Hej. Mam pytanie. Czy Red Dead Revolver posiada otwarty świat jak Gun czy Red Dead Redemption, czy jest tak liniowy jak Call of Juarez: Gunslinger?
Widzę, że nowy artykuł się smaży.
Ńie, Red Dead Revolver nie ma otwartego swiata. Sa osobne rozdzialy dziejace sie w zamknietych lokacjach.
Damian1539 - Oj Damianie. :D
Cyber Rekin - Nic się nie smaży, po prosty byłem ciekaw.
Ogame_fan - Dzięki za konkretną odpowiedź. Wychodzi na to, że Gun był pierwszym sandboksowym westernem.
Nie ma otwartego światła, to korytarzowa strzelanina podzielona na odrębne misje, pomiędzy którymi ogląda się cutscenki, kupuje broń itd.
W takim razie szkoda, że w Redemption nie zdecydowali się na taką konstrukcję misji.
W tej grze właśnie otwarty świat był największym minusem, jazda na koniu (pomimo tego że dobrze zrobiona) strasznie nudziła no bo każdy koń jest taki sam.. Gra powinna też być krótsza bo wiele misji było zbyt podobnych do siebie..
Niekiedy czułem podobne znużenie do tego jakie znam z Far Cry 2.
jazda na koniu (pomimo tego że dobrze zrobiona) strasznie nudziła no bo każdy koń jest taki sam
Co tu się odp@#!#%la to ja nawet nie... xDDD
No bo w GTA na przykład masz samochody, motory itp. jest jakaś większa różnorodność.
Mi się postacie podobały, fabuła wg. mnie gdyby gra była liniowa to by na tym lepiej wyszła..
Lol przecież były rodzaje koni. Mogłeś mieć czarnego, brązowego, białego, rudego a do tego były rodzaje czy koń jest szybki, czy wolny czy nijaki w sumie. Mogłeś sobie kupić konia u takiego typa albo złapać dzikiego na lasso.
ThrashMetal -> Do tego był jeszcze muł i dyliżans.
Przecież nie tylko na koniu się jeździło. Mogłeś jeździć na osłach, dyliżansami, rydwanami, pociągi też były. No i były różne rodzaje konie, jedne bardziej wytrzymałe, inne mniej. Otwarty świat w RDR był świetny.
Dla mnie każdy koń był właściwie taki sam, no fakt dyliżanse były ale to już całkiem lipa.
Osłów nie pamiętam (grałem tylko główny wątek może to dlatego?), pociągami raczej nie dało się jeździć ;)
Chyba przeszedłeś tę grę po łebkach skoro piszesz, że pociągami nie dało się jeździć.
jazda na koniu (pomimo tego że dobrze zrobiona) strasznie nudziła
i
Dla mnie każdy koń był właściwie taki sam
Jaki jest koń każdy widzi :D