Dość dziwny Problem z komputerem.

Dość dziwny Problem z komputerem.

Witajcie!

Mam od pewnego czasu dziwny problem z komputerem, a zaczęło się to od momentu kiedy odpiął mi się kabelek karta grafiki - płyta główna (2 piny) dokładnie nie wiem od czego on jest, ale chcąc go od nowa podłączyć widocznie zrobiłem to odwrotnie i po odpaleniu strasznie zaśmierdziało z komputera. Szybko go odłączyłem od zasilania i wyjąłem całkiem ten kabel (bez niego wszystko działało, więc nie wiem po co to..) i teraz zaczyna się problem:

Komputer w pozycji normalnej włącza się, ale po chwili się resetuje i nie chce działać :(

w pozycji leżącej natomiast wszystko działa jak należy!!! Gry działają dobrze, a jak podczas grania odwrócę komputer "na nogi" to gra się strasznie ścina i komp się resetuje :( Nie mam pojęcia czego to może być wina, karta jest dobrze dociśnięta. Jak znajdę czas to rozłożę go na czynniki pierwsze i poskładam od nowa chyba, że ktoś z Was ma inny pomysł?

Opis komputera znajduje się w moim podpisie :)

niby wszystko ok, ale jednak nie ;D

do góry nogami również nie działa :( tylko na leżąco

Szybko go odłączyłem od zasilania i wyjąłem całkiem ten kabel (bez niego wszystko działało, więc nie wiem po co to..)

Jeśli coś było podpięte, to znaczy że musiało być. Jeśli karta grafiki ma dodatkowy kabel który trzeba podpiąć pod płytę główną, to tak musi być. Skoro problem zaczął się od karty grafiki, pozostaje zacząć działać od tego. Pożycz od kogoś kartę graficzną, i zamień ją w miejsce Twojej, poprzednio usuwając sterowniki do starej. Instalujesz sterowniki do karty testowej, i patrzysz czy komputer działa normalnie. Dodatkowo sprawdź czy na płycie głównej nie ma śladów spalenizny, oraz czy wszystkie kondensatory są całe.

Jeśli z nową kartą komputer będzie działał poprawnie, to będziemy mieli winowajce. Jeśli nie- przyczyny będzie trzeba szukać dalej. Możliwe że doszło do spięcia i coś innego w komputerze się zepsuło. Dziwi mnie tylko to że komputer w pozycji poziomej działa poprawnie, w pionowej już nie.

Restart biosu i poskładanie wszystkiego jeszcze raz.

Czekamy na mirencjum

Restart biosu i poskładanie wszystkiego jeszcze raz.

Wątpię żeby BIOS miał z tym jakiś związek. Jak Bakermistrzu napisał, poczuł woń z komputera, więc coś tam się przepaliło. Trzeba tylko się dowiedzieć co.

naprawiłem po 3 miesiącach rozebrałem kompa na części i złożyłem z powrotem - śmiga :) problem chyba był chłodzeniu procesora, które się nie trzymało dostatecznie