Bootloader nie widzi drugiego systemu operacyjnego.
A dokładniej nie widzi tego pierwotnego. Była Vista, poproszono mnie o instalację XP (obok tego systemu oczywiście, na osobnej partycji) , co po naprawdę ciężkiej i nierównej walce cudownie nastąpiło. Problem w tym, że windowsowy bootloader widzi teraz jedynie tego nowego XP (zainstalowany na d:), a tej Visty już nie. A jest mi również ta Vista potrzebna, bo pod XP na ten sprzęt nie ma większości sterowników, więc ciężko będzie nawet z dostępem do neta.
Od razu uprzedzam, że googlowałem i że mam już tej roboty serdecznie dość, więc jeśli macie na mnie krzyczeć, proszę, powstrzymajcie swe zapędy.
Z góry dzięki, Dave ;)
EDIT:
PrzemoDZ
Słabo, pewnie słabo, ale potrzebuję szybkiego i konkretnego rozwiązania problemu, toteż pytam tu. Tym bardziej, że siedzą tu tacy spece jak Ty ;)
Chciałem być również pewny, że nie rozwalę z powrotem tej instalacji XP, bo zbyt wiele roboty mnie ona kosztowała.
EDIT2:
Dodatkowy problem jest taki, że DVD-ROM niestety tutaj padł, toteż nie mogę konsoli odzyskiwania z płytki odpalić.
Nadpisales bootloader visty starym z XP, dlatego wlasnie nie instaluje sie systemu starszego na nowszy, tylko zawsze w odwrotnej kolejnosci. Ale komenda fixboot z konsoli recovery Visty powinna pomoc.
Coś słabo googlowałeś skoro tutaj pytasz o rozwiązanie.
XP i Vista mają inne bootloadery- w prawidłowej kolejności instaluje się najpierw starszy system, a potem nowszy. Teraz bootloader XP się "nadpisał". Odpal konsolę odzyskiwania z płytki Visy i napraw boot.ini.
edit: O! Wysiak był szybszy.
kjx - program od Ciebie chyba nie odpala na XP, a jedynie na Viscie czy 7, tyle wydedukowałem, bo chodzić dziad nie chce.
Vistabootpro też nie działa, bo potrzebuje frameworka - po jego zainstalowaniu dalej nie ma zamiaru działać. Jak już mówiłem, napęd nie chodzi, także o odpaleniu konsoli odzyskiwania z płyty też mowy nie ma. Recovery console przy starcie Windy również nie odpala.
Nic, przeinstaluję jeszcze frameworka, zobaczę czy odpalę to VBP i będę myśleć dalej. Tak czy siak, dzięki ;)