Największy objętościowo mod do Fallout Tactics. Niestety niezbyt przekłada się to na długość moda. Tylko kilka misji sprawa wrażenie dobrze opracowanych, szczególnie pierwsza misja gdzie uciekamy z więzienia, ta jest moją ulubioną... nieustanne kombinowanie i przechytrzanie przeciwników.
Mod jest do grania bez trybu turowego, ten jest od zawsze zbugowany w oryginalnym FT od czasu premiery.
Reszta to eksperymenty i testy, do tego masa niewykorzystanych assetów i zasobów. Niestety oryginalny twórca (Shi Gunner) porzucił projekt i nikt nie pokwapił się by przejąć pałęczkę.
Mod jest bardzo trudny i wymaga nieustannego kombinowania, działania z precyzją co do piksela oraz okazjonalnego nadużywania słabostek AI czy silnika gry. Bo przeciwnicy też tego nadużywają :]
Poza pierwszą misją podobała mi się też misja abordażu sterowca, gdzie verbirdem omijamy samoloty z okresu drugiej wojny światowej
Oczywiście to wszystko umowne ale i tak było świetne!
Prócz tego podobała mi się druga misja, gdzie verbirdem atakujemy konwój Bractwa Stali, przygrywa przy tym "Ride of the Valkyrie" :]
Jedna z misji dała mi w kość a mianowicie obrona pompy paliwowej przed inwazją mutantów
Tu trzeba wiedzieć, że prócz zwykłych mutków są też scyborgizowane wersje, które mają masę HP i nie zawsze Gatling Laser sobie z nimi radzi.
Mam problem z jedna z pierwszych misji - HAM SPRING.
Nie mogę jej ukończyć, próbowałem wielu rzeczy i nic... wyeliminowałem wszystkich, nawet predatorów...
Jakieś wskazówki jak ukończyć tę misję?
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
