WOŚP gra po raz 29., a my razem z nią!
Część dyskusji zniknęła, ale chciałem się podzielić swoimi uwagami dotyczącymi dwóch zarzutów:
WOŚP zbiera między 1/1000 a 1/2000 pieniędzy, które są przeznaczone na służbę zdrowia.
To prawda, tylko co z tego? Pieniądze, którymi dysponuje NFZ wciąż nie pozwalają na sensowne funkcjonowanie naszej służby zdrowia. Szpitale rok do roku przynoszą straty i toną w długach, a kolejki na niektóre zabiegi trwają całymi latami. Mogę nawet zaryzykować rozwinięcie tej myśli: WOŚP zbiera co roku mniej pieniędzy niż roczny koszt obsługi długów szpitali. Teoretycznie każdy z nas płaci w podatkach na służbę zdrowia tyle, że WOŚP nie powinien być potrzebny, ale niestety tak się nie dzieje. Te pieniądze co roku idą na zakup celowy i o ile pojedyncza zbiórka to kropla w morzu potrzeb, o tyle prawie 30lat tych zakupów celowych pomagało usprawnić działanie szpitali w różnych dziedzinach. To nie było rozwiązanie problemów, to była tylko pomoc i ledwie delikatne odciążenie konkretnych placówek.
Jak chcesz pomóc dzieciom to wspieraj inne organizacje. Tylko inne organizacje nie mają takiego fajnego logo, które można sobie wstawiać do awatara na Facebooku aby pokazać jaki to ja jestem dobry.
No i spoko, wiele osób (w tym ja) wspiera inne organizacje. I te organizacje mają fajne znaczki i wiele osób zachęca za pomocą FB do wspierania konkretnych programów. Ja mam stałe zlecenie na UNICEF, żona na SOS Wioski Dziecięce, a 1% z podatków idzie co roku na Fundację Gajusz. Jeżeli ktoś szuka pomysłów kogo wesprzeć, to polecam każdą z tych opcji.
Sukces WOŚP w długiej perspektywie czasu bierze się jednak z czegoś innego niż tylko naklejka z serduszkiem i PR. Gdyby chodziło tylko o to, to marketing WOŚP przejadłby się gdzieś z końcem lat 90tych i nikt by o tym dziś nie pamiętał. Ludzie dużo chętniej wspierają WOŚP z dwóch innych powodów.
Po pierwsze to jest program, który ma oddziaływanie lokalne, bo jest duża szansa, że usprawni to działanie Twojego lokalnego szpitala.
Po drugie ten program dociera do dużo większej grupy, nawet do samych darczyńców! Mój syn przez pierwsze 3 lata życia korzystał z różnych sprzętów zakupionych przez Owsiaka i to samo słyszę od chyba każdego swojego znajomego, który ma dzieci. Dlatego ludzie tak chętnie wspierają WOŚP, bo te pieniądze nie trafiają nie wiadomo gdzie, do nieznanych Ci osób, tylko bardzo często służą potem nam wpłacającym. Nie twierdzę, że gdyby nie było WOŚP to w szpitalach nie byłoby żadnego sprzętu, ale jestem pewien, że byłoby go mniej, co wydłużyłoby i tak już gigantyczne kolejki do badań i zabiegów. WOŚP to jest tylko wsparcie, a nie rozwiązanie problemów, ale wsparcie na tyle szerokie, że po prostu do nas wraca.
To tyle w temacie "nieistotności" kwot zbieranych przez WOŚP względem wydatków budżetowych.
Mhm jakos 10 lat temu pamietam napisałem tutaj hejty na Owsiaka zostałem wyzwany a ludzie życzyli mi złych rzeczy pod postem była niezła zadyma, dziś widzę jak bym tak napisał zdania były by podzielone 50/50.
Jak to wszystko się odwróciło, kto by pomyślał ze w zaledwie 10 lat hejtowanie Owsiaka nie będzie tak kontrowersyjne a liczba hejterow jak sympatyków będzie równa. A co lepsze napisałem to samo co pewna znana osoba pod nickiem matka.K jak widać ile dzisiaj znaczy popularność w sieci. Gdyby nie on nie było by takiego hejtu a przecież już wcześniej userzy różnych stron typu wykop pisali podobnie. Dodam ze kiedyś wątek byłby żywy a teraz dosłownie kilka postów
Jak zawiść i znieczulenie się zmienia z czasem.
kriskow55 ---> nic się nie zmieniło, kto był głupi jest nadal głupi, tylko nauczył się jak korzystać z Internetu.
Rekord finału już jest, dziś na zakończenie 127 mln
Fajnie, naprawdę godne pochwaly i super, ze to robicie.
Pamietam pierwszy WOŚP i myslalem sobie, że to potrwa az sie kraj rozwinie.
Mija 29 lat i dalej jestesmy cholernym zacofanym i biednym krajem skoro musza sie obywatele zrzucać na sprzet ratujacy zycie.
Dalej Rzad i sluzba zdrowia nie ma kasy na podstawowe rzeczy...
Jakos nikt w zachodniej bogatej Europie WOŚP bie pptrzebuje, a my juz 30 lat i dalej jest niezbedny.
Az mnie telepie jak sobie mysle ile Panstwo marnuje kasy na jakis sport, koncerty, sztukę czy glupie kampanie polityczne, kiedy zwykle ratowanie ludzkiego zdrowia lezy i kwiczy.
To powinno zgarnac cala kase ww. i moze wówczas Pan Owsiak bedzie mogl wreszcie odpoczac i Polska bie bedzie musiala zebrać u swoich obywateli o sprzet na ratowanie zycia.
No bez przesady.
To co służba zdrowia dostaje z WOŚP to ułamek tego co dostaje z budżetu.
Tu chodzi o dwie rzeczy - WOŚP nie dopłaca do funkcjonowania służby zdrowia, tylko daje im sprzęt, którego nie mają. W innych warunkach tego sprzętu by nie było, bo pieniądze jakie służba zdrowia dostaje idą na bieżące potrzeby jak rachunki, pensje, spłatę zadłużenia.
No i druga sprawa - jest to taki fajny moment w roku, że ludzie po prostu są spoko. To też jest ważne.
Część dyskusji zniknęła, ale chciałem się podzielić swoimi uwagami dotyczącymi dwóch zarzutów:
WOŚP zbiera między 1/1000 a 1/2000 pieniędzy, które są przeznaczone na służbę zdrowia.
To prawda, tylko co z tego? Pieniądze, którymi dysponuje NFZ wciąż nie pozwalają na sensowne funkcjonowanie naszej służby zdrowia. Szpitale rok do roku przynoszą straty i toną w długach, a kolejki na niektóre zabiegi trwają całymi latami. Mogę nawet zaryzykować rozwinięcie tej myśli: WOŚP zbiera co roku mniej pieniędzy niż roczny koszt obsługi długów szpitali. Teoretycznie każdy z nas płaci w podatkach na służbę zdrowia tyle, że WOŚP nie powinien być potrzebny, ale niestety tak się nie dzieje. Te pieniądze co roku idą na zakup celowy i o ile pojedyncza zbiórka to kropla w morzu potrzeb, o tyle prawie 30lat tych zakupów celowych pomagało usprawnić działanie szpitali w różnych dziedzinach. To nie było rozwiązanie problemów, to była tylko pomoc i ledwie delikatne odciążenie konkretnych placówek.
Jak chcesz pomóc dzieciom to wspieraj inne organizacje. Tylko inne organizacje nie mają takiego fajnego logo, które można sobie wstawiać do awatara na Facebooku aby pokazać jaki to ja jestem dobry.
No i spoko, wiele osób (w tym ja) wspiera inne organizacje. I te organizacje mają fajne znaczki i wiele osób zachęca za pomocą FB do wspierania konkretnych programów. Ja mam stałe zlecenie na UNICEF, żona na SOS Wioski Dziecięce, a 1% z podatków idzie co roku na Fundację Gajusz. Jeżeli ktoś szuka pomysłów kogo wesprzeć, to polecam każdą z tych opcji.
Sukces WOŚP w długiej perspektywie czasu bierze się jednak z czegoś innego niż tylko naklejka z serduszkiem i PR. Gdyby chodziło tylko o to, to marketing WOŚP przejadłby się gdzieś z końcem lat 90tych i nikt by o tym dziś nie pamiętał. Ludzie dużo chętniej wspierają WOŚP z dwóch innych powodów.
Po pierwsze to jest program, który ma oddziaływanie lokalne, bo jest duża szansa, że usprawni to działanie Twojego lokalnego szpitala.
Po drugie ten program dociera do dużo większej grupy, nawet do samych darczyńców! Mój syn przez pierwsze 3 lata życia korzystał z różnych sprzętów zakupionych przez Owsiaka i to samo słyszę od chyba każdego swojego znajomego, który ma dzieci. Dlatego ludzie tak chętnie wspierają WOŚP, bo te pieniądze nie trafiają nie wiadomo gdzie, do nieznanych Ci osób, tylko bardzo często służą potem nam wpłacającym. Nie twierdzę, że gdyby nie było WOŚP to w szpitalach nie byłoby żadnego sprzętu, ale jestem pewien, że byłoby go mniej, co wydłużyłoby i tak już gigantyczne kolejki do badań i zabiegów. WOŚP to jest tylko wsparcie, a nie rozwiązanie problemów, ale wsparcie na tyle szerokie, że po prostu do nas wraca.
To tyle w temacie "nieistotności" kwot zbieranych przez WOŚP względem wydatków budżetowych.
Co ty tutaj jakieś lewackie media przytaczasz. Tylko media partyjn.. tfu narodowe mówią prawdę!
Tym bardziej, że zwolennicy aborcji już dopuścili akt wandalizmu na kościoły, a teraz proszą o datki na terenie kościoły. Nawet nie przeprosiły. Nie uważasz, że to jest szczyt bezczelność i brak szacunek? Dlatego ksiądz nie chce ich widzieć.
A masz dowód, że akurat ta dziewczyna niszczyła kościoły? Bo chyba przypisywanie takich zapędów wszystkim strajkującym, gdzie zdecydowana większość to potępiała, a aktów wandalizmu dokonał jakiś promil protestujących, to spore nadużycie?
Albo inny filmik oglądałeś, albo mocno ci się coś pomyliło. Wolontariuszka poszła na publiczny teren niedaleko kościoła, by zbierać na szlachetną akcję. Dlaczego tam? Bo tego dnia może tam być sporo osób, a wśród nich kilka przyzwoitych, które z dumą wesprą akcję. To nie Rydzyk, że oczekują pieniędzy od państwa czy kościoła (jak sobie chyba wyobrażasz). Serio mocno odleciałeś.
Rzecz w tym, że ta sytuacja odbyła się na publicznym chodniku, a nie na terenie kościoła. Poza tym co ma prywatne zdanie organizatora zbiórki do samej zbiórki? Gdyby WOŚP grała dla klinik aborcyjnych to jeszcze bym zrozumiał twój komentarz, a tak to nie ma on żadnego sensu.
Co z tego? Nie widzisz filmik, że stoją PRZED WEJŚCIEM do kościoła? Ksiądz nie życzy ich widzieć zbyt blisko kościoła.
To, że miała pełne prawo tam stać. Ksiądz nie może nikogo przepędzić z publicznego chodnika, a WOŚP ma zgodę na zbiórkę publiczną - może zbierać w każdym miejscu publicznym w kraju.
Masz rację. Tylko że pokazując taki filmik do cały świat niczego nie pomaga, a jedynie pogarsza sytuacji. Czy to też jest w porządku? Plotkarstwo przynosi więcej szkód niż pożytku. Coś takiego nie lubię.
Jakie plotkarstwo? Masz pokazaną konkretną sytuację księdza, któremu się wydaję, że wszystko mu wolno. Stosunek do aborcji nie ma znaczenia. To jest publiczny chodnik należący do miasta i nie może sobie jakiś gość w czarnej kiecce decydować komu wolno być na tym chodniku, a komu nie, bo mu się nie podoba. Jeszcze by tego brakowało.
https://www.newsweek.pl/biznes/jak-zarabia-kosciol-i-jaki-jest-jego-majatek/dggmc4f
I po co ta drama ze jestem ateista. Jezus tez sie kiedys wsciekl ze mu handlowali w swiatyni zeby zarabiac kase wszedl i rozpieprzyl im interes.
Choć "nerwy" ksiądz wcale nie dziwię się.
O, kolejny z ferajny: "nie pochwalam, ale rozumiem".
Dawno takich bzdur nie wypisywałeś na tym forum, Sir Xanie. Wstyd.
Oj, już nie odstawiaj dramy.
I tak, piszesz bzdury, kiedy bronisz tego (pożal się Boże) księdza, twierdząc, ze ma prawo przeganiać kogokolwiek z chodnika, i atakujesz WOŚP jako akcję sprzeczną z nauczaniem Kościoła (chrześcijaństwem). Bzdury do kwadratu.
A jak jesteś aż tak przewrażliwiony na punkcie krytyki związanej z pewnymi poglądami, to może rzeczywiście nie warto się angażować w internetowe dyskusje.
sluchalem sobie w weekend radia zet i akurat byla licytacja serduszka, zadzwonil gostek ktory zalicytowal 8.5 tyś. i na koniec rzucil tekst motywacyjny zeby zachecic innych do licywania. bylo to cos w stylu: "ludzie licytujcie, zrobcie to zeby wkurzyc wiecie kogo"! po co te polityczne aluzje? nie wystarczyloby zwykle "zrobcie to dla dzieci, one tego potrzebują", itp? ludzie chyba zapomnieli po co powinna byc taka akcja - dla dzieci a nie przeciwko komuś :P
po co te polityczne aluzje?
Akcja oczywiście dla dzieci (seniorów dawniej też). Natomiast jakbyś obejrzał sobie kilka materiałów produkcji TVP, to dostałbyś dawkę dodatkowej motywacji do wspierania tej inicjatywy właśnie w wymiarze politycznym ;)
TVP dostała (i będzie co rok dostawać) 2 mld zł "ot tak". Za manipulacje, za wymazywanie, za oczernianie, szkalowanie i napuszczanie.
Ludzi, którzy na oddziałach widzą sprzęty z serduszkiem, to po prostu boli. I rozumiem to rozgoryczenie.
Mimo, że sam wspieram wośp, to ta cała szopka wokół niej i Owsiaka z roku na rok mnie mocno odrzuca od tej organizacji i tu nie chodzi o Owsiaka, tylko tych jego zwolenników i spółkę.
Wystarczy powiedzieć coś na temat wośp, co im się nie podoba i od razu ryk, że aż się nie chce gadać.
A czy będzie rekord, to sie okaże, ale ze względu na inflację, to pewnie nie za wiele kupią.
Cóż, na moje odczucie nie musiałeś UV-ale w ogóle reklamować akcji WOŚP-u, bo przez lata ta organizacja dorobiła się, aż takiego rozgłosu, prestiżu i rozpoznawalności, że samo jej działanie jest jej najlepszą reklamą a także jeszcze przed jej rozpoczęciem, niektórzy mogą się przygotowywać do wspomożenia akcji lub wzięcia udziału w jej wolontariacie, ale jak pokazałeś trudno jest nie okazywać swojego entuzjazmu podczas jej trwania i na pewno dodatkowo narobiłeś niektórym użytkownikom serwisu smaka na wzięcie udziału w licytacji oraz na oczekiwanie tej zaplanowanej na przyszły rok.
