Pewien czteroletni mieszkaniec Arabii Saudyjskiej tak bardzo chciał mieć konsolę PlayStation Vita, że postanowił męczyć o nią ojca tak długo, aż mu ją kupi...
Niestety, ojciec pozostał niewzruszony na prośby synka i ze sklepu wrócili bez konsoli. Ojciec nie przypuszczał jednak, że to będzie ostatnia rzecz jaką zrobi w swoim życiu. Gdy poszedł się przebrać po powrocie, mały chłopiec złapał za broń i podążył za ojcem. Gdy ten chciał mu ją odebrać - chłopak wystrzelił i zabił ojca na miejscu.
Wszystko dlatego, że nie dostał tego co chciał. Można, a nawet trzeba zadać sobie pytanie skąd czterolatek miał broń i dlaczego nie była zabezpieczona. Ale pamiętać należy, że kraje arabskie rządzą się swoimi, całkowicie innymi prawami. O sprawie poinformowała agencja Agence France-Presse, która donosi o wydarzeniach w krajach arabskich.
Źródło: http://www.ps3site.pl/szok-czterolatek-zastrzelil-ojca-z-powodu-playstation/107868
Miał broń i umiał się nią obsłużyć. Załadować, odbezpieczyć, wymierzyć, wypalić.
E tam pewnie się z gier komputerowych nauczył
Co te gry robią z ludźmi...
Kolejna dusza stracona przez Sony!
Lata grania w brutalne gry robią swoje.
Sad powinien orzec wine ojca. Jak wiemy, Arabia Saudyjska lezy 'na ropie' i wszyscy sa tam zajebiscie bogaci. Stad tez wniosek, ze ojciec nie chcial kupic konsoli z wrodzonego sadyzmu ('jak ja bylem maly to gralismy blotem, a nie na Vicie!!'). Logicznie rzecz ujmujac: trzeba bylo kupic Vite...
A to wszystko przez PlayStation! Jakby chciał Xboxa, to taka sytuacja nie miałaby miejsca!
dlaczego nie była zabezpieczona.
A co za problem odbezpieczyć broń?
Zabezpieczona, czyli schowana w miejscu niedostępnym dla dziecka. Już pomijam fakt, że spora część ludzi nie mającej z bronią do czynienia nie potrafiłaby by odbezpieczyć.
Wszystko przez te gry, gdyby nie one nie było by wojen, ludzie by się nie zabijali na ulicach, nie było by głodu. To wszystko przez te gry...
lata (a nawet dekady) grania zrobily z tego 4-latka potwora. :/
swoja droga, 4-latki nie sa za male troche na takie gry?
Sad powinien orzec wine ojca. Jak wiemy, Arabia Saudyjska lezy 'na ropie' i wszyscy sa tam zajebiscie bogaci. Stad tez wniosek, ze ojciec nie chcial kupic konsoli z wrodzonego sadyzmu ('jak ja bylem maly to gralismy blotem, a nie na Vicie!!'). Logicznie rzecz ujmujac: trzeba bylo kupic Vite...
A bo wszyscy tam są tacy bogaci... Nie ma bezdomnych, nie ma rodzin z niskim budżetem... BTW. Skąd wiemy, że ten dzieciak to jakiś brutalny gracz? Nic nie ma o tym, że wcześniej w coś grał...
Dziwne.......czterolatek psychicznie wydaje sie niezdolny do takiego czynu nie wierze ,że on wiedzał iz broń to broń.
To jakis wypadek.
Dokładnie
Dziwne.......czterolatek psychicznie wydaje sie niezdolny do takiego czynu nie wierze ,że on wiedzał iz broń to broń.
To jakis wypadek.
Ja z kolei bym chętnie zastrzelił czterolatka sąsiadów który nie daje mi rano spać już od miesięcy.
Widac ze mlody i niedoswiadczony gracz, profesjonalista zalatwil by to aksem.
Ciekawy jestem czy dziecko juz wczesniej gralo na jakiejs konsoli.
Wedlug mnie tak male dzieci nie powinny grac, to wplywa zbyt zle na ich
male rozumki. Ja dostalem komputer dobiero w wieku 6-7 lat.
Ja dostalem komputer dobiero w wieku 6-7 lat.
Dostałem komputer (o ile można tak nazwać C64) na trzecie urodziny i uważam, że to był świetny prezent.
@Mr.t0ster -> to i tak calkiem wczesnie. Ja pierwszego kompa dostalem na 10 urodziny i mialem go jako pierwszy w roczniku(na ktory przypadalo jakies 30-40 osob).
[ed.]
A bo wszyscy tam są tacy bogaci... Nie ma bezdomnych, nie ma rodzin z niskim budżetem... BTW. -> wiesz, niski budzet to kwestia sporna i zalezna od punktu siedzenia. Ktos siedzacy w Arabii, zarabiajacy np. 3 000 zl/miesiac faktycznie ma niski budzet, ale w Polsce to calkiem niezla pensja.
Ja nawet nie pamiętam kiedy pierwszy raz w coś zagrałem, ale na własną rodzinę ręki bym nigdy nie podniósł...
wina tego durnego ojca że pozwalał mu grać w gry. zamiast wpajać mu wartości, zasady to wolał by go wychowywały gry. teraz ma za swoje
peace
Złamałeś bardzo ważny punkt regulaminu podkreślając, że jest on z Arabii saudyjskiej:
nie wolno publikować postów naruszających dobra osobiste lub wolność obywatelską, godzące w dobre obyczaje, normy moralne, poczucie estetyki i dobrego smaku, propagujących, popierających i/lub głoszących nietolerancję, przemoc, nienawiść czy dyskryminację na tle rasy, wyznania, orientacji seksualnej, płci itp.;
Czyli to że dzieciak nie miał konsoli było powodem śmierci ojca.
Odwracasz kota ogonem. Ojciec nie kuipł dziecku konsoli i to było powodem śmierci ojca.
Jak by był to 1.04 pomyślał bym, że to żart. Ale gdy to czytałem, ale nie takie świat widział przypadki.
Pogratulować dzieciaka... ciekawe na kogo wyrośnie, do końca życia pewno będzie miał wyrzuty sumienia potem, pewnie sam się powiesi jak podrośnie.
trudno zrozumieć tych Arabów.
Skad dzieciak miał dostęp do broni? ojciec nie myslał i nie zabezpieczył?