Eh, tyle czasu na przeczytanie nędznej lektury (kto tak samo myśli o 'Dżumie' ręka w górę), a ja jak zwykle wziąłem się na ostatnią chwilę. I to jeszcze w środku nocy. Nie nadaję się do LO, gdzie tam...
Dżuma w pierwszej klasie?
Ta. Różnie jest z tymi lekturami. W pierwszej klasie mam też 'Mistrza i Małgorzatę', choć niedawno na GOLu ktoś mówił, że czyta to będąc w trzeciej. Chyba, że kłamał. A w gimnazjum czytałem te same lektury co klasy młodsze. Nie wiem dlaczego tak jest.
Nie wiem jak ja przeczytam tę książkę. Zostało mi 170 stron do poniedziałku. Znalazłem jakieś streszczenie na 26 stron, ale jest tak samo nędzne jak sama książka. Wszyscy umierają, czasami autor zarzuci jakimś opisem umierającego, żeby zrobić wrażenie na młodym czytającym.
Dla mnie Dżuma bardzo się podobała podobnie jak Zbrodnia i kara. Co prawda pod koniec trochę mnie nudziła, ale ogólnie dobrze się czytało :)
Jądro też daje radę .
Dobranoc :)
Ja miałem w trzeciej właśnie i to na samym końcu. Z fajnych lektur w LO to tylko Jądro Ciemności i Zbrodnia i Kara, ew. jeszcze Lalka ujdzie. Mistrz i Małgorzata mnie ominął, bo tylko rozszerzenie miało.
Wstyd Starcze, expić w starym gothicu, skoro jest Skyrim :) Zdecydowanie lepszy i spokojnie na kompie, który dźwiga g3 pójdzie.
mef <- ja nie musiałem czytać ani tego, ani tego, choć niby rozszerzony human, bo dziennikarska :P Choć samą Dżumę omawialiśmy na lekcji, a sam ciągle mam zamiar przeczytać(MiM ofcoz przeczytane), ale jakoś ciągle co innego wpada w ręce...
Ja jestem pierdolnięty generalnie, bo lubię romantyczne(i wczęsniejsze także) dramaty oraz inne "mroczne" liryki... może mi jakiś słowacki z regału na łeb spadł w dzieciństwie :P
Mannan----> Ja widzę że tu się niezłe rzeczy kiedyś wyprawiało. ;]
Lektury....
Ja zawsze preferowałem S.Kinga miast lektur. ;P
HUtH - -> Poczekam aż Skyrimm stanieje. Zresztą nigdy specjalnie nie przepadałem za dziełami Bethesdy. Wyjątek Call of Cthulu, mimo technicznej nędzy - nieźle mnie nastraszył kiedyś. ;P
Nie musiałeś? U mnie to się nie da tak. Z każdej lektury po dwa sprawdziany, jak ktoś ma pecha, to czasami jeszcze odpowiedź ustna do tego.
Zrobiłem ogromny błąd idąc do LO, bo wygląda na to, że taki leń jak ja zwyczajnie się do liceum nie nadaje. A może po prostu spodziewałem się bardziej wyraźnego rozszerzenia z przedmiotów, które wybrałem? A wybrałem klasę humanistyczną z rozszerzonym polskim, historią i geografią. Mam w tygodniu 5 godzin polskiego, 3 godziny historii i 2 godziny geografii. Dla porównania - 3 godziny matematyki, 2 godziny fizyki i 2 godziny chemii. To ma być rozszerzenie? W gimnazjum tyle miałem, tylko historia oddawała jedną godzinę matematyce w stosunku do obecnego planu. Nauczyciele, którzy mają cię głęboko w dupie, ale do stawiania jedynek za byle gówno pierwsi. Jeszcze cię z błotem zmieszają, jak czegoś nie wiesz. A poszedłem dlatego, że od zawsze myślę o studiach - dziennikarstwo, politologia lub prawo. Eksperci od szkół ponadgimnazjalnych twierdzili, że technikum jeszcze trudniej jest skończyć. Cóż.
Wyżaliłem się. Muszę poprawić matematykę do końca semestru (nie wiem jak, załatwię 'korepetycje' i zobaczy się), a później utrzymać te marne oceny ze ścisłych co najmniej na 2. Jeśli zaliczę semestr, muszę wziąć się do roboty, bo to jednak koniec żartów - w gimnazjum można było robić co tylko się podoba, a tutaj zbyt gwałtownie wszystko stało się baaardzo poważne.
No niestety, ale - "życie to nie bajka, to k***a, twarda walka , jak powiedział kiedyś nasz narodowy wieszcz, Ryszard Andrzejewski.
potem będzie gorzej
Gandalf napruty, nawet z Pe(j)i sobie jaja robi, choć kiedyś tak go bronił :))
Lecę spać, bo nauka czeka :D
[212] Popieram. I weź zjedz coś tłustego może, to pogadamy.
A ty lepiej czytaj tego Mistrza i Małgorzatę, bo to jedna z ciekawszych lektur na liście wymyślanej przez tych idiotów stojących za polskim systemem edukacji. Ja bym dał gimnazjalistom Wiedźmińską Sagę, a nie jakieś Dżumy albo Nad Niemnem od których tylko niedobrze może się zrobić na żołądku.
Mefsybil <- Ano, nie trzeba było.. choć może Dżuma była w "programie" początkowo, ale jakoś potem nie było czasu i się ją szybkensem wzięło? Już nie pamiętam.
Nie wiem jaki miałeś wybór tych LO, ale zawsze choć trochę można się rozeznać, jak w danej szkole wygląda nauczanie i jaki jest poziom... może chodzisz do pierwszego LO w mieście? :D
Imho sprawdziany z lektur to nic specjalnego, choć u mnie w LO nie było dokładnie czegoś takiego... w gimie było takich rzeczy dużo, w LO tylko kartkóweczki oraz wypracowania(no tutaj lektury trzeba było znać) i trochę innych form "dziennarskich"... lajtowo generalnie, a nauczycielka robiła wszystko pod kątem matury, czyli "liczy się tylko klucz". 6 polaków, reszty nie pamiętam jak było, na pewno więcej historii i znacznie więcej angola i niemcola :P Reszta okrojona, więc dziwnie u ciebie te rozszerzenie wygląda.
Gandalf <- Saga wiedźmińska, mimo całej swej zajebistości, jest dość mało wartościowa jak na podstawową lekturę z perspektywy "polonistyki" :P
Heh, Nad Niemnem też nie miałem :)
Ja bym dał gimnazjalistom Wiedźmińską Sagę, a nie jakieś Dżumy albo Nad Niemnem
Popieram, choć jestem trzeźwy.
Nie cierpiałem lektur dlatego, iż zawsze wychodziłem z założenia że żaden skostniały dinozaur nie będzie mi mówił co mam czytać. Choć można coś w ten sposób stracić...;) Ale dla mnie King był o niebo ciekawszy niż Żeromski. :|
A z Wiedźmina można się nauczyć podstaw handlu chociaż. ;P
Oczywiście "Justyna, czyli nieszczęścia cnoty" i "Amerikan Sajko" obowiązkowo do kanonu lektur. Dla gimnazjalistów.
Gandalf napruty
Kuźwa, jak piszę na trzeźwo to mi wmawiają, że napruty jestem, a jak mam dobry humor, to też się mnie pytają, czy coś ćpałem. I weź tu, człowieku, nie zwariuj.
Nieciekawy dla polonistki ? Phi ...
" Kurwa " - na podstawie fragmentu dokonaj analizy przemyśleń podmiotu lirycznego.
Nie jesteś sobie w stanie nawet tego wyobrazić. ;D
Dobrze...
Przyexpiłem.
Narżnąłem Orków jak świń.
Nie spaliśmy bo expiliśmy!!!
:D
Idem spać. ;]
Jak ja kocham ten utwór ... Gdzie jest Armin, który produkował takie wspaniałe utwory :(
http://www.youtube.com/watch?v=YoLJ4CWSLSI&feature=player_embedded#!
No jak zwykle...
Rano muszem jechać, a jak na złóść chce mi się spać, a jak się położę to rano nie obudzi mnie żaden budzik. Muszę czekać..
'
Jakoś sucho, nawet expić się nie chce.
Łyczek co do Armina to przyznam ci racje pamiętam jego stare sety estade off trance które były poprostu genialne... jesli chodzi o współczesniejsze kawałki to chyba jedyny który mi się najbardziej podoba
http://www.youtube.com/watch?v=_WOwRVTKJUw&ob=av2n
I'm back!
Akurat dzisiaj (tzn już wczoraj) leciał Terminator 3 na Polsacie... ;P
Ach, nic tak nie pobudza jak speed metal puszczany z dużych kolumn o mocy kilkuset watów o 3 w nocy. Mam nadzieję, że sąsiedzi nie:
a) obrażą się
b) zadzwonią po policję
c) wyzwą od antychrystów
Starzec -> te niektóre historie o duchach ze strony co podlinkowałeś wydają się nawet ciekawe. :)
Podadzą Cię do sądu. ;]
Fajnie że znów nabijasz w Insomnii. Miałem już Cię zapytać dlaczego miast trollować tutaj, wieszasz jakieś newsy o hitmanie.;]
:D
Mitoza, mejoza ... Tego chciałbym się znowu uczyć. Gorzej było na studiach, gdzie dowalili mi biochemię ... To był dopiero hardcore. Ale wszystko udało się pozaliczać.
Pamiętny cykl Krebsa ... Najgorsze że trzeba było pamiętać każdy etap, co z czego pochodzi, jaki enzym, jakie produkty uboczne itd. A to był tylko jeden cykl, jeden podtemat ... Podtematów było około 10 a samych tematów 12. Cała biochemia :)
Nic mi nie mów o cyklu Krebsa. Nie mówiąc o profazach, anafazach, metafazach i nie wiadomo co jeszcze. Nie rozumiem osób będących na biol-chemia. To jakiś hardcore!
I po co w ogóle są nauczyciele? Przyjść i przeczytać temat to ja mogę w domu.
Akurat tak się zdarzyło, że napisałem jako pierwszy pod niusem. ;]
Ostatnio po prostu nie miałem możliwości zaglądać tu o odpowiedniej porze. ;)
Montera -> Może zaproponuj praktyczne zajęcia z działu "Rozmnażanie człowieka"? :)
spoiler start
Teraz już wiesz, dlaczego lekarze życzą sobie takie wysokie wynagrodzenie. ;)
spoiler stop
Co myślicie o tym: https://www.gry-online.pl/forum/zyc-prawie-200-lat-to-mozliwe-oo/z8b30012?N=1 ? :o
Podsuńcie mi pomysł jakiegoś ciekawego zajęcia, jakiejś wciągającej flashowej gierki czy cuś, bo już chyba pół Deus Ex'a przeszedłem i mi się znudziło
A co do muzyki, słucham akurat tego
http://www.youtube.com/watch?v=n38pOnwfkNI
Ragnus- ---> Załóż jakieś dobre prowo. ;D
Zauważyliście że po Panu Kozaku i wątku Avengera jest teraz jakaś posucha na prowokacje, takie naprawdę obezwładniające?
Edek: Podajcie linki do jakichś starszych dobrych prowoli, bo nie wiem po jakich nickach szukać w archiwum. ;[
:D
Humor mi wrócił, może poexpię w Gothicu3. Miast na razie nie wyzwalam, porobiłem questy w miastach, pójdę do Nordmaru, Varantu, zrobię więcej repa u Orków i spotkam się z ich wodzem w Faring. Później podejmę decyzję co dalej. ;)
Nie mam głowy do żadnego prowo, z nudów zacząłem uczyć się funkcji. ale skończyłem baaaardzo szybko... chyba obejrzę sobie Incepcję, bo jak dotąd nie oglądałem
Wiem, że już zamknięte, ale całkiem przypadkowo wpadłem na jeden swój wątek sprzed prawie czterech lat.
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8485845
Łyczek-> oj tam oj tam. Pokazać Ci swój indeks i 4,5 z egzaminu z biochemii z zerowego terminu? :P
sup.
Witam.
Montera - - Zniszczyłeś mnie ^^
Ale za%##sty film animowany obejrzałem. Stawiam go obok pierwszego Shreka.^^
Starzec -> No co? Byłem wtedy tak zapalonym fanem, że przejąłem się bardzo wiadomością.
Ale się obżarłem...
Niech to szlag, zaraz pęknę O_O :D
@Montera Załóż na fejsie jakiś fanpage ;) Tam ...
Harkorowy posiłek...Dobranoc...
Cienko z tą bezsennością.
[208]
1 LO?, lol
myslalem ze w tym roku mature piszesz
ja z matmy mam baniaka juz bankowo, z reszty mocne 3 i 4
jak nie zdam to ide do zawodowki
Wszechobecna matura.
Wiek ludzi, którzy tutaj przesiadują chyba spada.
[247] -> cóż w tym dziwnego, w końcu to forum o grach. Więcej "dzieciarnii"(bez obrazy :)) się zainteresowało graniem, jak widać.
Ja, pierdykam, co za noc. 1 godzina szukania odpowiedniej bramki na lotnisku. Potem 5 godzin na lotnisku pełnym Arabów, bo przyszedłem 10 minut przed odlotem(najpierw poszedłem dobrym korytarzem, żeby na jego końcu się zorientować, że Gate 39 jest jednak z drugiej strony; korytarz miał jakieś 400 m :D) i bramka była zamknięta. Potem czekanie jeszcze kolejną godzinę(odprawa miała być DO 1:20, "bramkarz" przyszedł parę minut przed odlotem) na tego samego gościa, żeby nas wreszcie wpuścił do autobusu doworzącego nas do samolotu. Nie lecę już przez Abu Dhabi, za dużo przygód jak na jeden raz, przynajmniej dla mnie.
Dobranoc...
A raczej dzień dobry. To najpewniej ostatni mój wpis w tym roku (o standardowej porze).
To you guys: Rest in pieces.
spoiler start
Albo "in peace". Jak kto tam woli... ;)
spoiler stop
Zieeew...
Expić!!! Expić!!! Expić!!!
Pamiętacie? ;)
Trzeźwy Kasztan
Śpiący Łyczek
Odbanowany Taikun
Diabelski Harrvan
Smutny Pat
Racjonalny i konsekwentny Soul
Pijany Arxel
Martwy MasterDD
Ekstrawertyczny Gandalf
Polonista Pl@ski
Kumaty mannan
Pamiętamy.
Racjonalny i konsekwentny Soul
:D
shawnz, gdybym miał taki komputer, jak ty masz w sygnaturce, już dawno zapomniałbym co to sen, a tak od ładnych paru lat śmigam na Intel Celeronie 2.0ghz, 446mb RAM'u, i Nvidii 6150SE : O
no niestety zamiast mojego hd6870(który jest teraz w serwisie już 2 tygodnie) siedze na nvidia geforce 6610xl:-) ale Starcraft chodzi, więc nie jest źle:)
Dwójka, czy poczciwa jedyneczka? Ja od jakiś 5 lat nie gram w nowe tytuły, bo po prostu nie mam na czym ruszyć, zwykle moje przechodzenie gier wygląda tak, że oglądam longplaye na youtubie :P Ale coś pokombinuję z tym onlive.com, internet mam całkiem dobry, szkoda tylko, że te gry tak drogo.
edit: opłaca się serwisować karty? zawsze byłem przekonany że lepiej kupić nową :F chyba że masz na gwarancji :)
no karta jest na gwarancji liczę, że wymienią na nową, a potem chciałbym zmienić na jakiegoś hd6970 albo gtx 570, no ale... zostaje tylko "chciałbym" :) brak funduszy
a co do starcrafta to oczywiście, że jedyneczka dwójki bym nie odpalił:) wogóle najpierw przechodziłem starcrafta 2 i gdyby nie ta awaria karty to pewnie nigdy bym w jednynke nie zagrał a takto zgarnąłem na allegro za 15 zł i odkrywam jej zajebistość:)
kurcze nawet nie wiedziałem, że jest takie coś jak onlive.com spoko sprawa, ceny mogłyby być w zł:)
Cóż, nie bez powodu Starcraft jest sportem narodowym w Korei :D Profesjonalni gracze mają tam większe przywileje niż nasi polscy politycy - mają pensje, kobiety, bonusy, po prostu wszystko. Ale z tego co wiem, w Korei żeby być pro, trzeba robić kilkaset akcji na minutę, z czego do akcji zaliczają się - wysłanie wojsk w dany punkt na mapie, rozpoczęcie budowania struktury, atak na przeciwnika... po prostu hardcore, no ale cóż, to są azjaci :D
no ja sobie gram tylko single player, amator ze mnie, w starcrafcie 2 tylko raz grałem online:-] a teraz w jedynce w kampanii jestem na początku, więc troche grania przede mną, chociaż planowałem grać teraz w skyrim, starcraft też może być
Skyrim... całkiem spory hype na tę grę, ale z tego co widziałem, niebezpodstawny. Gdybym miał lepszy sprzęt, chętnie bym zagrał, szczególnie że Morrowinda gwałciłem dniami i nocami. Co do SC, też amator jestem, nauczyłem się podstaw grając z ojcem po LAN-ie, zawsze kopał mi dupsko :) Odpłacałem się w Quake 3 Arena :D
A ja właśnie kolejnego Zimnego Lecha odszpuntowałem ku czci tragicznie zamordowanego prezydętę. E;]
TORNADO!!!
Widzę że po staremu, Mery pije a reszta śpi. ;]
Brak prowokacji - gol zaczyna obumierać. ;D
Kto normalny w sobotę w nocy o północy idzie spać,wtf?Nie spać ,nie spać!
Dzisiaj nie expię...
No chyba że pasek "Alcoholism"... :D
Dobre progressy aktualnie i kmioty na slsk mi wystarczają. ;]
Około 23 zdechł mój chomik. W przyszłym tygodniu miną dwa lata od kiedy go kupiłem, tyle tez chomik miał. Zdechł w wyniku poważnego osłabienia spowodowanego choroba. Byłem z nim do ostatniego bicia serca próbując go ratować.
Ciekawe, chyba ostatni raz się tu wpisalem w lipcu gdy zdechł mój ukochany pies.
Tak jak resztę wakacji, tak i teraz święta mam już zepsute.
Stworzenie na 15 cm, waży 100 gram, a niewiarygodne ile bólu zadała mi jego strata.
Czujcie się wyróżnieni. Pierwszy raz po niemal czterech latach postanowiłem napisać z tego konta. Właśnie tutaj.
Nie wierzę po prostu, że mając 13 lat robiłem tak katastrofalne błędy w postach :O
Ja też wyjątkowo napiszę. ;) Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt B.N. Zdrowia, szczęścia i oczywiście jak najwięcej (nie)przespanych nocy. :)
Ale miałem wczoraj zjazd. ;P
Właściwie to jeszcze mam. ;E
Nie. ;P
Działanie eliksirów słabnie. Pora obetrzeć miecz z krwi i schować go do pochwy. Następnie udać się spać. ;]
Po co spać jak można nie spać i w ten sposób przedłużyć sobie święta:D
Ja sobie przedłużam pykając w HL2, kurde ta gra tak wygląda że mam wrażenie jakby była robiona 2-3 lata temu, a nie 7!!
A nic...
Obżarłem się końcówką ciast jakie pozostały po "świętach" i ruszać się nie mogę. :3
Jakoś do przodu, ale tych Świąt nie zapomnę chyba. ;]
jak dla mnie strasznie pechowa końcówka roku
Ja nie oczekiwałem innego to nie jestem zaskoczony :)
A dla mnie ten rok był MEGA udany, dlatego liczę na jeszcze lepszy :)
Rok jeszcze się nie skończył, więc nic nie gadam. ;P Ale ogólnie to było lepiej niż w poprzednim.
Choć 2010 broni się jednym, szczególnie dobrym wydarzeniem. ;]
Jak dla mnie.
Fajnie że wam się podoba, bo u mnie ten rok wskakuje na pierwsze miejsce za The Worst Year In My Life, wypierajac rok 2005 z podium. Były miłe chwilę które zapamięta na długo, ale ogólna atmosfera jaką panowała w tym roku i wydarzenia z nimi związane skutecznie zasłaniają te dobre chwilę.
Dla mnie ten rok pobił wszystko co mógł, po prostu wszystko :) Aczkolwiek jeszcze więcej wymagam od 2012 :D
Ja mam dobre postanowienie...
Nicnierobić jeszcze bardziej.
:3
edit. Macie jakieś postanowienia?
hmm.. zdać egzaminy. No i pójść w końcu do jakiejś pracy. :) Zarobić trochę na siebie.
20 listopada: Muszę poprawić matematykę do końca semestru
31 grudnia: Doszły cztery pały.. :o
Huh, jakbym wiedział, że takie rzeczy tu pisałem (jakbym faktycznie miał zamiar się za siebie wziąć), to może coś tam bym poprawił, ale zupełnie zapomniałem...
Postanowienie noworoczne? Poprawić matmę!
Ja postanowiłem że postanowię... Jeszcze nie wiem co, ale myślałem nad tym dziś całe 40 sekund. ;P
Na razie nic nie robię...
dla mnie to ostatni sylwester jako studenta niestety, fajnie by było jakąś fajną pracę znaleźć, i za rok napisać mój pierwszy sylwester jako dyrektor:P