Rozdział III (1) | Opis przejścia Bully Scholarship Edition poradnik Bully: Scholarship Edition

Ostatnia aktualizacja: 8 sierpnia 2019

Cook's Crush

Nagroda : 40$

Edna powraca, tak samo odpychająca i obrzydliwa jak wcześniej. Szefowa kuchni ma randkę z Dr Wattsem od chemii, który jeszcze o tym nie wie. Mniejsza jednak z tym. Na razie Edna potrzebuje kilku rzeczy żeby się przygotować - perfum panny Philips, trochę słodyczy i... środków uspokajających.

Po flakonik pachnideł udasz się do pokoju nauczycielskiego, czyli stosunkowo niedaleko. Przed drzwiami gaworzą jednak nauczyciele, którzy tym samym blokują dostęp do pomieszczenia. Problem możesz rozwiązać przynajmniej na dwa sposoby. Pierwszy polega na strzeleniu w wybranego pedagoga z procy albo innej broni miotanej i ucieczkę do najbliższego kosza na śmieci/szafki. Po opadnięciu wrzawy, przed drzwiami nikogo już nie powinno być.

Inny sposób polecany przez mnie polega na włączeniu alarmu przeciwpożarowego, co doprowadzi do automatycznej ewakuacji wszystkich dookoła. Pamiętaj jednak, że takie postępowanie to też wykroczenie, w Bullworth Academy ścigane z urzędu.

Cukierki kupisz od kujona cwaniaka, natomiast pigułki na nerwy znajdziesz w którymś z kopniętych koszów na śmieci (uważaj na bezdomnego). Do potrzebnych lokalizacji jak zawsze idealnie doprowadzi Cię mapa.

Przekazując Ednie przedmioty, zostaniesz szczegółowo wprowadzony w realia kolejnej misji jaką możesz teraz podjąć, o nazwie....

Cook's Date

Nagroda : 50$

Zaczyna się nietypowo, bo po do dotarciu na miejsce i aktywowaniu zadania znajdujesz się przed drzewem. Z racji szybko uciekającego czasu, wdrap się do góry momentalnie wskakując na gałąź.

Właściwe wyzwanie polega na ostrzeliwaniu uczniów akademii, którzy co rusz pojawiają się koło gruchającej Edny i Dr Wattsa. Młodzi ludzie kpią z kucharki i chemika, negatywnie wpływając na "pasek zdrowia" z prawej strony ekranu. Z drugiej jednak strony, kiedy nikogo nie ma w pobliżu i para może spokojnie mówić sobie czułe słówka, wskaźnik witalności powoli wzrasta. Natrętów odpędzaj w trybie ręcznego celowania i rzecz jasna przy użyciu procy.

Dzięki protekcji Jimmiego, Edna dopnie swego, czyli zaprowadzi swojego ledwo kontaktującego ukochanego do motelu. Tobie zaś wpadnie trochę grosza.

Nerd Challenge

Nagroda : nowa broń - rakiety butelkowe (Bottle Rocket Launcher), save

Drugi z kolei challenger zorganizowany tym razem w piwnicy sklepu z komiksami gdzie zbierają się kujony. Zasady rywalizacji dla statystycznego urwisa typowo frajerskie - pobić najwyższy wynik w grze automatowej.

Gramy w ConSumo, którego dokładny opis znajdziesz w rozdziale arcade. W skrócie objaśnię tylko, że sterowaną postacią należy zbierać zdrowe jedzenie, a unikać nieświeżego (zielone) powodującego spadek liczby punktów (wagi). Wystrzegaj się także kontaktu z innymi sumitami, co skutkuje niekontrolowanym odbiciem, a zwłaszcza brązowych rybek pozbawiających Cię życia.

Pobicie rekordu, który wynosi 1010, nie należy do rzeczy łatwy. Żeby dobić do takiego wyniku trzeba będzie grać naprawdę długo, a pomylić się możesz tylko dwa razy. Gierkę w operacji 100% gry będziesz miał już jednak z głowy, co jest chyba największą nagrodą w tym momencie. Oprócz tego zyskasz nową lokację do sejwowania oraz atrakcyjną broń - rakiety butelkowe.

Christmas is Here

Nagroda : gwiazdkowy sweter (Cheerful Reindeer Sweater)

Pewnego pięknego poranka obudzi Cię głos panny Danvers dochodzący z głośnika. Jimmy Hopkins proszony jest do biura dyrektora (oho!), po odebranie przesyłki od mamy (uff).

Na święta dostałeś szkaradny sweter z reniferem na przedzie. Wszyscy się śmieją, prefekci patrzą spode łba na nieprzepisowe ubranie, więc idź się lepiej przebrać. Misja praktyczna żadna jak widzisz ale trzeba ją odnotować, albowiem liczy się do ogólnego rozrachunku.

Zauważ jeszcze, że skoro mamy święta to w szkole nie ma lekcji. Zniknął ponadto zegar, umożliwiając Ci podjęcie się niektórych przedsięwzięć bez potrzeby patrzenia na czasomierz.

Balls of Snow

Nagroda : 20$, poroże renifera z zapięciami na łepetynę (Reindeer Antlers)

Zostajemy w świątecznym nastroju i wypatrujemy Św. Mikołaja. Jimmy przypadkiem spotyka tego prawdziwego, z alkoholowym oddechem i kilkudniowym zarostem. Ktoś nie wierzy? Każdy ma przecież prawo do chwili słabości, szczególnie jak się jest wyrzuconym z bieguna północnego i szykanowanym przez townies (kolejna tutejsza subkultura). Nadeszła pora zrobić prezent Mikołajowi i pomścić świętego.

Wdrap się po drabinie na podwyższenie i schowaj się za śnieżnym nasypem. To stamtąd masz zbombardować dziesięciu niegodziwców, którzy na ulicy pojawiać się będą z żółtą strzałką nad głową. Ważne jest abyś nie trafił żadnego przypadkowego przechodnia. Jeżeli tak się stanie, zaalarmowana zostanie policja, co zakończy zadanie fiaskiem. Przy celowaniu musisz koniecznie brać poprawki na opadający lot śnieżki. Najlepiej z początku trochę poćwiczyć rzucanie ale nie za długo, ponieważ jest to misja na czas.