytek.
Juz predzej gdyby to był konkurs na najładniejszą koleżankę z ławki.
Ale spoko. Juz sie nie bedę wtrącał w zabawy.
debczak - no i całkiem fajna masz dupke, na co ci inne baby?
uh uh uh :) toś nam pojechał :)
napaleni zboczeńcy :) tyle, że o bzykaniu i macaniu cycków to Ty pisałeś, my tylko wstawialiśmy po jotpegu (zresztą Ty też później wstawiłeś :), tak więc Panie Hipokryto zanim zaczniesz wskazywać palcem to może zacznij od czyszczenia swoich wypowiedzi tak jak to ładnie zrobiłeś w przypadku swojej przyjaciółki :)
kapciu --> Nie pisalem o Rihannie, odnioslem sie do cytowanego zdania, w ktorym okreslasz "napalanie sie" przez kawalerow ("przyszle zony" - spora czesc wypowiadajacych sie tu to zreszta wlasnie kawalerowie) na "obce kobiety" jako zalosne. "Obce kobiety" to nie tylko Rihanna i celebrytki, "obca" jest kazda kobieta zanim sie jej dobrze nie pozna, wliczajac w to ewentualna przyszla zone - to elementarna logika, milordzie. Ja osobiscie nie bralem nawet udzialu w tej zabawie, moja zona calkowicie mi wystarcza - natomiast przed slubem jak najbardziej napalalem sie na nia, i wczesniej na wiele innych "obcych" kobiet - pytam dlaczego twoim zdaniem bylo to zalosne.
wysiu, widac ze zyjesz w kapitalistycznym swiecie zachodu, nie wiem jak to u was teraz jest, ale u nas gdy corka skonczy 8 lat jest obiecana synowi z dobrej rodziny, tak wiec nie ma szans nie znac swojej zony
Coyk2 - To, że ty jestes napalonym zboczeńcem nie znaczy, że ja nim nie jestem :]
Skasowałem tylko to, co nie nalezało do mnie.
wysiak - zważ tylko, iz wypowiedź moja znajduje się w tym a nie innym temacie. szereg zdjeć celebrytek poprzedzająca moja wypowiedź stanowi swojego rodzaju kontekst wypowiedzi. A więc pudło panie hrabio.
A tam naskoczyliście na Kapcia. Pochwalił się żoną i dobrze dla niego.
Chociaż z drugiej strony - jeśli jego żona, to celebrytka, to nie wiem czy to dobrze dla niego.
To ja też poproszę żonę kapcia :)
Debczak jak zwykle wymiata ;]
Bullzeye --> Akurat moja zona jest z kraju, gdzie jak najbardziej funkcjonuja takie zasady, jak opisales (malzenstwa ustawiane przez rodziny itd - czesto jednak mloda para wcale nie zna sie zbyt dobrze przed slubem). Cale szczescie jednak nawiala stamtad, przejechala do zgnilokapitalistycznego zachodu, i wyszla za mnie - i nie narzeka..:)
kapciu --> Co nie zmienia faktu, ze wypominasz m.in. kawalerom podniecanie sie "obcymi" kobietami. Niektorzy wymieniali aktorki amerykanskie, inni jednak wymieniali np aktorki polskie, ktore jak najbardziej maja potencjalna okazje poznac osobiscie - rozne sa sytuacje. Pytam zatem kolejny raz, od jakiego etapu znajomosci kobieta przestaje byc "obca", i od kiedy juz wolno sie takiemu na nia napalac?
no i całkiem fajna masz dupke, na co ci inne baby?
Marzyć o innych kobietach, to okazanie braku kultury i chamstwo, ale prostackie zwroty względem kobiet typu "dupa", to już pewnie oznaka ogłady i szlachetności.
kapciu
Po co wstawiałeś ostatniego posta?
Jak to się mówi - z czasem "rozeszło by się po kościach"
"Laurke napalonych zboczeńców" - pokaż mi tutaj w wątku kogoś kto jest facetem, wstawił zdjęcie kobitki i nawet jak jest napalony to pokaz mi ze jest zboczencem. (tylko nie pokazuj mi celowych "beczek smiechu" jak "PAN POSŁANKA"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Człowiek_zboczeniec
http://pl.wikipedia.org/wiki/Parafilia
To że chlopakom, duzym, malym, kawalerom, zonatym podobają się inne kobiety i mają fantazje to? to ZBOCZEŃCY? puknij sie.
"żeńskiej istocie"
Ke? He? What? kto tak pisze?
"wyobraź sobie, że kochasz sie z nią 3-4 razy dziennie.
wyobraź sobie, iż nie zdarzyło sie jeszcze bys na widok jej nagich piersi nie miał ochoty na małe obmacywanie.
wyobraź sobie, iż widok jej tyleczka gdy ona stoi przy zlewozmywaku, jest dla ciebie początkiem gry wstepnej."
Eeeeeeee... Ty tak na poważnie?
Sorki ale nawet nie dosc ze nie wierze że masz żonę to nawet podejrzewam że jesteś prawiczkiem.
ps. Wiem wiem, to Twoja sprawa, gówno mi do tego, jestem dzieciakiem itd itp. już dobrze.
Marzyć o innych kobietach, to okazanie braku kultury i chamstwo
perełek tu bez liku :D
Azerath - bzdury prawisz. Nie napisałem 'dupa' - tylko dupka. Zresztą sam Debczak tak nazywa swoja żonę. Podobnie gdyby to była żabka czy świnka. I nie w tym nic złego.
Mam kumpla, który nazywa swoją żoną "bzykadełkiem" co jej sie zresztą bardzo podoba bo mu na to pozwala publicznie.
wysiak - ignorujesz cały sens wypowiedzi. przytocze ci ją jeszcze raz:
"Ja bym nie chciał żadnej. Popatrzyć na ekranie tv mogę ale żeby taka szmata mi sie do łózka pakowała? bleh.
Najpiekniejszą kobietą w moim życiu jest moja żona, wszystko mnie w niej podnieca. Nie bede tu wchodził w szczegóły - wspomne tylko, iż jej drobne wady czynia ją tak szalenie interesującą.
Napalanie sie na obce kobiety jest moim zdaniem żałosne i nie wystawia wam panowie zbyt dobrej laurki jako obecnym czy przyszłym mężom."
Wyrwaleś to jedno zdanie nie tylko z konktekstu wypowiedzi ale i całego tematu.
Krytykowałem panów, którzy się wypowiedzieli, a jakoś żaden z nich nie wspomniał o bliższej znajomości.
kapciu znasz przysłowie "co wolno wojewodzie..." ?
tak więc Dębczak może swoją żone nazywać tak jak mu się to żywnie podoba i tak jak ona mu na to pozwala :)
kapciu - no i? obrączka na palcu reki koło laptopa?
Kumpel ma obraczke z grawerunkiem i wypelnieniem czerwoną masą jak pierscien z "wladcy" (jest 101procentowym fanem... fanatykiem serii ;) ) czy to oznacza ze jest Frodem?
Stefan - hah, nie sprowokujesz mnie do wrzucenia foty :P
Aczkolwiek uważam, jak już napisałem wcześniej, że jesteś internetowym napinaczem, idealnym przykładem pryszczatego nerda z wybujałym ego. To raczej ja sądzę, że twoją żoną jest prawa ręka a lewa kochanką. I niech zgadnę, masz sporą nadwagę i problemy z cerą? :)
kapciu --> Ale jak niby wyrwalem z kontekstu?? Cala pierwsza czesc twojej wypowiedzi dotyczy tylko ciebie i twojej zony, do czego niby mialbym sie tam odnosic? Moge co najwyzej pogratulowac udanego zwiazku. Dopiero w drugiej czesci - do ktorej sie odnioslem - piszesz cokolwiek konstruktywnego, mianowicie krytykujesz w czambul wszystkich wypowiadajacych sie wyzej. Wliczajac w to kawalerow, piszacych o kobietach, ktore jak najbardziej maja szanse poznac blizej. No i oczywiscie, ze nikt nie wspomnial o "blizszej znajomosci" - wszak mowimy podobno o "obcych kobietach". Z tego tez powodu caly czas probuje od ciebie wyciagnac informacje w jaki sposob definiujesz "obce kobiety", ktorymi nie wolno sie podniecac, kiedy zaczyna sie ten etap znajomosci, kiedy juz przestaje to byc "zalosne". Czy np nastolatek, widzacy laske w autobusie, ma prawo sie na nia napalic, czy nie ma? A jesli do niej zagada, i zaprosi ja na kawe, czy wtedy juz moze zaczac sie napalac? Czy moze w czasie pierwszej randki powinien czuc kompletna obojetnosc, a zaczac sie napalac moze dopiero po jej zakonczeniu? I tak dalej. Zdefiniuj.
Skoro lubisz siebie dawac na przyklad, to zwyczajnie opiszesz w jaki sposob poznales swoja zone, kiedy zaczela ci sie ona podobac, i kiedy wreszcie zaczales sie na nia napalac? Bo jak rozumiem musi to byc stopniowe, o milosci od pierwszego wejrzenia nie moze byc mowy, bo jak to, czuc takie cos do obcej kobiety? Byloby to zalosne.
Coy -->
"tak więc Dębczak może swoją żone nazywać tak jak mu się to żywnie podoba i tak jak ona mu na to pozwala :)"
No i Debczak przynajmniej nie wrzuca jej zdjec by zaimponowac 'bandzie pryszczatych niedoroslych nerdow' na necie:) Jak zdarza sie to super-powaznym, statecznym i dojrzalym mezom z polrocznym stazem:)
kapciu
Czekaj niech spojrze...
edit
Wszystko wporządku jak na mój wiek - nic z powyższego co napisałeś.
Stara ogląda opole.
wysiak - no patrz i znowu sie mylisz. raz, ze debczak owszem wrzucił jej zdjecie. dwa, moja wypowiedź odnosiła się ściśle do celebrytek wyżej publikowanych. szansa na to, iz którys z facetów zwiążw się z którąś jest tak mała, że smiało mozna to pominac. tak więc moja wypowiedź jest jak najbardziej trafna i nie rozumiem dlaczego usilnie probujesz ją rozciagnąc na wszystkie kobiety. masz denerwująca manierę implikowania mi przemysleń, które nie mają miejsca! basta!
stefan - masz wybujałą wyobraźnie i najwyczajniej w świecie łzesz. zaden facet nie nazwe swoją żonę starą i to publicznie! chyba, że jest burakiem. tak więc jak to jest - jestes burakiem czy po prostu kłamcą?
kapciu
"masz wybujałą wyobraźnie i najwyczajniej w świecie łzesz. zaden facet nie nazwe swoją żonę starą i to publicznie! chyba, że jest burakiem. tak więc jak to jest - jestes burakiem czy po prostu kłamcą?"
Ty tak na poważnie? bbbłeeehehehe :D nie mam pytań, zakończyłem egzorcyzmy. Amen :D
Jak widać, nawet taki wątek można schrzanić. Kapciu 2 da rescue. Za dobre imię kobiet! Nie wiedziałem nawet, że tacy średniowieczni rycerze jeszcze żyją.
jak najbardziej na poważnie. chamstwo nalezy zwalczać chamstwem!
i nie odpowiedziałes na pytanie.
kapciu -->
"moja wypowiedź odnosiła się ściśle do celebrytek wyżej publikowanych. szansa na to, iz którys z facetów zwiążw się z którąś jest tak mała, że smiało mozna to pominac"
No i masz, co najmniej kilkakrotnie byla wyzej wymieniana niejaka Marta Żmuda Trzebiatowska, ktora Debczak widuje czesto, gdyby nie byl zonaty, to moze i udaloby mu sie poznac ja blizej, bo i czemu nie - gdyby mi ktos 10-15 lat temu powiedzial, ze ozenie sie z hinduska, to tez pewnie bym stwierdzil, ze 'szansa jest tak mala, ze smialo mozna pominac'. Celebryci to tez ludzi, tacy sami, jak wszyscy inni, i kazdy ma szanse ich poznac. Musisz miec strasznie waskie horyzonty, albo po prostu malo wiesz o swiecie.
"zaden facet nie nazwe swoją żonę starą i to publicznie! chyba, że jest burakiem."
Mi osobiscie nigdy nie przyszloby do glowy wklejac zdjecia zony w internecie by zaimponowac innym, do tego to dopiero trzeba byc burakiem:)
"i nie odpowiedziałes na pytanie."
Look who's talking:)
wysiak - nie wklejałem zdjęcia mojej żony.
I w dalszym ciagu podtrzymuję swoje stanowisko.
Masz denerwującą manierę mojej zony - ona wie lepiej co ja miałem namyśli mówiąc coś. Wierz mi, to wybitnie irytujace.
No to ciesze sie, ze podtrzymujesz stanowisko - ale co z odpowiedza na moje pytanie?
"Masz denerwującą manierę mojej zony - ona wie lepiej co ja miałem namyśli mówiąc coś. Wierz mi, to wybitnie irytujace."
Wiem tylko tyle, ile napisales. Cytowalem to wyzej, ty tez, jesli zle to zrozumialem, to prosze o wyjasnienie. Kolejny raz. No ale skoro "podtrzymujesz swoje zdanie", to najwyrazniej jednak dobrze zrozumialem.
"siedem"
Jako ze pytanie brzmialo 'od jakiego stopnia znajomosci mozna zaczac podniecac sie kobieta zeby przestalo to byc zalosne', to musze prosic o sprecyzowanie - wymagane jest siedem dni znajomosci? Siedem randek? Moze siedem stosunkow, a do pierwszych szesciu trzeba sie zmuszac? Wytlumacz.
No więc dobrze odpowiem ci na pytanie - siedem.
Czy to cie zadowala? Siedem razy zmieniłeś sens mojej wypowiedzi.
Ale jezeli chcesz sie czegos więcej dowiedzieć o etyce postępowania wobec (przyszłej) żony to służe uprzejmie.
"Czy to cie zadowala? Siedem razy zmieniłeś sens mojej wypowiedzi."
Skoro 'podtrzymujesz swoje zdanie', ktore brzmialo 'podniecanie sie obcymi kobietami przez przyszlych mezow (czyli aktualnych kawalerow) jest zalosne', to nic nie zmienialem, nie klam.
"Ale jezeli chcesz sie czegos więcej dowiedzieć o etyce postępowania wobec (przyszłej) żony to służe uprzejmie."
Dzieki, ale nie trzeba mi amatorskich porad - jestem zonaty dluzej niz ty, kobita nie narzeka. Ale jak za jakis czas natrafisz na jakies problemy, to mozesz zglosic sie po pomoc, chetnie doradzimy - slubem sie chwaliles, to i o to mozesz zapytac na forum.
wysiak nie mówi się na swoją żonę kobita publicznie! tylko wybranka co najwyżej, inaczej nie masz żony tylko łżesz, nie wiedziałeś ?:P
Coy2K - bardzo dobrze gadasz, a czemu niby mamy ci wierzyć wysiak, że ty masz żonę. W dodatku hinduskę. Może podobnie jak stefan to sobie tylko wyobrazasz. Ja bym nie powiedział do żony kobito! No chyba, żebym pochodził ze wsi.
To akurat jest do sprawdzenia, pare osob z forum ja zna - np bylismy we czworke z Kanem i pasterka w Nowej Zelandii pare miesiecy temu. A ty masz jakies weryfikowalne dowody swojego zwiazku, poza zdjeciami, ktore mogly byc sciagniete z sieci?:)
Co do nazywania zony roznymi okresleniami, moze po prostu masz jeszcze za krotki (teoretyczny) staz.
ja mysle, ze dzieki temu watkowi mozna smialo podciagnac zone kapcia pod celebrytke :D
btw kapciu, od 3 godzin tu piszesz, ruchanie ci ucieka, trzeba wyrobic norme :ff
Olivia Wilde, Jessica Alba albo Marta Żmuda-Trzebiatowska. Albo Marina Łuczenko. Któraś z tych ;>
No nie wiem, moja zona zawsze pozostanie dla mnie moich kochaniem.
I zakończmy tym miłym okresleniem juz dyskusję.
Skończyłem własnie prace a w domu siedziec na komputerze nie bardzo mogę. W każdym razie ciesze się, że cześciowo zrozumiałeś moje przemyslenia i akcteptujesz potrzebę bycia dobrym mężem. Czego ci zyczę.
bullzeye - zawistny z ciebie człowiek. wspołczuje ci ;(
No nie wiem, moja zona zawsze pozostanie dla mnie moich kochaniem.
Miejmy nadzieję, że ona uważa tak samo.
"No nie wiem, moja zona zawsze pozostanie dla mnie moich kochaniem."
No ba, powiedziane z perspektywy polrocznego zwiazku.
Az mi sie przypomnial staaaary dowcip.
"Co mowi maz do zony w kolejnych latach malzenstwa, przechodzac przez ulice...
Rok 1. poczekaj kochanie az samochod przejedzie.
Rok 2. [tu imie] poczekaj bo samochod!
Rok 3. Czekaj, samochod
Rok 4. Nie widzisz samochodu???
Rok 5. Cholera slepa jestes???
Rok 6. (tylko do siebie) Jak jestes slepa to wlaz pod kola!"
Jeśli żona kapcia zajęta to żadnej innej celebrytki nie wybiorę...