Czy te gitary są rzeczywiście słabe ?

Do 150zł to raczej nic dobrego nie znajdziesz, no chyba że jakaś używana, ale wtedy też nie masz pewności co do stanu takiej gitary. Powinieneś podbić swoją cenę do 300zł i wtedy wybór DOBRYCH gitar jest znacznie szerszy. No a gitara elektryczna jest jak na początek o wiele za droga :) Ja gram na klasyku już jakieś 10 miesięcy i może kupie sobie elektryczną na wakacje, ale to tylko takie sobie gadanie jak na razie :P

po drugie to na elektryku nabierzesz złych...nawyków...

Jeśli ktoś ma założenie grać na gitarze elektrycznej, to jakich złych nawyków może nabrać grając na niej? Jak brzmi dobrze i jest równo, to wystarczy, gitara elektryczna broń boże nie jest instrumentem na którym trzeba koniecznie grać idealnie technicznie i czysto jak łza. W graniu muzyki (nie mówię o masturbacji zwanej popisami technicznymi i ćwiczeniach, w których często na elektrycznej można wyłapać więcej błędów) nie chodzi o to jakimi środkami coś uzyskujesz, tylko o efekty.

Co do sprzętu - gitara elektryczna jest jednak znacznie droższą inwestycją - sensowny zestaw ze wzmacniaczem to koszt około 1000zł, ale już dalej w to nie wchodzę, na ten temat z założenia nie chcę gadać na GOLu.

początki są trudne i możesz się zniechęcić jak zaczną się boleć opuszki od przyciskania strun:) moim zdaniem najlepiej zacząć od akustycznej i później przesiadka na elektryka. ta gitara, która podałeś nadaje się do powieszenia na ścianę jako dekoracja na nic innego, wiem bo widziałem u jednej osoby gitarę tego typu. ja uczyłem się na Marris d-360 czy 306 jakoś tak:) 300zł to takie minimum jeśli szukasz nowej gitary w tym przypadku mówie o akustyku, co do elektryka miałem okazje grac tylko na Washburnie x-1 za 400zł używanego kupiłem:)

jeśli chodzi o naukę to jak wspominałem początki bywają zniechęcające ale jeśli chcesz tego bardzo to dla chcącego nic trudnego:)

Czy można swoje początki kariery gitarzysty ( czytaj nauki ) zacząć już na elektrycznej ? ;)

Niestety, jest międzynarodowy zakaz wydany w 1987 roku przez Międzynarodowy związek gitarzystów.

jednak czy są one coś warte ? ;) Podobno nie, ale ciekawi mnie wasza opinia.

Nic nie warta. Kup jakąś używkę za 300* zł, nie pożałujesz.

Czy rzeczywiście gra na gitarze jest taka trudna ?

Zależy, co masz na myśli pisząc "trudna". Kluczową rzeczą jest czas poświęcony na granie. 700-1000 godzin to minimum, żeby zagrać koncert i nie spowodować przykrości słuchającym. 10000 godzin to czas, by osiągnąć perfekcję. Jeśli Twoje ćwiczenia będą przyjemne, nie będziesz czuł, że gra jest rzeczą trudną.

Miałby ktoś może jakąś na sprzedanie do 150 zł ?

Radziłbym dozbierać te 150 zł, przynajmmniej 300*. Chyba, że ktoś Ci będzie chciał sprzedać dobra gitarę po znajomości, którą na Allegro by wystawił za 300:)

*Oczywiście nie ma zasady, za 300 zł też możesz kupić gówno. Ale przy odrobinie rozwagi i wiedzy, możesz kupić porządny instrument.

Włodzix -> jesli chcesz to wbijaj na nr gg 11150786 moge dac ci kilka wskazowek. Lepiej pogadac w taki sposob, na forum zrobilby sie smietnik

Jestem niewidoczny, ale napisz, w zasadzie prawie nigdy nie bywam widoczny. No chyba ze nie chcesz zebym pomogl :P