Kiedy wchodzą te nowe zasady dotyczące braku duplikatów legend w paczkach? Jedyne co znalazłem, to informacja że zdobyte wcześniej paczki też będą podlegać nowym zasadom po patchu. Tylko kiedy ta nowa łata wchodzi?
Nowy brawl nawet ciekawy. Zrobiłem bardzo szybko daily na 5 zwycięstw warlocka. Miniony produkujące miniony z Naxxa i GVG dają radę, a lewitujący obserwator w jednej turze urósł mi do 26/23.
Nowa bójka całkiem spoko. Nawet zrobiłem to zadanie na 60 stronników zabitych przez małego ragnarosa za drugim razem się udało, za pierwszym zabrakło 2 stronników :D.
Tym razem gracze f2p nie powinni chyba narzekać. Dzięki eventowi przez kilka dni nabiłem już 2k golda z samych daily i meczów z friendsami. A mają być jeszcze inne eventy z darmowymi paczkami, plus darmowe areny. Do połowy sierpnia na 60 paczek powinno się uzbierać.
A u Was też to tak działa, że zadanie na mecz ze znajomym daje Wam 160g ale znajomemu tylko 80g? W przypadku gdy to Wy macie zadanie a nie on?
Wiadomo do kiedy dokładnie jest event z goldem x2? Mam 2 questy za 40 (80) i nie wiem, czy czekać na wymianę, czy robić teraz, póki jest mnożnik.
Macie ostatnie chwile by zrobić questa za podwójne złoto. Po wejściu Brawla za niecałą godzinę kończy się bonus.
Cześć mam takie pytanko. Kiedyś grałem trochę i Teraz wróciłem. Gold lepiej inwestować w przygody, karty, czy Areny? I jeśli karty, to które pakiety kupować? Ostatnio gram paladynem hunterem szamanem.
Dzięki za radę ;)
Niebawem wchodzi dodatek, a wraz z nimi nowy patch, który zmienia zasady wypadania legend. Do tego czasu najlepiej powstrzymać się z otwieraniem jakichkolwiek paczek.
Zmiany są dwie:
Po pierwsze nie wypadnie nam już duplikat legendy.
Po drugie masz gwarantowaną legendę w pierwszych 10 paczkach z danego dodatku, pod warunkiem, że przed wejściem tego patcha w życie nie otworzyłeś żadnej paczki z danego rodzaju paczek.
Co do inwestowania złota, to na razie warto po prostu zbierać złoto na nowy dodatek i dopiero jak nowa meta się trochę ułoży będzie wiadomo jakie karty sobie ulepić.
Chyba, że nie ma podstawowych kart z poprzednich dodatków. Wtedy grałbym areny.
Dodatek jak dodatek, może nawet bym zagrał, ale nie ciułałem golda przez dwa miesiące więc odpuszczam. Może wrócę przy następnej rotacji. Może przerwa dobrze mi zrobi.
Na razie wygląda na to, że jak zwykle ze 135 kart tylko kilka będzie grywalnych. Jak na razie wstrzymuję się z preorderem.
No z tą kartą to pojechali...
http://www.hearthpwn.com/news/3157-new-druid-card-revealed-ultimate-infestation
Zamordowali mi secret pala...
http://www.hearthpwn.com/news/3162-new-card-revealed-skulking-geist
Ta karta jest beznadziejna. I wcale nie kontruje Secret Paladina. Jasne, nie dostaniesz value z MC, ale dalej dostajesz bardzo dużo deck thiningu, to był aspekt który ludzie zignorowali przy ocenianiu tej karty. Pozbywasz się swoich najgorszych kart w talii w midgame, przeciwnik aż tak nie krzyżuje ci planów. Do tego ma słabą turę wydając 6 many na zwykłego miniona 4/6, a ty w następnej turze masz sporą szansę na dobranie Dr Booma, bo przeciwnik ci właśnie wywalił 10 bezużytecznych kart z talii.
Ta karta jest warta grania tylko wtedy kiedy meta zostanie zdominowana przez jakiś combo deck, który w swoim win condition używa jakiejś karty za 1 many czyli np. Inner Fire Priest, ale taki deck nigdy nie zdominuje drabinki więc ta karta nie będzie grana. Może ma jakiś potencjał przeciwko Jade Druidowi, ale też wydaje mi się, że lepiej po prostu kontrować JD grając aggro deckiem.
Ogólnie tech karty są beznadziejne w tej grze i rzadko się sprawdzają.
Z dotychczasowych kart najbardziej podoba mi się karta bohatera dla Rogala.
Dzięki temu eventowi zagrałem kilka aren po dłuższej przerwie i tylko umocniłem się w przekonaniu, że to nie jest rozgrywka dla mnie.
Czasami dzieją się takie numery, że głowa mała. Nie daję rady nerwowo z ilością bs jaki tam odchodzi. Wolę na spokojnie popykać w standard, gdy często gęsto przegrywam przez swoją głupotę, a nie loteryjność kart u przeciwnika.
Dla mnie też nie są. Nie lubię, nie umiem, nie muszę. Chociaż raz miałem 12 wygranych - nigdy potem nie wróciłem do Aren.
Areny to strata czasu. Tydzień temu miałem 11:0 i udało się zrobić 12:2. 400 złota i złoty wyżer - nagrody ładne, ale ze 3 godziny nudnej i bezcelowej gry.
W tym tygodniu 9:3, 150 złota i jakieś złote karty.
Blizzard chciał naprawić arenę, a skopał ją całkowicie. Karty ze standardu są nudne. Stara arena miała Shreddery, czy Belchery, które potrafiły ostro namieszać. Teraz jak jeden gracz zdobędzie kontrolę stołu, to nie ma narzędzi do powrotu.
Drafty losują bardzo mało spelli i prawie żadnych AOE. W nowej arenie nie spotkałem ani jednego Flamestrike'a, z wyjątkiem tych, które można dostać z kart generujących spelle.
W załączniku macie screen z talią co dała mi 12 zwycięstw. Zbieranina minionów z dobrymi statami i 3 hard removale.
Na starej arenie po 6-7 wygranych spotykało się naprawdę fajne talie. Robione pod jakieś wyczesane kombosy. Było znacznie ciekawiej, bo na tym etapie było pewne, że przeciwnik ma jakieś konkretne win-condition, bo losowe talie odpadły wcześniej.
Teraz jest po prostu nudno. Ostatnią arenę 9:3 przegrałem dlatego, że miałem dość wolną talię magę złożoną oczywiście przez Heartharena, a po drodze trafiły się dwie szybkie talie i jeden paladyn co miał Tiriona, który obecnie najsilniejszą kartą na arenie, jeśli uwzględnimy fakt, że drafty nie dają spelli.