Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 4 lipca 2006, 14:11

autor: Jacek Hałas

Reservoir Dogs: Wściekłe Psy - zapowiedź

Filmy Quentina Tarantino można ubóstwiać lub nienawidzić. Nie przechodzi się obok nich obojętnie. Jednego z całą pewnością produkcjom tym nie można odmówić – niejednokrotnie dość innowacyjnej formy prezentacji, a także... bardzo dużej dawki przemocy.

Przeczytaj recenzję Reservoir Dogs: Wściekłe Psy - recenzja gry

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Filmy Quentina Tarantino można ubóstwiać lub nienawidzić. Nie przechodzi się obok nich obojętnie. Jednego z całą pewnością produkcjom tym nie można odmówić – niejednokrotnie dość innowacyjnej formy prezentacji, a także... bardzo dużej dawki przemocy. O ile na dużym ekranie dzieła tego Amerykanina przeważnie odnosiły spory sukces i na stałe zapisywały się w historii współczesnej kinematografii, o tyle w przypadku bazujących na nich gier sytuacja prezentuje się zupełnie inaczej. Tak na dobrą sprawę można byłoby w tym miejscu przywołać wyłącznie jeden solidnie wykonany tytuł – Od zmierzchu do świtu. Film ten doczekał się bowiem nieoficjalnej kontynuacji w postaci PeCetowej gry komputerowej. Nie ukrywam, iż ukończenie tej zręcznościówki sprawiło mi dużą frajdę, nawet pomimo odrażającej (już w momencie oficjalnej premiery) grafiki.

Pozostałe filmy pana Tarantino nie miały już tyle szczęścia. W gronie „ocalałych” znalazły się między innymi Wściekłe psy, przez większość osób uznawane za obraz kultowy. Nie bez znaczenia jest również fakt, iż na wielu listach największych hitów obraz ten plasuje się w ścisłej czołówce. Osobiście nie wyobrażałem sobie sytuacji, w której można byłoby stworzyć na bazie tego filmu jakąkolwiek sensowną grę. Przemawiało za tym kilka czynników, między innymi dość jednoznaczne zakończenie, czy też to, w jaki sposób kolejne wydarzenia były przez słynnego reżysera prezentowane. Ktoś najwyraźniej doszedł jednak do wniosku, iż gra powinna powstać. Co więcej, uznano, iż znajdą się osoby, które zdecydują się nią bliżej zainteresować. Tych z Was, którzy liczą na absolutny megahit muszę jednak zmartwić. Elektroniczne Wściekłe Psy zapowiadają się bowiem na dość standardowo wykonaną strzelankę.

Pan ma jakieś kłopoty ze słuchem. Jeśli dziurka się zatkała, chętnie ją przestrzelę.

Fabuły kinowego hitu nie muszę chyba nikomu przypominać. Lepiej zrobię skupiając się wyłącznie na tych kwestiach, które w bezpośredni sposób będą dotyczyły zapowiadanej zręcznościówki. W trakcie zabawy będziemy mogli wcielić się we wszystkich sześciu (anty)bohaterów kinowej produkcji – Pana Blond, Pana Białego, Pana Pomarańczowego, Pana Brązowego, Pana Różowego i Pana Niebieskiego. Sama gra spróbuje natomiast skoncentrować naszą uwagę na tych wydarzeniach, które z różnych względów nie zostały dokładniej omówione w filmie, między innymi na właściwym skoku. Warto byłoby w tym miejscu zaznaczyć, iż w grze nie zostanie zachowany porządek chronologiczny. W moim przekonaniu jest to słuszny krok. Sama gra powinna tylko na tym skorzystać. Bardzo ciekawią mnie również zapowiedzi odnośnie zawarcia w grze kilku najsłynniejszych scen z filmu. Podstawowa różnica będzie oczywiście polegała na tym, iż zamiast aktorów na ekranie ujrzymy animowane postaci.

Jacek Hałas

Jacek Hałas

Z GRYOnline.pl współpracuje od czasów „prehistorycznych”, skupiając się na opracowywaniu poradników do gier dużych i gigantycznych, choć okazjonalnie zdarzają się i te mniejsze. Oprócz ponad 200 poradników, w swoim dorobku autorskim ma między innymi recenzje, zapowiedzi oraz teksty publicystyczne. Prywatnie jest graczem niemal wyłącznie konsolowym, najchętniej grywającym w przygodowe gry akcji (najlepiej z dużym naciskiem na ciekawą fabułę), wyścigi i horrory. Ceni również skradanki i taktyczne turówki w stylu XCOM. Gra dużo, nie tylko w pracy, ale także poza nią, polując – w granicach rozsądku i wolnego czasu – na trofea i platyny. Poza grami lubi wycieczki rowerowe, a także dobrą książkę (szczególnie autorstwa Stephena Kinga) oraz seriale (z klasyki najbardziej Gwiezdne Wrota, Rodzinę Soprano i Supernatural).

więcej

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.