Blizzard co chwilę zmienia zdanie w sprawie kontrowersyjnego dialogu między Garroshem a Sylvaną. Jaka wersja oficjalnie trafi na serwery przy stacie Cataclysm Classic?
Czy wulgaryzmy są konieczne? Generalnie nie, a używanie ich na pewno nie jest przejawem kultury. Użycie obraźliwego słowa jest jednak w stanie nierzadko poprawić dialog i nadzwyczajniej w świecie pasuje do sytuacji.
Są takie teksty, które na lata zapadają w pamięć graczom, widzom, czytelnikom książek i komiksów. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy dowiadujemy się, że dany dialog mógł wyglądać zupełnie inaczej, ale tego typu prezentacje przedstawiają odrzucone pomysły zza kulis, które zazwyczaj niespecjalnie są lubiane przez fanów. A jak jest z grami?
Już w maju, fani WoW-a będą mogli cofnąć się do 2010 roku i w edycji Classic zagrać w rozszerzenie Cataclysm, które niegdyś zawierało jedną z najbardziej kontrowersyjnych wypowiedzi w całym świecie gry. Otóż 14 lat temu w pierwszej misji w Silverpine Forest mogliśmy być świadkiem ostrej wymiany zdań między Garroshem a Sylvaną.
Podczas kłótni ork zwraca się do elfki słowami „Watch your clever mouth, bi***” (pl. Uważaj na swoje mądre słowa, su**”). Przez 10 lat dialog pozostawał w grze i był nawet bardzo lubiany przez fanów gry.
W 2020 roku został zmieniony poprzez usunięcie wulgarnego słowa. Wówczas fani byli rozczarowani decyzją i uważali, że brak obelgi negatywnie wpływa na odbiór dialogu. W odpowiedzi dyrektor narracyjny Steve Danuser napisał na Twitterze:
Zgoda. Punkt widzenia Garrosha jest dobrze widoczny po edycji. Nie przepraszam za usunięcie tego słowa. Każdy ma oczywiście prawo do własnej opinii. Ale uznaliśmy, że nadszedł czas, by je usunąć i już nie wróci.
– Steve Daunser
Po 4 latach, w marcu tego roku, dialog mimo to powrócił w oryginalnej formie, co zauważyli gracze mający okazję zagrać w betę klasycznej wersji rozszerzenia. Jak można było przewidzieć fani pierwszej reakcji Garrosha byli bardzo rozentuzjazmowani zmianą zdania deweloperów i cieszyli się z przywróconej obelgi.
Wszystko byłoby „po staremu”, gdyby nie fakt, że obraźliwe słowo znowu usunięto miesiąc później i obecnie kwestia Garrosha wróciła do stanu z 2020 roku.
Tym samym powróciło rozczarowanie fanów gry. Trzeba jednak zauważyć, że społeczność graczy WoW-a jest bardzo podzielona w tym temacie. Zdecydowana większość fanów opowiada się za oryginalnym dialogiem i uważają oni, że obelga powinna zostać lub chociaż powinna zostać zastąpiona innym słowem. Swoje zdanie argumentują tym, że brak jakiegokolwiek wyrazu bezpośrednio obrażającego Sylvanę niepotrzebnie ugrzecznia postać Garrosha, co w ostatecznym rozrachunku wypada słabo.
Myślałam o tym zadaniu niedawno. Powinni zmienić to na cokolwiek innego, zamiast po prostu to wymazać, chociaż myślę, że nadal powinien ją bezpośrednio obrazić, aby utrzymać napięcie, z którym borykała się Horda z powodu jego przywództwa, bez zniewagi ze względu na płeć.
– taximasVT
Inni komentujący są po prostu zdziwieni reakcją Blizzarda i zwyczajnie nie widzą powodu do takiej zmiany. Są jednak i tacy, którzy uważają że deweloperzy dobrze zrobili, a zatwardziali fani niepotrzebnie się denerwują o jedno słowo.
Póki co twórcy nie wypowiedzieli się w sprawie zmian związanych z dialogiem. Prawdopodobnie ich ostateczną decyzję poznamy 20 maja tego roku, kiedy to Cataclysm Classic oficjalnie trafi na serwery i będzie dostępny dla wszystkich graczy.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze

Autor: Michał Serwicki
Niedoszły fizyk, który został dziennikarzem. Współpracę z GRYOnline.pl nawiązał jesienią 2021 roku. W pracy dziennikarskiej lubi rolę człowieka orkiestry i sam podejmuje się różnych tematów i zagadnień. Gry towarzyszą mu od dzieciństwa. Wychował się na Heroes III, a w przerwach od budowania kapitolu przechodził kolejne generacje Pokémonów, zarywając noce z handheldami. W grach ceni przede wszystkim dobrą historię oraz emocje. Obok wirtualnej rozrywki, grywa w fabularne gry RPG, gdzie jako mistrz gry prowadzi przygody w licznych systemach, na czele z Dungeons & Dragons. Czas wolny od gier spędza przy komiksach Marvela i DC Comics. Jest wielkim fanem twórczości Stephena Kinga i sam próbuje swoich sił w pisaniu.