Zbudujcie sobie disneyowski zamek z klocków. LEGO prezentuje nowy, wielki i kosztowny zestaw
Disney świętuje swoje setne urodziny. To wyjątkowe wydarzenie to także okazja dla fanów tej firmy do zakupu kolekcjonerskiego zestawu LEGO, poświęconego ikonicznemu zamkowi z czołówek słynnych bajek i filmów.
Disney kończy w tym roku 100 lat swojej działalności. Produkcje tej firmy stały się ikonami popkultury i na stałe zakorzeniły się w świadomości milionów widzów. Z tej wyjątkowej okazji LEGO szykuje zestaw stworzony dla tej części miłośników, lubiących również klocki. Już wkrótce fani będą mogli bowiem zbudować własny, ikoniczny zamek rodem z czołówek ich ukochanych bajek. Trafiający niebawem do sprzedaży model szokuje pod wieloma względami.
Nowy zestaw LEGO imponuje swoją wielkością i sporą liczbą części. Przyjemność z jego budowania nie będzie jednak należeć do grona tych najtańszych. Koszt klockowej miniatury zamku zdecydowanie nie jest niski...
Dbałość o detale i wymiary nie na każdą półkę
Zaprezentowany i wprowadzany już wkrótce do sprzedaży nowy model LEGO to nie lada gratka dla miłośników Disneya. Słynny zamek został wiernie odwzorowany w formie klockowej miniatury. Skrupulatność projektantów dostrzec można chociażby w bogato zdobionych wieżyczkach budowli czy wejściowej bramie, gdzie postarano się oddać nawet drobne szczegóły. Przywiązanie do detali było możliwe do zrealizowania między innymi dzięki mnogości elementów.
Zestaw składa się bowiem aż z 4837 części. Po ich złożeniu można wyraźnie dostrzec jak wielką konstrukcją jest ta „miniatura”. Jego wysokość to 80 cm, szerokość 59 cm, a głębokość 33 cm. Model zamku z disneyowskich czołówek jest pełny nawiązań do kultowych filmów. Producent zapewnia, że właściciel zestawu odkryje ich aż 14. Ponadto znajdziemy tu również 8 minifigurek wzorowanych na postaciach z bajek i filmów Disneya. Wśród nich znalazły się chociażby Królewna Śnieżka, Kopciuszek czy Flynn Rider.
Nie dla każdego i nie na każdą kieszeń
Nowy model LEGO to de facto hołd nie tylko dla obchodzącego setne urodziny Disneya, ale także dla jego wieloletnich i wielopokoleniowych miłośników. A właściwie to części z nich, bo ze względu na wcześniej wspomnianą sporą liczbę drobnych elementów, disneyowski zestaw jest przeznaczony dla dorosłych budowniczych. Taki, a nie inny próg wiekowy podyktowany jest być może również jego ceną, która jest naprawdę znaczna.
Mowa tu o niebagatelnej sumie 400 dolarów, co w przeliczeniu na naszą walutę daje sumę niecałych 1640 złotych (stan z 23.06.2023). Delikatnie mówiąc nie jest to mało. Nie ma co się temu jednak dziwić. Specjalne wydania LEGO nigdy nie należały do tanich, zwłaszcza, kiedy mowa tu o wielkim modelu poświęconym tak ikonicznej marce jak Disney.
Z pewnością znajdzie się sporo chętnych na klockową miniaturę zamku. Będą oni musieli jednak jeszcze trochę poczekać. Nowy zestaw trafi do sprzedaży 4 lipca. Jest jeszcze zatem czas, by zgromadzić pieniądze i znaleźć miejsce na bajkowy zamek w swoim pokoju.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej na temat: Różności klocki LEGO
„Powinny dotyczyć ich te same zasady, co graczy”. Fani PoE 2 są sfrustrowani oszukującymi przeciwnikami
Gracze Path of Exile 2 skarżą się na ataki spoza ekranu i wrogów, którzy ignorują przeszkody. Rozgrywki nie ułatwiają nierówne możliwości różnych klas.
„Powinny dotyczyć ich te same zasady, co graczy”. Fani PoE 2 są sfrustrowani oszukującymi przeciwnikamiGracz Diablo 4 miał szczęście w craftingu i zdobył coś niesamowitego przy pierwszej próbie. „To Święty Graal tego sezonu”
Szczęście uśmiecha się do każdego. Tym razem trafiło na fana Diablo 4, który otrzymał najpotężniejszy przedmiot Sezonu Narastającej Nienawiści.
Gracz Diablo 4 miał szczęście w craftingu i zdobył coś niesamowitego przy pierwszej próbie. „To Święty Graal tego sezonu”Elon Musk zatrudnił kogoś do expienia konta w PoE 2, a sam nie umie grać? Gracze przeprowadzili śledztwo po jego streamie
Przedsiębiorca od lat przedstawia siebie jako znawcę wszelkich gier, w tym także tych PvP. Detektywi ze społeczności graczy są jednak na dobrej drodze do obalenia tej tezy.
Elon Musk zatrudnił kogoś do expienia konta w PoE 2, a sam nie umie grać? Gracze przeprowadzili śledztwo po jego streamie