Hejka!
Ściągnąłem se wczoraj black opsa i pocinałem już trochę w multi.
Pomijając, że gra jest do dupy, zastanawiają mnie 3 rzeczy.
1. Czy tylko ja tak mam, że biegnięcie aktywuje się wciśnięciem szifta (nie przytrzymaniem)? W każdym normalnym fpsie jest tak, że trzymanie szifta = sprint, puszczenie = zwykłe bieganie, a tutaj, żeby dezaktywować sprint musze puścić W. Straszeni to rozwiązanie denerwuje.
2. Czy to normalne, że mam stale 36 fpsów? Sporadycznie się to zmienia, ale nie ma tak, jak zawsze, że fps leci to w jedną to w drugą w zależności od miejsca, w które się patrzymy.
3. Jak wykonać taki czaderski skok "na panterkę"?
1. Gadasz głupoty. Owszem, taka opcja jest, ale wystarczy jeszcze raz wcisnąć shift.
2. Nie rozumiem. To źle?
3. Skaczesz z wyszszych obiektów, np. z okna podczas sprintu.
U mnie to tak niestety nie działa - PO nacśnięciu Shifta (nie trzymam go), postać sprintuje. Czasem ten sprint kończy się automatycznie, ale cząściej, gdy nacisnę D lub A lub puszczę W. Gdy sprintuję, ponowne nacisnięcie Shift nic nie daje.
1. -
2. Normalne.
3. Biegniesz z shiftem + spacja
Swixen - czemu nie odpowiadasz na 1? Ten problem jest dla mnie najdotkliwszy.
Nie umiem na nie odpowiedzieć. Mogę ci tylko powiedzieć, że ja tak nie mam, może spróbuj dać ustawienia domyślne i zobacz czy będzie tak samo chodziło.
I czy tylko u mnie jest tak, że po wciśnięciu TAB pojawia się tablica i gdy puści się TAB, to znika ona dopiero po chwili (małej, ale zawsze)?
Ale Ty masz problemy chłopie. Co do [1] , i pierwszego pytania to miałem tak samo. Ale jakoś dawałem sobie z tym rade, odruchy ;)
Jeżeli gra jest do dupy to w nią nie graj. Problem rozwiązany...
A, i żeby nie było:
1. Wystarczy wcisnąć strzał. Kwestia przyzwyczajenia.
2. Eee? Masz za słabego kompa?
3. Sprint + X (czołganie).
Co do posta nr [9]. To się nazywa lag.
