[Fallout 76] Czy mamy jakis Golowiczow grajacych w ta gre.
Tak jak w temacie. Po zapowiedzi nowego dodatku zaciekawila mnie ta gra. Dostalem darmowa wersje w 2022 roku od Amazon Prime. No, ale powiem szczerze nigdy nie odpalilem. Moze dlatego, ze na premiere gra byla podobno nie grywalna. Powiem szczerze, ze aspekt grania z innymi graczami powodowal, ze gre odpuscilem. Mama 10 + lat w grze EVE Online i stwierdzilem ,ze juz nigdy nie bede gral w MMO z subskrypcja. Nie, ze zaluje, ale to straszny zjadacz czasu. Pozniej slyszalem o jakims co miesiecznym abo bo duzo ludzi bojkotowalo i nazywalo to pay to win. Czy da sie grac w ta gre solo i nie placac haraczu ? No i czy gra jest naprawiona i ma jakas warta gry fabule ?
Moze dlatego, ze na premiere gra byla podobno nie grywalna.
To prawda, w momencie wejścia na rynek to był niesamowity szajs, ale od tamtego momentu minęło dużo czasu, a jeszcze więcej się zmieniło.
Pozniej slyszalem o jakims co miesiecznym abo bo duzo ludzi bojkotowalo i nazywalo to pay to win.
Jest abo, nazywa się Fallout 1st, ale ludzie go bojkotowali nie przez to że jest pay-to-win, a wręcz przeciwnie, za to że ilość zawartości dostępnej w abonamencie w żaden sposób nie uzasadnia ceny. Można spokojnie grać bez, z rzeczy faktycznie przydatnych zawiera skrytki na graty do craftingu, leki i amunicję z nielimitowaną pojemnością (jak się ich nie posiada, trzeba korzystać z ogólnej skrzynki, która ma limit łącznej wagi przedmiotów). Ja gram niecałe 3 lata, z czego prawie 2.5 nie korzystałem z "firsta". Ostatnio dałem się przekonać, ale nadal uważam że bez aż tak strasznie dużo się nie traci.
Czy da sie grac w ta gre solo i nie placac haraczu ?
Tak i tak :) Chociaż społeczność jest ogólnie rzecz biorąc bardzo pozytywna, jak wejdziesz do gry z niskim poziomem, długo nie będziesz czekał aż ktoś z "wysokolevelowców" sprezentuje Ci masę sprzętu. Sam tak zostałem obdarowany jak jeszcze byłem nieopierzony, a jak już doszedłem do etapu że gromadziły mi się graty zupełnie mi nieprzydatne, znajdowałem jakiegoś świeżaka żeby go obdarować. I taka tradycja jest przekazywana z pokolenia na pokolenie.
No i czy gra jest naprawiona i ma jakas warta gry fabule ?
To jest gra Bethesdy, nigdy nie była i nie będzie naprawiona :] A tak już na serio, to jest jak najbardziej grywalna. Oczywiście że zdarzają się błędy tu i ówdzie (w końcu to nadal Bethesda) ale droga jaką F76 przeszedł od premiery do dzisiaj, można porównać do Cyberpunka. Co do fabuły, to istnieje, a czy jest warta gry, to już każdy musi sam ocenić. Moim zdaniem nie jest to z pewnością historia na poziomie Mass Effect, ale ujdzie.
Tych historii jest w grze całkiem sporo, niektóre całkiem ciekawe. Nie chcąc zbyt spojlerować, w podstawce ale będziesz mógł np prześledzić genezę Enklawy w uniwersum Fallouta. Kolejne dodatki wprowadzały nowe historie i NPC... zrobiło się tego sporo po Wastelanders.
Teraz ma wyjść dodatek ze stanem Ohio... tylko nie wiem czy na osobnej mapie, czy rozszerzą tę aktualną, która i tak już jest calkiem spora.