autor: Marcin Terelak
Titan Quest: Immortal Throne - przed premierą - Strona 2
Nowy produkt ze stajni Iron Lore ma pojawić się na półkach sklepowych w marcu tego roku. Ci, którym Titan Quest, przypadł do gustu, mogą spać spokojnie, bo zanosi się, że dodatek niewiele zmieni w ogólnym kształcie gry.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Zadowoleni powinni być też zbieracze broni i świecidełek wszelkiego typu. Immortal Throne ma oferować blisko 400 nowych przedmiotów (wśród nich jednorazowe zwoje z czarami), których będzie można użyć i sprzedać. Tym razem ma to mieć odczuwalny sens, ponieważ przebudowie ma ulec system ekonomii gry, który w końcu ma być realistyczny.
Programiści Iron Lore zapowiadają również wprowadzenie około 20 nowych umiejętności, dzięki którym będzie można stworzyć dziewięć zupełnie nowych klas. Jedną z nich mają być zaklinacze, którzy będą w stanie kreować potężne artefakty. Do stworzenia artefaktu emanującego magiczną mocą potrzebny będzie nie tylko zdolny zaklinacz, ale i odpowiednia receptura i materiały. Jak się zapewne domyślacie, te ostatnie znaleźć będzie można w rozlicznych lochach i podziemiach.
Ciekawie zapowiada się też klasa wyroczni. Jej cechą specjalną mają być transy (trzy typy). Wedle autorów po wprowadzeniu się w trans postać otrzyma unikalne zdolności, które będą miały ogromne znaczenie w świecie gry. Pierwszy typ transu ma być klasycznym odbiciem zaklęcia czy też ataku. Innymi słowy sprawi, że każdy wróg który zrani wyrocznię otrzyma jakąś część obrażeń, które sam zadał. Drugi typ umożliwi błyskawiczne leczenie i wysysanie życia z ranionych wrogów. Typ trzeci będzie opierał się o mroczną energię psioniczną i umożliwi osłabianie oraz podpalanie oponentów. Wyrocznie mają też dysponować szeregiem quasi zaklęć takich jak np. usypianie czy odesłanie wroga w nicość.

Zawiedzeni nie powinni się też poczuć hodowcy zwierzątek najróżniejszej maści. Twórcy dodatku zapowiadają wprowadzenie do gry wielu nowych typów chowańców. Jak sami twierdzą, niektóre z nich będą bardziej niż przerażające. Każdy zwierzak ma dysponować nie tylko unikalnym wyglądem i usprawnioną SI, ale też i specjalnymi mocami, które mają go czynić silnym kompanem.
Niewiele ma zmienić się oprawa i sam model gry. Pozostaje mieć jedynie nadzieję, iż dodatek będzie też swoistym patchem, który zoptymalizuje wersję podstawową TQ. Ogólnie rzecz biorąc do wykonania ma być trzydzieści questów, a całość wedle zapowiedzi twórców gry będzie można przejść w około piętnaście godzin.
Interesować się, czy nie interesować? Jeżeli jesteście niezbyt wybrednymi fanami gier typu hack’n’slash z posmakiem mocniejszego RPG to jak najbardziej. Wygląda na to, że Immortal Throne będą tytułem, który zapewni Wam kilkanaście godzin maksymalnie prostej w formie rozrywki. Ci, których razi amerykanizacja innych kultur i gry w stylu „zabili go i uciekł”, i tak nie zagrają. W końcu to dodatek, który działa tylko z wersją podstawową, a już ona była wystarczającym katalizatorem gustów...
Marcin „jedik” Terelak
NADZIEJE:
- jeśli autorzy dotrzymają obietnic, to fani otrzymują dużo bogatszy świat Titan Questa;
- być może ten dodatek usprawni działanie wersji podstawowej.
OBAWY:
- żadnych – to tak prosta gra, że trudno cokolwiek zepsuć.