Na czym ta inwestycja polega? Musisz cos kupic czy komus dac ?
Wszystko tak naprawde zalezy od twojej sytuacji i tego co chcesz zrobic. W razie jakby nie wyszlo to czy stracilbys miejsce zamieszkania, wyladowalbys jako bezdomy pod mostem, zadluzylbys sie na tyle, ze do konca zycia bys splacal dlug czy stracisz to co wlozyles ale zyjesz nadal spokojnie i idac do byle jakiej pracy czy znajdujac byle jaki sposob na zarobienie jakis pieniedzy i dajesz rade lub jest ktos na kim mozesz polegac.
Jelsi te 2gie, ze dajesz rade to ja by ryzyjowal.
A jak ja mam jakies cos to siegam do Biblii, otwieram przypadkowa strone i czytam przypadkowe zdania. Zawsze w tych zdaniach znajduje sie odpowiedz.
Ok ok widze ,ze zmiana tematu. To mi sie dluugo pisalo z dluugimi przerwami :p
pamiętam jak wypity jakieś pół roku temu jechałem taxi
gadka się klei, chociaż nie lubię gadać z wszystkowiedzącymi taksówkarzami
i w pewnej chwili zaczął gadać o stereotypach jego zawodu
po czym palłem, a czy robicie pijanych klientów w bambuko
a on; inni tak, ale ja nie, nieeee, nigddyyyyyy
heh to było tak nie przekonywujące, że do tej pory mam uśmiech na twarzy
taka mała anegdotka
Czałkiem niezłe, szczerość to podstawa. Tajemnica poliszynela. :)
Ja nie chwaląc się pół poznania przejechałem za free :)
jak to zrobiłeś :) ?
a takie małe być może głupie pytanie
są w ogóle taksówkarKI ?
zloteuszy ---> przypomniałeś mi Wiedźmina Sapkowskiego
Też był taki typ z żoną która zawsze szukała odpowiedzi w jakiejś księdze
Nie pamiętam już dokładnie, Melitele czy coś takiego :P
A ja wam powiem, że wątek nie ma tygodnia, a ponad 200 postów :o wtf
Montera [205]
No .. wystarczylo to napisac i juz powrot to normalnosci.
Aha a kiszki juz doszly do siebie. Melisa, krople zoladkowe, platki owsiane i 10 min ale piwa nie chce mi sie juz pic
Powiem, że jechało nas trzech w tym jeden cudzoziemiec a zapłacił jeden. Wiem, jesteśmy okrutni :)
Co do taksówkarek to widziałem kiedyś jedną. Nawet całkiem całkiem :)
A Ty co złoty? Kawe piwem popiłeś? :)
czasami i tak bywa
ostatnio jeden gościu chciał, żeby ktoś zadzwonił po taxi
powiem, że był ładnie porobiony
po tym jak przyjechała dał kumplowi 20 zł i mówi dzięki wielkie
Hehehe nie.. napisane w :p
zloteuszy [179] https://www.gry-online.pl/forum/bezsennosc-464-czy-ktos-w-ogole-to-czyta/zcc3bbb0?N=1#post0-12833355
Czasami takie napiwki sie zdarzają:) Ostatnio miałem podobną sytuacje. Mieliśmy gośći z Niemiec, przyjechali nad ranem z jakiejśtam imprezy i od razu była prośba o taxe na impreze. Zadzwoniłem, dał mi 5 ojro i naszemu ochroniarzowi też choć ten powiedział tylko, że brama będzie otwarta jak przyjadą. Przyjechał taryfiarz. pogadali, pogadali, odjechał a goście zostali :)
wpierdalasz paszę i na to grochówke jesz? :O Raczej obstawiałbym te odżywki, bo brat ostatnio miał podobny problem. Bierze tylko z Olimpu, bo po FA to już srake ma
ktoś z was cierpi na tytułową bezsenność czy jest to efekt nadmiaru czasu czy śniegu ?
Co to za nowość? :)
No nic, trzeba będzie powoli lecieć... Burza minęła, ale mam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia :)
Trzymajcie za mnie kciuki jutro, bo za cel jutro mam albo panią kasjęrkę z lokalnego chińczyka, albo panią która lobi lody w busie z automatami :) Poprzestane na jednej, zależy, która sie pierwsza nawinie. :) Jeśli będą jutro w pracy na popołudniowej zmianie oczywiście :) Jeśli będzie dwa razy "nie" to wtedy musze zorganizować grilla albo wykombinować od znajomej numer do dziewczyny, dzięki której zdecydowałem się wyjechać na Woodstocka. Chyba będzie lepiej, bo mieszka 40 km dalej-rzadsze widywania :)
No niezle zloteuszy, niezle, widze, ze spisz na pieniadzach...
malyb89, bez obrazy, ale masz awersje do masturbacji czy co? ;)
Że hę? :) No co? ładne, miłe dziewczyny to trzeba podbić co nie? :)
aaahh chodzi Ci o te lody? :D
AAaa to kondom na smarta jest... Myśłałem, że to jaki nowy model tegoż urządzenia :) To dolara czy cencika? :D
malyb89, bez obrazy, ale masz awersje do masturbacji czy co? ;) emot
A takie cudenko, ktore wyszlo dopiero na s3. Strona glowna http://www.lifeproof.com/en/
Strona mojego http://www.lifeproof.com/en/galaxy-s3-fre/
Nie zaluje ani cencika. Szczegolnie z moimi wycieczkami a to jeziora a to snowboard a to kurz gdzies :) To bardziej inwestycja w oszczednosc z przyjemnym powiazana :)
eh, nvm :) dobrej nocy złoty :)
burza wróciła, ale słońce wstaje. ładna purpura od wschodu :O
no nic, ja lece, dobrej nocy wytrwali bezsenni :)
Włamałem się do waszej karczmy i ograbiłem ją przed otwarciem. Niebyło to takie trudne, dowidzenia.
Siema, jestem przed otwarciem. I co mi zrobicie, zbanujecie? :D
Nadszedł ten dzień. Chociaż nie powinienem być tym tak bardzo zaskoczony. Szczerze mówiąc wiedziałem że nadejdzie już od jakiegoś czasu. Jest mi troche szkoda, mimo iż byliśmy razem dość krótki okres czasu. W pewnym sensie się dopełnialiśmy i co by tu dużo nie gadać-było nam razem dobrze. Bywały gorsze chwile ale koniec końców, a już szczególnie przy pewnych specjalnych okazjach zawsze wszystko układało się ok ;) Niektórzy mówili że do siebie nie pasujemy, inni że wręcz przeciwnie. Ale jakoś mało mnie to obchodziło, ważne że ja się z nią dobrze czułem.
No ale mówi się trudno. Świat kręci się dalej a ja zaczynam powoli dostrzegać plusy owej zmiany. Kto wie, może jeszcze kiedyś się zejdziemy :]
W ogóle coś się ostatnio rozpisaliście. Co wejdę to kilkadziesiąt postów do nadrobienia. Znaczy że dobrze!
W wątku kiedyś było tak, że jedna część się zapełniała w ciągu dwóch nocy :)
Głowa do góry Veron ... Podobno nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Ja w gimnazjum miałem długie włosy (hodowałem przez ponad pół roku) ... To dopiero była kupa śmiechu jak ściąłem swoją szopkę :)
Też kiedyś miałem włosy gdzieś do ramion. Podstawówka zdaje się. Ogólnie to strasznie wyglądałem, ale taka moda wtedy panowała to co poradzić. W upór usuwałem wszystkie zdjęcia z tamtego okresu ;D
Chociaż nie ma nic lepszego niż krótkie. Schnie to w minute a i chłodniej w lato.
A ja myślałem poważnie, że to rozstanie jakieś...
No to Łyczku, możesz spać chyba spokojnie :) Aż dziw, że komuś sie chciało nadrabiać tyle postów :)
Ja za dzieciaka "goliłem" się na tzw grzybka. Ahh te późne lata 90 :)
"1 sierpnia 1977 r. Ursus został przyłączony do Warszawy i stał się częścią dzielnicy Ochota. 1 stycznia 1993 roku Ursus został wyłączony z Ochoty jako ósma dzielnica warszawska."
Daleko nie mam :)
Co do długich włosów to jak widzę, te gimbusy na basenie z włosami do ramion to mnie na wymiociny bierze. W dodatku jeszcze zanieczyszczają wodę tym, bo czepek zasłania ledwo połowe a druga połowa sterczy jakby niemożna było tego upchać do środka...
malyb89 ---> Szczerze ? Ursus kojarzę tylko z traktorów i Factory. Byłem tam może 20 razy w życiu, w tym z 10 razy w pracy :)
ciezkiezycie ---> Mało osób jest, którym pasują długie włosy. Ja byłem oczywiście w tej grupie, którym długie włosy w żaden sposób nie pasowały. Wyglądałem jak pół dupy zza krzaka.
A ja jutro idę do fryzjera trochę wy-stopniować włosy i wy-degażować, bo się robi nie wiadomo co :)
Rzucę monetą i w zależności od wyniku albo jutro jadę z kumplem na miasto (no, to chyba za dużo powiedziane bo chodzi mi o jeden punkt ''kontrolny''xd), albo siedzę w domu i nie ruszam się w ten upał
Montera- wydeco? u mnie mówi się chyba wycieniować
kokoju-> nadal nie dostałem zdjęcia drapaka dla kota o które prosiłem :)
Veron -> Też :) Mam bardzo gęsto włosy i na razie chcę tak zrobić, by z gęstości je ściąć, ale żeby nie miały 3 cm tylko 6-10 cm. Fajnie takie się modeluje :D
6-10 to już całkiem sporo, przynajmniej u mnie. Chociaż co ja gadam.. przed chwilą miałem na środku kilkanaście cm na baczność :D
Z ciekawości, można wiedzieć jak się czeszesz/jakiego masz fryza?
Grzybki zawsze na propsie :)
H6K4, japoński bombowiec :)
No nic ide, ruskami już dzisiaj nie zdąże zagrać.. Niestety ranna zmiana jutro, ale potem na aktualizację posta z grupy a potem na spotkanie :) Dobrej nocy! :)
Veron
To mój pierwszy typ, cena moim zdaniem OK, tym bardziej że teraz przecena a sklepie nie raz zamawialiśmy
Veron -> U mnie to właśnie jest dośc krótko, bo te włosy tak dziwnie się rozkładają. W tej chwili coś takiego -> http://fryzury.info/fryzury/fryzura-meska-5364.JPG
Chyba mi się nie chce pisać.
kokoju-> sam maiłem mojej kupić, w szczególności że róg mojego łóżka i wiklinowe doniczki w całym domu wyglądają dość nieprzyjemnie :) Ale z racji iż mam troche wolnego czasu postaram się samemu coś zmajstrować.
Montera-> moje cholerstwo ni to sie kręci, ni to jest proste.. ciężko cokolwiek z tym zrobić. A że gęste jak cholera to tym bardziej. I nie zapuszczaj dłuższych niż na zdjęciu ;)
Rekin-> odpal elektryka :)
Miałem dzisiaj 4 godzinne "jam session" z kolegą. Tak w ogóle to zapisuje się na siłownie, bo nie wyobrażam sobie bez tego taszczyć na każdą próbę z czwartego piętra 30 kilowy wzmacniacz.
ale z ciebie twardziel hoho
Zaproponuje ci mój imejdź. Czyli tzw. 3, 9. Nie centymetrów, tylko milimetrów. Będziesz wyglądał jak mężczyzna i przy okazji będzie ci wygodniej. Liczenie długości włosów w centymetrach u faceta to jakiś żart.
Czy ktoś może mi powiedzieć czy warto używać perfum jeżeli używamy dezodorantu? Jeżeli nigdzie nie wychodzę to używam tylko tego drugiego, żeby zastopować niefajny zapach potu. Gdy gdzieś wychodzę również używam tylko dezodorantu... I tu pojawia się pytanie. Czy można użyć tego i tego? Jeżeli tak to czy zapachy nie zmieszają się i nie wyjdzie nie wiadomo co? Czy może używać tych dwóch rzeczy ale o tych samych zapachach?
I mówi to gość, który zakłada cały czas konta na golu i pisze 23 posty dziennie. Powiem tak - ssij.
cz-> zazwyczaj jeśli mówię coś o długości włosów czy czegokolwiek posługuję się gestykulacją. Przez internet jednak zauważ(szczególnie na tego typu forum), nie łatwo jest komuś przekazać długość czegokolwiek w taki sposób. Dlatego też wracamy tu do szkoły podstawowej i posługujemy się tym, czego uczyli tam nas wszystkich, czyli zapisem numerowym w mm, cm, m itd. Chyba stąd znikam, wypiłem ciut wina.
szkielet-> Ja zazwyczaj mam tak jak ty, dezodorant bez perfum. Natomiast mój bliski kuzyn dla przykładu, używa jednego z drugim z tym że dobiera je pod siebie. Po prostu siostra za którymś tam razem, zwróciła mu uwagę że te nie są ok i zapodała jakiś przykład. Przyznam że rzeczywiście coś w tym jest :) A czy warto/trzeba? Nie wiem, ja nie używam bo zazwyczaj szybko mi schodził zapach z ubrań. Mimo że używałem dobrych marek. Chociaz może tylko miałem takie odczucie nosząc je cały dzień ;d
Avenger -> Zapach potu w 2013 roku moim zdaniem niedopuszczalny. Po to są takie specyfiki jak etiaxil, antidral itd. byś nawet szedł cały mokry, a nie było od Ciebie czuć żadnego nieprzyjemnego zapachu. Po tych specyfikach nie ma opcji, możesz nawet się nie myć 3 dni po jednorazowym użyciu :D Tyle, że etiaxil jest mega mocny i podrażnia, antidral tańszy i niepodrażnia, ale też mocny.
Myślałem kiedyś czy by nie połączyć perfum i dezodorantu ale zapachy mogłyby się "gryźć". Wiadomo dezodorantu używam głównie do tego, żeby nie było czuć potem (tym bardziej w te upały), jednak chciałbym też dobrze pachnieć przy dziewczynie. Dlatego rozmyślałem o perfumie... Teraz już sam nie wiem ;D
Nie jest to moje któreś tam konto tylko drugie, to raz.
Zrobiłem je dlatego, że we wcześniejszym miałem za niski ranking z przyczyny takiej, że dopisywałem się do głupich wątków, które były natychmiast usuwane, to dwa
20 postów nabiłem wieczorem, nie jest to problemem, mogę to zrobić w godzinę, to trzy
Sam masz niemal 10 tys. to cztery
Że jesteś pedziem i lubisz mieć włosy do ramion to już twoja sprawa. Ja gdy widzę takich "chłopaczków" to poprostu wyrażam uśmiech politowania.
Z dzisiejszymi specyfikami pod pache to ja uzywam tylko perfum. A stara dobra kostka Bialy Jelen daje mi reszte.
A ja używam Old Spices'a + golenie pach i w ciągu dnia, nawet jak się spocę nie czuć odoru jak u niektórych ... Po części jest to wina osobnicza, ale jednak włosy pod pachami są "nośnikami smrodu" - wiem coś o tym bo miałem ich dość dużo 2-3 lata temu.
ciezkiezycie -> Może i jestem, ale mogę się założyć że obracam się wokół większej ilości dziewczyn niż Ty :)
malyb89, chodziło mi raczej o liczbę dziewczyn (każdy ma jakąś co mu się podoba, ale żeby podbijać do 15 jednego dnia "która pierwsza ta lepsza" to trochę, ugh :)).
A co do pach, to raczej kwestia przyzwyczajenia organizmu, ale u mnie nic nigdy nie działało tak jak stary dobry rollon Nivea >
Niestety niebieski Dry bywa ciężki do dostania w niektórych częściach świata, ale na 1 potrafię przeżyć nawet ze 3 miesiące ostrego lata i jest gitara.
Swoją drogą, nie wiem czy jestem jakiś dziwny, ale ostatnio kumpela mi powiedziała, że jestem jedynym facetem którego zna który bierze prysznic 2x dziennie (po nocy zawsze jestem "nieświeży" i ogólnie się sporo pocę w nocy , także rano biorę a w nocy, bo przecież nie pójdę spocony do wyra). Oczywiście pomijam wszelkie siłownie itp., wtedy to dodatkowy 3 prysznic, chyba, że wieczorem, to łączę z nocnym. Pachy też polecam golić, chociaż u mnie to wiele nie zmieniło (dobry rollon i częste mycie i nie ma różnicy czy są włosy czy nie ma IMHO).
Nie jestem pewien czy te produkty są dostępne w Polsce.
Co do golenia to się zgodzę, jest dużo wygodniej jak pachy są ogolone chociaż u mnie i tak nie śmierdziały. Hint: nie próbujcie golić rowa, nigdy. Włosy, które tam są mają konkretne zastosowanie. Średnio raz na pół roku o tym zapominam, szczególnie latem kończy się to masakrą ;)
Piosenka na dobranoc http://www.youtube.com/watch?v=VCEsveSK5to i lecę.
Trzymajcie dupska panowie,
smutno jak cholera, środek wakacji a nad ranem siedzą 2 osoby na krzyż.
Ja cały czas czuwam... jak zawsze ;D Tyle że trzeźwieje i za bardzo nie mam ochoty gadać o pachach. Chyba zaraz sie kładę.
W ogóle to czego ty do cholery słuchasz?!
b212 [265]
A co ty mowisz ... ja od lat gole rowa bo tylko wtedy moge podetrzec sie do czysta :)
No chyba, ze nie zaskoczylem sarkazmu siakiegos.
Z checia bym sie polozyl ale musze czekac na losowanie http://goo.gl/I1uTp
Albo wlacze jakis serial i ide sie polozyc. Najwyzej jak zasne to jutro sprawdze.
Przeważnie - dość krótko.. Zależy jak rozegrałeś całą rozmowę..
Liczę, że to nie ta sama, nad którą użalałeś się kilkanaście tygodni temu.
Siedzę sam w domu do poniedziałku. Nuda. Nie wiem czy nawet chce mi się iść spać...
od dzisiaj chłodniej ! wreszcie trochę oddechu.
ed. Przy okazji Arxel - pewnie nie wiesz, że to ja, ale zaprosiłem Cię na Filmwebie. Oczywiście jeśli nie zaakceptujesz - zrozumiem. Nie potnę się. :D Po prostu piszę, żebyś wiedział że to ode mnie zaproszenie :p
Jak pomyślę że jutro trzeba wstać :/
HUtH --> kusi mnie by kiedyś spróbować
Objawy po 48 godzinach braku snu odpowiadają tym, jakie ma się przy zawartości 1,5 promila alkoholu we krwi.
72h bez - Cienie ożywają, zaczynasz słyszeć głosy, widzieć twarze i osoby - nękają Cię halucynację. Masz wrażenie że wokół Ciebie knuty jest spisek, że coś się na Ciebie czai.
Występują zaburzenia świadomości z którymi bardzo ciężko walczyć. Wydaje Ci się, że jesteś kimś innym.
Jezus Maria co za masakra upał niesamowity, a klima nie ma pomaga. Skoro i tak nie śpimy miałbyś kto ochotę pograć w fifkę 13 na ps3? :D
Spoko, ja tylko muszę wstać o najpóźniej o 6:00. Ale to chyba będzie ostatni dzień, bo mam dość tej roboty.
Zupełny brak planów na ten piątek, na weekend, przyszły tydzień i w ogóle do końca miesiąca. Bardzo ujowe uczucie.
Tutaj na pewno. Czy nowy? Troche już w tym siedzę, aczkolwiek nie potrafię zasnąć przed godziną 3-4. Po prostu nie umiem. :p Ano i witam. :)
Co do zloteuszy [264] https://www.gry-online.pl/forum/bezsennosc-464-czy-ktos-w-ogole-to-czyta/zcc3bbb0?N=1#post0-12835037
to wyczytalem, ze Antidral jest czyms podobnym i bardzo pomocnym.
Ja używam Antidralu od ponad roku :) Raz na 2 dni go używam i naprawdę niedawno 3 dni spędziłem w pociągu i byłem świeżutki :)
Cholera kawałek paluszka utknął mi w przełyku i teraz czuje dyskomfort. Jakieś pomysły jak się tego pozbyć?
Pij dużo albo próbuj kaszleć lub ALTERNATYWNA to zacznij ciągać nosem w różne strony. Najprawdopodobniej utknął Ci właśnie gdzieś przy "gardłowym wejściu" do nosa :)
Kurde trzyma sie twardo, skurczysyn. Swoja droga straszne nudy. :(
Pograłbym sobie w fife. Ma ktoś z was na ps3?
Heh, rozumiem. Dobra milo było, ale idę spać. Dobranoc. :D
Wszyscy gdzieś wychodzą, na fejsie co chwila info o nowym związku, a ja tkwię w kompletnej stagnacji.
Rekin - otwarcie o 11. :p Oj tam przestań, na każdego w tej kwestii przyjdzie pora. :)
Rekin - otwarcie o 11
Już od jakichś 3 części nie. A mówiąć o kompletnej stagnacji nie miałem niestety na myśli tylko spraw uczuciowych.
Właściwe to od tej części znów od 23 :p
Ale jak już jesteśmy...
Rekin nie martw się. Będzie lepiej. Musisz przeżyć te trudniejsze dni. Wiem, że suche pocieszenie ;p
ewj tnlwjentvkjwbevlgjnavlknh
/\ To najmądrzejsze, co powiedziałem od dawna ;)
A już od środy Hiszpania i Portugalia autostopem ;)
To o co chodzi z tą godziną? Przyznam, że nie śledziłem wszystkich postów ostatnio, było jakieś głosowanie czy po prostu znowu mannan zapomniał zmienić po starym skrypcie?
Witam po powrocie :)
Z tego co mi wiadomo, to było tylko jedno głosowanie na temat godziny otwarcia kilka części wcześniej.
U mnie też znajomi gdzieś powychodzili, ale na fejsie cisza :) Ja dzisiaj na spokojnie odpoczywam, jutro sobie odbije.
Też macie problemy w sieci heyah?
Też macie pierdolca?
To kiedy organizujemy spotkanie bezsennych w Warszawie? Jak nie w tym to w przyszłym roku.
Manna nie poprawił wstępniaka :)
thomas -> też miałem na początku wielu znajomych w Heji (moja pierwsza sieć) potem dużo się poprzenosiło do Plusa w tym i ja. W marcu przeniosłem siędo Playa, znajomi to już różnie, większość jednak została w Plusie ale w ksiązce mam tylko jeden numer z Orange - mój tata :)
Jak już to w przyszłym roku :)