Witam
Od pewnego czasu borykam się z dość nietypowym problemem. Otóż podczas korzystania z Firefoxa korzysta on z procesora w optymalnych granicach 1-4% natomiast bezpośrednio po zamknięciu przeglądarki zużycie skacze nagle do 99%. Firefox jest wyłączony ale proces firefox.exe cały czas widnieje w menedżerze zadań pożerając 99 CPU.
Co może być przyczyną?
Też miałem taki problem i do tej pory go nie rozwiązałem. Po prostu zamieniłem przeglądarkę na Chrome i nie żałuję.
[3] Niestety link podany mi przez Ciebie nie działa. To w zasadzie drugi problem z którym się borykam. Niektóre adresy mi po prostu nie wczytuje co jest strasznie irytujące. Nie mogę wejść m.in. elektrode, placpigal (bielsko), link podany wyżej itd.....
Jakieś inne kreatywne pomysły na rozwiązanie??
Zobacz co masz w pliku hosts w windows/system32/drivers/etc, i przeskanuj kompa na obecnosc wirusow i innych smieci. Jaki windows, czy zupdatowany, i jakiego masz antywira?
[5] Cóż na chwilę obecną korzystam z Avasta. Antyvir nic nie wykazał, komp czysty. Co dokładnie mam sprawdzić w pliku podanym przez Ciebie?
127.0.0.1 localhost
No to hosts wyglada dobrze. Na innych przegladarkach te strony tez sie nie otwieraja?
Tak. Sprawdzałem te same adresy w 2 przeglądarkach tj. Explorer i Firefox
No więc jak już wyżej przedstawiłem, nie wchodzi mi adres podany przez kolegę [3].
Są jakieś inne koncepcje??