Bry.
A co to tu się porobiło?
Kryzys dobrego podejścia do życia? Alkoholu brak, że karczmy zamykają?
Widzę sporo zmian na forum, sporo starej gwardii zostało wcielonej w szeregi administracji, a główny członek już nie ma władzy nad czytelnikami.
W końcu jakiś powiew świeżości.
A i kompa w konicu kupiłem, to i pograć można w jakieś wybajerowane gry. Tylko co z tego, skoro są nudne. A może to ja jestem nudny? Hmm... Szklanka Arxela zachęciła mnie do sprawdzenia barku.
<tup, tup. tup... schodzi po schodach>
Witaj!
Jak będę taki smukły jak 15 lat temu, to będę znowu tańczył ;)
Nowy rok, trzeba się wziąć za siebie, coby mnie moja panna w sranie nie kopła :D
Tam od razu kopła
Brzydki facet ot po prostu brzydki facet
Brzydka kobieta to tragedia ! ;)
Plus po tygodniu głodówki (po zamknięciu jej w piwnicy) jak przyjdziesz z bochenkiem chleba będziesz najpiękniejszy w jej oczach ! :D
Strychu też nie mam ale mam bokówkę.
Tam jednak może być jej za wygodnie.
Z drugiej jednak strony... przy dwójce dzieciaków, nie chciałbym zostać bez niej :P
A schuść i tak trzeba. Ło!
Cóż to jest ta perka Jinxed?
Testuje ile mogę mieć pecha w ostatnim okresie ;)
I sporo jego się nazbierało ;)
http://www.gamebanshee.com/fallout/optionaltraits/images/jinxed.jpg
Udało mi się nawet dostać nówkę cześć z sklepu nie działającą do kompa więc.. ;D
To akurat zdarza się coraz częściej. I to w różnych dziedzinach.
Coraz trudniej o kompetentnych ludzi za ladą i działającą chińszczyznę ;)
Za dużo wnikasz, za dużo myślisz.
Wszystkiego jest tak dużo i wyprodukowanego w pośpiechu, że coraz częściej myślę aby to wszystko pie...ąć i wyjechać w Bieszczady.
A właściwie to kupić działkę nad jeziorem.
diaboł... to nie perk Jinxed tylko rownowaga we wszechswiecie :P
macie 2 godziny wolnego czasu? to łapajcie :)
co tu sie odpierdala...
Całego Gangu nie miałem ale.....
No tak.
W sumie przydałby się zastrzyk dodatkowej kasy po świętach.
Trzeba odkładać na swoje dalekosiężne plany ;)
O właśnie, Ty powinieneś wiedzieć.
Pamiętasz może jak się nazywa ten mały programik do skanowania systemu?
Po skanie wklejało się log na stronkę, która go analizowała i wtedy można było usunąć błotko z kompa.
Eset? OTL? FRST? :P
sporo tego było ;P
Ja tam normalnie używam 3 rzeczy : Avasta, Zemana antimalware i Malwarebytes Anti-Malware
Już znalazłem jakimś cudem.
A chodziło mi o hijakthis.
Niestety... strona z analizatorem już nie istnieje.
Malwarebytes jeszcze zainstaluję.
Zemana czasem wyłapuje coś co Malwa przegapi - wersja trial jest chyba 10-14 dniowa ;P
Przez święta to widzę, ze to się nawet ruszyło ciutens.
Jeszcze chwila i tytuł znowu będzie aktualny.
jeszcze tylko trzy dni i powrót do pracy
Jeszcze tylko tydzień i 3 tygodnie wakacji :D
A nudy, chętnie bym w coś pograł ale nie wiem w co :P więc jestem w tej karczmie :)
A co u ciebie mannan dokończyłeś cosplay piramidogłowego? Widziałem jakiś czas temu wątek z twoim strojem
Odeszliśmy z klasą i połyskiem... Dzięki Twojej zasłudze.. Tak wypolerowałeś, że aż na połysk :)
https://www.youtube.com/watch?v=cnq-HrzhXBU
Malutka nie dorosłość :P
Ludzie się zmieniają (zwykle na gorsze), godziny są takie że większość mogłaby coś napisać (ale położyli na tym pewną cześć ciała) - cześć osób opuściła gola, disco i fb też zrobiły swoje..
Że aż chce się powiedzieć Kurła kiedyś to było.. (januszyzm w wieku mniej niż 40 lat done ;) )
A ile mogę się bawić zarówno w komika , wodzireja jak i showmena żeby się watek pojawiał ( no oko z 40% postów w tym wątku to moje)
ale koniec smętów :)
https://youtu.be/j6cIqDgPA_I
https://youtu.be/KfUDsnSpesc
https://youtu.be/6XzGmdXbZmU
https://youtu.be/jhaTXWEVgHA
https://youtu.be/W7jkygJ_QNo
https://youtu.be/gJLIiF15wjQ
https://youtu.be/C-u5WLJ9Yk4
troche chaosu muzycznego co by tradycji stała się zadośc ;D
Czyli dorosłość :D
Ehh.. gdybym mógł cofnąć czas pewnie nic bym nie zmienił, 30 lat chodze sam po tej ziemi... Ale pod względem pracy to bym zmienił 10 ostatnich lat... 28 lipca 2009 roku podpisałem pierwszą umowę o pracę (co prawda okres próbny 3 miechy, ale zawsze) i być może niedługo się to zmieni :)
https://www.youtube.com/watch?v=KISBkwtrkT0
Malutka dorosłość pff
Zdefiniuj ją bo chyba mamy różne pojęcia jej..
Bo dorosłość zwykle jest wrzucana jako synonim nie wypada i naprawdę rzadko dotyczy wieku.
Bo jak mogę mieć jakieś głupie pasje, "gry są tylko dla dzieci" bla bla bla
Ja ciągle szukam nowych pasji :)
Jak odkryłem prawie przy 40 anime i mangę to sledze dobrą ręką obecnie z 50 różnych :P
patriotyzmem ? ;P https://youtu.be/UJMTH-42HFE
tu raczej nastąpiło nie wypada bo .. tylko co nie wypada .. ;)
Bo dorosłość zwykle jest wrzucana jako synonim nie wypada i naprawdę rzadko dotyczy wieku. Oj prawda :) A gry to tylko wierzchołek góry lodowej w nazywaniu Nas dziećmi przez tzw. "dorosłych" ;)
A Ja mam to gdzieś i gram dalej.... I na dodatek do przyszłego roku wytatuuje sobie całe plecy bo taki mam plan :)
No to jeszcze mógłbyś zaplanować pisać w godzinach, kiedy karczma jest otwarta, a nie pałętać się po zamknięciu :)
spoiler start
dobry wieczór
spoiler stop
Można powiedzieć, że po staremu :)
Czas okropnie goni do przodu, za 2 tygodnie urlop, także jest jakaś motywacja :)
A jak tam?
Jeszcze się żyję czasem lepiej, czasem gorzej :)
a żeby nie było nudno z boku zabawka szykowana do malowania ;)
tak w ramach "dorosłości" o której byłą mowa ;)
Jak można prawie przy 40 kupować (zbliża mi się kryzys wiekowy - jak kiedyś 40 byłą odległa) zabawkowe roboty do składania czy oglądać anime ;)
Diablo, Ja to jadę do pracy ale co Ty sie tak szwendasz po forum z rana ;)
Co do wieku. A daj Pan spokój z tym co czego w w jakim wieku nie wypada :) Za parę dni kończę 41... Na kryzys wieku zrobiłem sobie córkę i kryzysu nie ma :)
John_Doe - rana? :P ja dopiero siedzę i koło 8 pomyśle o spaniu :P
co do potomstwa i posiadania gnoma nie nadaję się ;P Nie mam instynktu tacierzyńśkiego
Całej nocki przy kompie już nie daje rady przsiedzieć.To jedyna oznaka wieku. Fakt, że bez rudej w szklanece nigdy nie siedzę... Może tu jest pies pogrzebany, bo wtedy max koło 3 ciej jestem już "well done" ;) Trza spróbować bez...
Albo szklaneczkę zacząć później ,..
Wiśniowa nalewka (zdelano w 2016 prezent) z colą ;)
Wiśniowa nalewka z colą? Nie próbowałem :) Wszystko przedemną :)
Gwiazdy oglądajo?
Piorunami nawala jakby mi ktoś stroboskop powiesił.
W robocie do 7....Ale pójdę zaraz lulu troszkę od 1 do 3 chyba.
Pogoda w całej Polsce rzuciła trollface'a :)
Pomidorku, że Tobie się nadal kce tak nei spać :)
https://www.youtube.com/watch?v=jNKsHR97vio
Dzisiejsze łowy w Dealzie :)
No co Wy.
U mnie noc ciepła na tyle, że siedzę w podkoszulku, a niebo bezchmurne.
U mnie też pięknie :) Coś tam chlapnęło z nieba(z minutkę) i nawet pranie zabrałem. Ale już nie chlapie ...Wystawiam :)
U mnie jak zaczelo ladac wczoraj popołudniu to tak padało do dwóch godzin temu...
Pizdzica i wilgotnica dzisiaj.
.
Malutka - no dupa auta tragiczna .. przy tym nawet przód multipli jest śliczny :)
nie wiem dlaczego się kojarzy z każdym prosiakiem ;) prędzej S.W.i. N.E. z gier :P
Heja!
Widzę, że karczma jeszcze jedzie na oparach.
Tako, jako i ja!
Co tam u Was?
Ja coraz bardziej się zagiercowuję, choć to nie przystoi w moim wieku ale... trudno. Będę się smażył w piekle.
Nie ma czegoś takiego jak giercowanie które nie przystoi :) Jeśli grasz to witaj :)
Wieki mnie tu nie bylo.
Ale od kilkunastu dni jestem w kropce - poznalem starsza o 11 lat rozwodke (z trojka dzieci) - spedzilismy razem swietnych kilkanascie dni. I zastanawiam sie, czy cos z tego ma szanse wyjsc wiecej niz przyjaciele.
Przy takiej różnicy wieku sprawdza się dobrze tylko im jesteś starszy.. jakbyś był 50 latkiem+ to żaden problem :P
Ale spora różnica wieku, (studenciak jak pamiętam 3-4 lata temu rzucałeś studia) vs dojrzała kobieta) wkrótce dzieci będą pełnoletnie i dadzą popalić, do kompletu inne priorytety w życiu, kwestia nie własnych dzieci, o warunkach ekonomicznych nawet nie wspomnę
Więc szanse mizerne, za to seks może być wspaniały :P
DiabloManiak ---> Fakt, pisalem, ze rzucilem studia. Ale jednak wrocilem do tego pracuje.
To pewnie serotonina i endorfiny spowodowane tym ~tygodniem, ale z zadna mlodsza/w moim wieku nie spedzalo mi sie tak dobrze czasu.
Witajcie bezsenni :)
Jak spędzacie ostatnią sobotę wakacji ? Ja byłem ze swoimi dziewczynami na dłuuuuugim spacerze. Ciepło jest i pięknie. Jeszcze lato ... Tylko z tyłu głowy gdzieś kuka, że to idzie jesień ... Jesień która wcale nie musi być smutna i szara. To od Nas zależy jaka będzie :) Teraz dziewczyny śpią a ja kombinuję ze smakami lata ;) Było mojito, teraz cuba libre...Przy tym drugim chyba zostanę do rana ...
@John_Doe -> polecam Daiquiri :)
A ja niedawno z kolejnego urlopu wróciłem. Tym razem USA [New York + Chicago] oraz Kanada [Toronto/Niagara]
Zupeeełnie inaczej się teraz ogląda filmy.. :)
To musi być fajne zobaczyć na własne oczy coś co całe życie oglądało się w co drugim filmie i grze. Sam do Stanów pojechałbym tylko po to, żeby zobaczyć te wszystkie miejsca i przekonać się, czy te stereotypy z gier i filmów to prawda. Ale szczerze mówiąc, USA nie wydaje mi się bardzo przyjaznym miejscem jeśli chodzi o turystów. Możesz coś więcej opowiedzieć o wycieczce?
@Arxel polecam Daiquiri Do mojito dodałem cukier trzcinowy. Czyli wyszło prawie to samo co Daiquiri ;) Teraz do cuba libre wrzuciłem miętę...mniam ;)
W tej Ameryce to serio wszytko takie duże? :)
Cyber Rekin ->
NY faktycznie dość chaotyczny, ale jakoś nie odczułem, żeby było nieprzyjaznym miejscem dla turystów. W NY spędziłem tylko tydzień, Chicago 3 dni oraz Toronto jakieś 2.5 - ale tam głównie dla Niagary, w samym Toronto ostatecznie nic nie "zwiedziłem" prócz szwendania się cały dzień po mieście :)
NY właśnie zrobił na mnie największe wrażenie, własnie przez to "kurde, to faktycznie tak wygląda". Po powrocie obejrzałem John Wicka 3, gdzie pierwsze sceny są kręcone na Times Square i bibliotece publicznej (zdjęcie nr4) i kurde, pierwsze wrażenie - ja tam stałem, wiem gdzie dokładnie to jest, siedziałem na tych schodach, zajebiście! :-)
Na miejscu przy jakiejś fontannie (dość popularnej z filmów własnie, nazwy nie pamiętam) również coś kręcili, ale chyba coś bardziej niszowego (i raczej wszystkich przechodniów skrzętnie wytną)
Yup, wsio takie duże :) Oni mają jakąś manię wielkości na poważnie :)
Do mojito dodałem cukier trzcinowy. Czyli wyszło prawie to samo co Daiquiri ;) Teraz do cuba libre wrzuciłem miętę...mniam ;)
Ugh.. Toż to dwa różne drinki :P
Do Daiquiri nie leci woda gazowana (roztwór wody z cukrem (nie trzcinowym) to zupełnie co innego i używany w mniejszych ilościach) ani mięta. Zaś do Cuba Libre nie leci mięta..
Nie lubię jak ktoś za bardzo stara się ulepszać dobre i oficjalne koktajle lub je przekręca.. Jakiś czas temu znajomy chciał podobno zabłysnąć z Long Island Ice Tea.. Cóż, trzeba było się uśmiechnąć i wypić.. Geezz :/
Takie zboczenie troszkę :P Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że oficjalne miary składników w koktajlach mają znaczenie i próbując je zmieniać nie wychodziły takie smaczne jak należy.
Wracając do Long Island Ice Tea - drink zasadniczo zrobiony z 5 alkoholi + odrobiny coli. Głównie kobiety czegoś takiego nie wypiją (bo zbyt mocne), ale w poprawnych proporcjach jedyny moment kiedy czuć, że jest mocne, to dopiero jak się pije już drugiego i zaczyna kopać ;)
Arxel zazdroszczę mocno!
Jaram się klimatami USA odkąd pamiętam. Czy to w grach, czy w filmach zawsze wszystko oglądałem i podziwiałem.
Może kiedyś.. :)
Hell yeah! To leciny Panowie we trójke :D
Cały czas mam otwarte zaproszenie od Micheala i jego rodziny :D tylko kredyt najpierw trzeba wziąć :)
Też zawsze chciałem tam polecieć, ale tylko na chwilkę :) Tak z tydzień, max dwa . Zobaczyłbym tam ten ogrom wszystkiego.I pośmiałbym się z obywateli tamtych krain ;) Kiedyś się tam wybiorę na pewno ...
Naszło mnie na szukanie starego wątku i przy okazji wyrzuciło:
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7931616
Patyk pamiętasz te czasy? :)
I jak zwykle grzecznie śpią :)
edit: @d@m i jak się rozwija? ;)
Dobranoc :D Czytam swoje stare wypociny sprzed lat (ponad 11 lat) - zacytowane przez Diablo i łapię się za głowę :)
Jejciu, zerknąłem sobie na tamten wątek.. akurat tez sie przeewinąłem..
Troche łezka w oku sie kręci, człowiek młody, głupi, nie myślał o przyszłości..
W ogóle to w ubiegłum roku minęło mi 15 lat na GOLu, które.. przegapiłem o jeden dzień..
Trzeba czekać do 20tu.. żeby załozyć wątek i sie pochwalić..
No, a co do wakacji to.. raczej ostatnie na dłuższy chyba czas..
Raz, że dziewczyna już nie pracuje w Lufthansie, gdzie mieliśmy dość tanie i elastycznie dostępne bilety (z różnymi przygodami)
Dwa.. że sie rozstaliśmy po prawie 4 latach..
Nie pamiętam dnia kiedy ostatnio byłem trzeźwy..
Jak już sie życie jebie to po całości, cóż..
Panama, Kuba, Sri Lanka, USA z większych.. Zostały tylko wspomnienia..
Ale Arxel co Twoje to Twoje. Wspomnień nikt Ci nie zabierze.
Dzisiaj mamy 14 stycznia, więc mam nadzieję, że już nie pijesz codziennie.
Nie bardzo skoro jeden wątek jest od 2,5 roku :) Ale patrząc na tytuł "Wiosna" to faktycznie w styczniu temperatury wskazują jakby wiosna miała niedługo nadejść.
Łyczek -> dzisiaj mamy 12 lutego, miałem może ze 2 dni przerwy w piciu od końca grudnia..
Wasze zdrowie.
Uprawiasz cross-fit wątroby? ;)
trenuj , trenuj
a mi wczoraj strzeliła 18 na golu :DDD
Strach pójść sie zbadać na marskość wątroby.. Z drugiej strony całą kasę wypadałoby jak coś to przepisać komuś..
Arxiu - mi możesz przepisać, lub wysłać modele do sklejania i klocki lego ;)
Mam nadzieję, że jesteś świadomy, że podchodzisz już pod alkoholika? Wyeliminuj alkohol z życia codziennego - nawet jak to jest "tylko" jedno piwko. Uwierz, że siedzi to tylko w Twojej głowie. Alkohol jest dla ludzi, ale wszystko z umiarem. Weź się za jakiś sport, kiedyś grałeś w squasha. Może rower? Ja od początku roku jeszcze więcej uprawiam sportu niż przez ostatnie 10 lat, tzn. raz (lub 2) w tygodniu fitness, 2 razy w tygodniu piłka. Jak będzie ciepło to wracam na rower (w zeszłym roku robiłem dzienne wypady po 50-70 km). Bierz się chłopie za siebie.
Ogólnie ja jak piję alkohol to głównie wódkę, bo za piwem nie przepadam. Ale ostatnio sobie postanowiłem, że nie będę pił wódki (chyba że jak już to tylko z żoną, a trafia mi się to może ze 2-3 razy w roku i to może w ilości 300 ml na całą noc). Szkoda niszczyć sobie organizm.
Zaraz 08:00, więc zamykamy karczmę.
Tak wiem. Nawet chciałem dzisiaj iść na jakieś spotkanie - w sumie nie wiem po co, bo wiem że to głównie moja psychika i, jak sam napisałeś "siedzi to tylko w głowie" - ale.. nie wyszło..
Chciałbym żeby to było jedno piwko (stąd też pełna świadomość tego, że mam problem). Co prawda według moich kalkulacji sądziłem, że mniej więcej już sobie wszystko poukładam, ale cóż - kalkulacje trochę się rozminęły z rzeczywistością.
To nie jest tak, że to co 200 postów ma być nowa część? Czy to było 300?
Noo, z odpowiedziami to już z 300 postów pewnie będzie, btw sam wątek ma już 3 lata, kiedyś może i zakładałem nowe części, ale nie będę komuś odbierał tej przyjemności ;)
To zrobię nową może.
I co to tu dwie małpiatki robiły ;przed otwarciem? :P
I tak jest przesunięte z 22 na 21..
Patyk rób :D