
Sznikersy dla bezsennych!! https://www.gry-online.pl/forum/konkurs-cz-2-napisz-dlaczego-nie-spisz-do-wygrania-15-snickersow/z1c56964?N=1
Dobry wieczór btw.
ja też muszę trochę odespać, bo po niecałe 6 godzin ostatnio spałem.
gratuluję Pat 25 Snickersów, jak tam kiedyś się tu pojawisz.
edit. o właśnie ^^ ;] ed. 2 a, to już nowa partia widzę.
Nie ma co narzekam. Cieszmy, się, że mamy i tak lepiej niż dość duży procent ludności na świecie.
Co tam ludzie?
Tak zaimprezowałem, że nie doszedłem do mieszkania i zezgonowałem na klatce schodowej wczoraj. Życie.
Nigdy nie mogłem pocieszyć się tym, że inni mają gorzej :D
Dobra, spać. Czas odwiedzić wydział jutro.
i muszę się wybrać do kina na Grawitację 3D.
Też chce na Grawitacje, ale w imaxie. Ale znająąć moich znajomych to nikt nie pójdzie na film do kina za 30 dychy plus z 5 dojazd... Z resztą nikogo nie interesują takie perełki, tylko Avengers i inne wugna, doliczając tematykę kosmosu i "powolnego" tempa film. po prostu uznaliby za nudny po 10 minutach....
Co tam ludziska?
Na Grawitację można w sumie powiedzieć, że nie żałuje się tych pieniędzy, choć ja i tak źle się czuję korzystając z takich w sumie zbytecznych i luksusowych rozrywek(bo w końcu można obejrzeć ten film w 2d za 14zł też), heh.
Imax podnosi jakość tego filmu, bo to jest techniczny i technologiczny majstersztyk i w Imaxie to już totalnie miażdży, ale niestety od tak 1/2 filmu to takie wyczekiwanie na koniec pełne łubudubu i fuksów bohaterki-kukły fabularnej. Clooney i ostatnia scena ratują film. Więcej spoilować nie będę(w komencie do recki eJaya na gplayu napisałem więcej) :P
W ogóle to te reklamy i zwiastuny przed seansem... bogowie, festiwal durnoty i wybuchów, no przecież takie ogłupienie, że masakra, jedynie Hobbit i coś tam jeszcze nie oglądało się z zażenowaniem
Co tam ludziska?
A w porządku. Dziś sobie pozwoliłem się trochę rozleniwić, ale raz kiedyś można przecież.
Grawitację chce zobaczyć, ale nie aż tak bardzo żeby oglądać ją w kinie. Pewnie dużo stracę, ale nie mam jakiegoś dużego ciągu na to. Kiedyś obejrzę.
Powitał.
Monter Ty wariacie za hajs z fanpejdża chlałeś :D
Ja dzisiaj też miałem leniwy dzień. Nie wstałem i nie pojechałem remontować, tylko spałem do 12.00 prawie :) Pochłonął mnie strasznie serwer gungame'owy w MW2. Tyle czasu w to gram, a nie wiedziałem nawet o tego typu serwerach :)
Ale jutro już jadę, nie będzie spania do południa :)
Thomas -> Jeszcze żeby z tego jakaś kasa płynęła.. :(
Tak czy owak jestem w szoku, że p. Marek posunął się do takiego kroku. Na pewno jeśli prokuratura zajmie się teraz tą sprawą to wezmą mnie na przesłuchanie. W końcu chodzi prawie o 200 tys. zł. Niestety byłem jedyną osobą, która miała dostęp do takich rzeczy.
Hey, kids, where are you? Nobody tells you what to do.
Hey, kids, shake a leg - maybe you're crazy in the head.
http://www.youtube.com/watch?v=xQN7A6Vl1H4
A może kanał na yt też prowadziłeś? :P
Oj tam, dramatyzujesz. Przynajmniej będzie +1 do doświadczenia po przesłuchaniu :)
Przesrane, jutro 3 sprawdziany to siedzę i kuje.
Thomas -> Na szczęście nie wchodziłem na kanał, chociaż miałem montować filmiki, ale stwierdziliśmy, że za dużo roboty.
O jakim avatarze mówisz Veron?
X@Vier z minuty na minutę coraz bardziej się zgadzam..
HTC S8 to jest powiadam wam patologia:/
O ile system jest OK*, wykonanie Ok, i płynność działania też Ok, tak już to, że na 8GB pamięci wewnętrznej 4 idą na system, najlepsze gry są niemożliwe do zainstalowania bo za mało ramu, a nawet takie Angry Birds'y które na androidzie są wszystkie za darmo, podczas gdy darmowych gier na WP8 jest...właściwie nic nei jest, to jest już po prostu patologia, dobrze że chociaż przez PayPal można kupywać i nie trzeba bawić się w karty debetowe itd.
Owszem. Ustawiłem każdy obrazek z folderu po kolei i nic mi nie pasuje, nie mam pomysłu na avatar..
Za często zmieniasz ;) Określił byś się w końcu.
ps, takiego się nie spodziewałem
Yoda?
Jako fanboy Star Treka (obejrzałem z jakieś 7 odcinków pierwszej serii!!) doradzam tylko Spocka, bo to logiczne
Buahahahhahahhah. Rozwiązać reprezetnację. Już U-21 lepiej gra od nich.
Yodowego ;)
Yoda gra tutaj rolę drugoplanową.
[Ed.]
X@vi - jakiego? :)
[Ed.2]
Damianie przejdź się sam po warszawskich dzielnicach nocą, to nie będziesz się musiał bawić w wywalanie :>
Mam ból dupy, bo muszę chodzić ostro teraz do dentysty, a jeszcze już czwórkę muszę porcelanową koronę wstawić i zastanawiam się czy wszystkich zębów nie wywalić i powstawiać śliczne białe korony i licówki :D
edit. Nieprawda, w sobotę piłem z kolegą na Ochocie od 22 do 3 w nocy. Chodziliśmy po mieście i nawet spotkaliśmy kibiców Legii, ale obyło się bez zaczepek. Gorzej jakbym wyruszył w moje okolice, czyli Wola - Płocka/Okopowa/Wolska :D Tam wpierdol na powitanie.
Napisałem to nieco z nutką humoru, bo jak wiadomo nie od dzisiaj są takie stereotypy :)
Trzeba by było stolicę odwiedzić, dawno nie byłem..
[248] Chyba żartujesz. Ja niechcący tam wylądowałem, bo pomyliłem tramwaje to tak spieprzałem, że wszedłem do byle jakiego autobusu oby do centrum.
Jak ktoś będzie w Wawie to można się spotkać. Mam lokum, gdzie można popić, ale nie mogę przenocować, bo to mieszkanie menadżerki i tylko mi pozwala :<
Też pewnie zależy od konkretnego miejsca. Ja jestem przy Dworcu Wileńskim, to jest sporo rumunów, Ruskich, Azjatów i full dresiarstwa, ale nie jest najgorzej. Wczoraj byłem u znajomej parę przystanków dalej, no to tam już było ciekawie :D.
I na siłownię na Targówek się wybrałem... Następne wypady tam planuję tylko za dnia :D
Poznałem dziś fajna dziewczyną, 3 lata starsza.
Niestety nie mam nazwiska, i ciężko ją odnaleźć :/
Właśnie staram się tego unikać, gadaliśmy normalnie a tam widzę piszą osoby które nie zagadały ;)
W sumie na jedną uczelnie chodzimy, to prędzej czy później Ją zobaczę
No, a ja z kolei w końcu wyłowiłem naprawdę ładną i fajną dziewczynę na roku.
Zajęta.
Fakt, poprzednia, która półtora roku temu mi się tak spodobała, też zajęta. Ja nie jestem fajny i nie jestem zajęty, proste :D
Tak sobie tego tłumaczyć nie można. Po prostu nie natrafiłeś jeszcze na tą odpowiednią, a okiem faceta wielu fajnych jest wolnych :p
Mam tak samo jak Ty... miasto moje a w nim...
A co najlepsze, to to, że ja tak naprawdę dobrze dogaduję się z dziewczynami :D
Glober, mam tak samo. Na co dzień spędzam sporo czasu z dziewczynami i nigdy nie miałem problemów z kontaktami, ale dziewczyny jak nie miałem tak nie mam.
No coś w tym stylu. Ja od jakiegos czasu też jestem bardzo zamknięty w sobie, jesli chodzi o coś dalej niż koleżeństwo, nawet jeśli miałoby to być zwykłym zaproszeniem na kawę. Inna sprawa, że spotykam coraz mniej wartych tego dziewczyn. A jeśli już, są zajęte.
Arx -> Co tak często zmieniasz gry? :P
W sumie to na razie o wiele bardziej obchodzi mnie znalezienie perkusisty.
Polecam wam ludzie Spec Ops: The Line.
Dochodzę do siebie.
Jak przyjdzie odpowiednia chwila, to na pewno dacie radę. Wierzę w was :)
[Ed.]
Słyszałem o tym tytule same pozytywy, ale niestety nie miałem okazji zagrać.
Dochodzisz do siebie w jakim sensie? Przejadłeś się Snickersami? :p
Po pierwsze: Fabularnie mnie rozgniotła ta gra. Spodziewałem się po prostu dobrego shootera po krótkich opisikach jakie dane mi było przeczytać. Grę dostałem w bundlu z 2 innymi grami na jakie miałem ochotę więc nabyłem, że taka promocja itp itd. a gra sobie leżała kila miesięcy na steamie. Burnout Paradise mi się znudził, Mafia II jakoś też, od FTL potrzebuje przerwy... no to instalujemy.
Gameplayowo gra podobna IMO do Army of Two - taki tam TPS taktyczny lekko. Dobry system coverów... Fajna oprawa bo pustynia/urban. Słowem - spoko. Chętnie.
I na początku tyle z tego wyjmowałem - nawet nie mogę za bardzo ogarnąć o czym były pierwsze dialogi, bo uznałem, że fabuła tu będzie raczej drugoplanowa. Ku mojemu zdziwieniu to oprawa, muzyka i fabuła są tak samo fajnie zrobione jak gameplay. Może nie jest to najlepsza gra w jaką grałem odkąd pamiętam, ale cholera dawno już nie grałem w coś tak dobrego.
Po drugie: Snickersami nie da się przejeść. To taki mit promowany przez ludzi słabych, którzy nie znają prawdziwej mocy uwielbienia dla karmelu i orzeszków.
Po trzecie: Jestem na diecie :(
Codziennie wpierdzielam potrawy z dużą ilością tłuszczu lub cukru, a tu się okazuje, że schudłem. Fuck metabolizm.
Może się ruszasz dużo na przykład. Ja niekoniecznie.
Szukać? A po cholerę. Przywykłem.
A tymczasem po obejrzeniu filmu zniknął mi pasek zadań ;d
Powitał również
na Pradze Północ
przy Dworcu Wileńskim
Glob3r człowieku, to ty mieszkasz z parę kamienic ode mnie xd
-------
Ściągam aktualizacje 8.1 do windka, ''The Pasek Start Return''
siódemka to jest to. ósemka mnie wk.wia tym interfejsem, choć mam dwa systemy na dysku, ale z ósemki prawie nie korzystam.
Do tej pory nie rozumiem hejtu na interfejs który można zignorować sekundę po odpaleniu Pulpitu i przejść na jego klasyczną wersje.
Sam nie korzystam z tych kafli, ale ósemkę cenię za niezawodność i płynność, do tej pory nie zaliczyłem ani jednego poważnego zwisu, no i sam system załącza się w 5 sekund
A poza tym bilety na PGA już dawno dowiezione i zacieram klawiaturę z wrażenia, szkoda tylko że wszelkie zdjęcia będę musiał wykonać tym nieszczęsnym HTC no ale to nieszczególny problem.
Na rozgrywki E-Sportowe z ciekawości zerknę, ale pierwszeństwo i tak ma dział retro i wszelakie wersje demonstracyjne czegokolwiek co tam będzie
Kokoju -> prawda, ale trudnie imho sie znaleźć w menusach niż w 7... Mnie się nie załacza w 5 sekund, raczej 5 minut, choć formata robiłem niedawno...
Na PGA byłem w tamtym roku i tezy lata temu i qw tym roku sobie odpuszcze. :P
ja tam nie potrafię się przyzwyczaić. Od Windy 95 miałem przycisk Start i bez tego nie ma Windowsa imo. Ale pewnie w Windowsie 9 (czy jak mu tam będzie) też nie będzie.
No, ale wiem że wszystko idzie ku nowoczesności..
Na PGA nie byłem jeszcze. Trzeba by się wreszcie wybrać.
kokoju nie mów Glob3rowi! :P
Wszyscy w tej Warszawie i ogólnie w wielkich miastach tylko ja w takiej dziurze siedzę..
Jadę na XP już wiele lat i nie zamierzam zmieniać na nowszy, bo przy moim sprzęcie to nie ma sensu i tak w nowsze produkcje nie gram. Zbieram na ponowny zakup konsoli, a PC tylko do internetu ;)
[Ed.]
Pat z tym przejedzieniem żartowałem. A jeśli jesteś na diecie to może podesłać Ci dane? ;>
kokoju nie mów Glob3rowi! :P
Why? Not for money?
Spoko tomaszowy, ja akurat mieszkam w 25k mieście, gdzie autentycznie aby dobrze się zabawić, trzeba w domu siedzieć i na kompie grać :P
Not for money :)
25? Ja mam ~40 i myślałem, że gorzej już być nie może ;)
U mnie po mału też odpowiednich miejsc zaczyna brakować niestety.
Co się stało z autkiem, bo mi tylko coś na fejsie mignęło?
Not for money!?
Ano, 25k, a pracuje w 2,5k :)
Nic wielkiego, stłuczke rodzice mieli. Zderzak przedni cały urwany, belka do wymiany, chłodnica klimatyzacji do wymiany (i tak była do wymiany-przeciekała) maska do szpachli i lakieru... ehhh koło 1000 bede musiał wyciagnąć... A remont w toku...
Ale Rachel Weisz jest zajebista :D
Not!
Rodzice mieli stłuczkę to niech bulą.
spoiler start
JK
spoiler stop
Chyba Rachel
spoiler start
Starr :D
spoiler stop
Mama sie zapowiedziała, że weźmie kredyt :D Ale wiadomo no, bez przesady :)
Sądząc po ksywce to pewnie gwiazdka porno :P Nie dziękuję :)
Znajoma zerwała z chłopakiem tydzień temu. Dzisiaj się dowiaduje, o wielkiej tajemnicy, a mianowicie, że podoba jej się ktoś. Boje się, że chodzi o mnie... To dobra znajoma, z którą chodzę do klasy i nawet nie byłoby dobrym pomysłem chodzenie z nią, zwłaszcza, że nie czuje do niej nic więcej. Mam nadzieje, że to jednak nie ja, bo gdy ostatnio byłem w takiej sytuacji to kompletnie urwał mi się kontakt z nią.