Szukam porządnych stron ze zleceniami/kontraktami zagranicą dla INŻYNIERÓW. Zachodnia Europa, Afryka, może Stany, Australia.
Branża telekomunikacyjna, jeśli mogłoby to mieć znaczenie.
A jaki kierunek? Ostatnio czytałem że w Emiratach polują na polskich inżynierów i oferują świetne warunki.
Jesli chcesz po prostu pojechac i szybko zarobic duze pieniadze, a odleglosc i inne kwestie sa drugorzedne, to kraje arabskie - np Emiraty, Bahrajn, nawet Arabia Saudyjska. Serio.
wysiak -- To też wchodzi w grę, ale ogłoszeń z tej części świata i Afryki nie mogę jakoś sobie znaleźć.
Lutz -- What? ;)
Lookash-> jak jedziesz do egzotycznych krajow 3 swiata :) koniecznie ogarnij potrzebne szczepienia ochronne + czego nalezy sie wystrzegac, w wiekszosci tych miejsc ryzyko zlapania choroby/pasozyta/inngo swinstwa jest bardzo wysokie. Do tego w afryce szczegolnie istniej duze ryzyko porwania dla okupu. Moj znajomy mial takie story ze firma chciala wyslac do jakiegos afrykanskiego panstwa :) jak sie dowiedzial co tam sie dzieje to zmienil prace, bo stwierdzil ze zadne pieniadze nie sa warte tego ryzyka :)
Do tego w afryce szczegolnie istniej duze ryzyko porwania dla okupu. Moj znajomy mial takie story ze firma chciala wyslac do jakiegos afrykanskiego panstwa :) jak sie dowiedzial co tam sie dzieje to zmienil prace, bo stwierdzil ze zadne pieniadze nie sa warte tego ryzyka :)
Głupoty opowiadasz, aż strach słuchać. W ogromnej większości afrykańskich krajów ryzyko porwania białasa dla okupu jest niewiele wyższe niż w Polsce.
obok monstera, jobserve tez podobno jest dobre, jesli chodzi o Wielka Brytanie. Mozesz tez wejsc na strony poszczegolnych firm i tam przewaznie maja liste wakatow. A czym dokladniej sie zajmujesz, bo inzynier w firmie telekomunikacyjnej to dosc ogolne pojecie i moze to byc ktos od switchy, billingu, ktos, kto bawi sie Expectem czy czyms takim, programista dla firmy telekomunikacyjnej, itp.
pasterka -- Dostęp radiowy w sieciach komórkowych, konkretniej planowanie/optymalizacja sieci komórkowych UMTS/LTE.
Kilgur -- Gdzie tak porywają? :) Afryka to dla mnie osateczność, ale z drugiej strony podobno sporo tam się dzieje w moim "temacie".
Lookash --> moim zdaniem zbyt wyspecjalizowane stanowisko na szukanie pracy na zwyklych portalach. Polecalabym raczej linkedin, dolacz do jakis grup, troche sie poudzielaj i jest szansa, ze jakis rekruter Cie zauwazy. Bo rozumiem, ze planem nie jest zalapanie sie na pierwsza lepsza prace niekoniecznie zwiazana z dotychczasowym doswiadczeniem? Inna opcja to poszukanie pracy dla firm consultingowych, ale obecnie wiekszosc z nich szuka pracowanikow na stale, a nie kontraktorow.
Tak, zależy mi na tej konkretnej działce.
Linkedin wydaje się dobrym pomysłem, spróbuję.
Lookash-> nie pamietam dokladnie o jaki kraj chodzi, ale jak zlepie znajomego to sie dowiem, jedyne co pamietam ze nie byla to afryka polnocna :)
Awerik -> nie chodzi o turystow bo ciezko by okup uzyskac tylko o pracownikow roznych firm zagranicznych.
hmm, temat rzeka..
generalnie jeżeli chodzi o takie rzeczy to sami zgłaszają się klienci jak znajdą Ciebie, czyli jak piszą wyżej jakiś likedin czy goldenline (polskie też, dużo naszych HRowców biega po świecie i szuka...), jeżeli chodzi o kontrakty to trzeba je nałapać i to jest najtrudniejsze...tak generalnie to nie ma jednego sprawdzonego źródła, zlecenie może przyjść zewsząd, są portale dla freelancerów, nie chce mi się teraz zaglądać, ale najwięcej jest ofert z informatyki/programowania dlatego też ciężko to polecić w Twoim przypadku...to co można zrobić na odległość (portale znajdziesz w googlach - freelance, freelancing itd.)...dalej masz portale branżowe po PL ENG itd., a najwięcej może być w wyspecjalizowanych agencjach pośrednictwa pracy! Taki przypadek dotyczy szczególnie branż "zamkniętych" jak np. morska...bez agenta nie popłyniesz...mają swoje teczki dla każdego pracownika i jego historia i referencje są do wglądu dla każdego następnego potencjalnego armatora...dalej masz strony jak przetargi (platne i czesto zakres zaznaczonych przetargow moze sie miajc z powolaniem :()...bycie wolnym strzelcem jest fajne, ale najpierw trzeba ogarnąć ten ooooogromny rynek i znaleźć się na nim, zapewne piewsze kroki będą najtrudniejsze...a najgorsze jest to, że niektórych firemek zajmujących się pracami dla inżynierów niesposób znaleźć przez internet, co dodatkowo utrudnia sprawę jeżeli jesteś w kraju oddalonym o 10k kilometrów :D, a wielkość firemki wcale nie musi świadczyć o tym, że nie będzie miała ofert :) Jakiś czas temu znajomy jako student dostał oferty na kładzenie instalacji w samolotach (airbusach), uruchamianie nowej linii produkcyjnej w holandii (nie wiem co mieli produkować, ale mogłobybyć ciekawie :D), później przenosiny do Zachodnich sąsiadów jakieś tam wiatraczki ustawiać :D, raczej nie chodziło o młyny albo takie wiatraczki przy czapkach :), ale się nie znam :D także łapiesz za telefon, za pf.pl czy zumi.pl czy coś w tym guście i próbujesz, a nóż się uda :) a druga sprawa, że kontrakt nie musi się zaczynać tu i teraz ... niemniej jednak życzę powodzenia i liczę na jakieś sprawozdanie z poszukiwań :D
A choćby Nigeria - takie cywilizowane niby miejsce. Ale te sprawy załatwiane są przez pracodawców- ochrona, mieszkanie w zamkniętych osiedlach etc.
IMO lepiej jakiś Dubaj niż Afryka.
lookash, jak dobrze zagadasz to mam dla ciebie odpowiednie stanowisko, zaganianie owiec w irlandii polnocnej, duzo zielonej trawy wiec mialbys gdzie pohasac ze swoja dziewczyna, w sam raz dla inzyniera. w nadgodzinach mozesz luszczyc kleby welny z pepka
Z moich obserwacji branży masz 3 kierunki, gdzie następuje bardzo duży rozwój telco:
1. Azja (Korea-Seul, Chiny-Pekin)
2. Ameryka Południowa (Brazylia-Sao Paulo)
3. Bliski Wschód i Afryka (ZEA-Dubaj, RPA-Johannesburg)
Jak nie chcesz ruszać się na kraniec świata, to albo kraje skandynawskie (Norwegia-Oslo; tam szukają sporo inżynierów, a Polacy mają dobre noty), albo Rosja (Moskwa; rynek wschodzący, jeszcze brak jasnej wizji, ale duży potencjał).
Awerik
"Głupoty opowiadasz, aż strach słuchać. W ogromnej większości afrykańskich krajów ryzyko porwania białasa dla okupu jest niewiele wyższe niż w Polsce."
- Zgadzam się. W takim Johannesburgu nikt Cię nie porwie dla okupu. Po prostu Cię zastrzeli.
- Zgadzam się. W takim Johannesburgu nikt Cię nie porwie dla okupu. Po prostu Cię zastrzeli.
Po co ktoś miałby do mnie strzelać? :)
Co innego porywanie dla okupu, a co innego ataki rasistowskie w wykonaniu czarnoskórych mieszkańców RPA.
[1] Lookash [ gry online level: 116 - Legend ]
Krótko. Chłopcze kochany. Może naucz się najpierw języka polskiego. A później oczekuj, że ktoś, takiego tłuka jak ty, weźmie pod swoje skrzydła. Szczególnie w dobrze opłacanej branży telekomów. Gdybym dostał na biurko twoje cv z zdaniem "SZUKAM PRACY ZAGRANICA", to bym od razu wylał na zbity pysk.
[19]Awerik [ gry online level: 42 - Backpacker ]
Bo jesteś biały, a oni czarni ?
Do Awerika bym się nie czepiał bo zakładam, że poradziłby sobie w Kapsztadzie czy Johanesburgu albo nawet w dystrykcie 9 :D
Dajcie już tematowi umrzeć. Są lepsze, np. o ubieraniu ubrać czy reduktorach tłuszczu :)
Awerik, bo np. jesteś biały i masz fajny samochód.
To zupełnie jak w USA.