Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 15 czerwca 2021, 15:36

Forza Horizon 5 wygląda niesamowicie i zostawia konkurencję w tyle - Strona 2

Nowa Forza Horizon ponownie miażdży konkurencję w swoim gatunku, i to nie tylko rewelacyjną grafiką. Gra będzie przystępna dla każdego, z premierą za kilka miesięcy i na dodatek w Game Passie! Czy Gran Turismo może jeszcze w ogóle dorównać Forzie?

Topgearowa ewolucja ścigałek

Mam wrażenie, że gry wyścigowe przeszły podobną ewolucję jak kultowy program Top Gear, a konkretnie chodzi mi o to, co robiła „święta trójca” z Clarksonem, Hammondem i Mayem. Kiedyś głównie pokazywano tam testy samochodów, mówiono o tym, czy warto nimi jeździć do pracy lub czy są szybkie na torze. Stopniowo jednak dodawano coraz więcej rozrywki, absurdalnych wyzwań i przede wszystkim podróży – wypraw do wyjątkowych miejsc z samochodami w roli głównej, co później stało się główną osią programu Grand Tour na Amazonie.

Meksyk początkowo wydawał się dziwnym wyborem na grę z samochodami, ale to równie ciekawa przygoda i wyprawa, co wyczyny ekipy z Top Gear.

Po wieloletniej jeździe po ciągle tych samych torach w Forzy Motorsport Forza Horizon jest właśnie takim Grand Tour gier. Jest wycieczką po przygody, gdzie nieważne okazuje się miejsce, tylko dobra zabawa z szybką jazdą w tle. Dlatego nie dziwię się już, że twórcy wybrali Meksyk. Mogli wybrać dowolny, nawet najbardziej dziwny czy odległy rejon na kuli ziemskiej, a i tak miałoby to sens. Bo liczą się nie tyle lokacje, co różnorodny gameplay, wolność i swoboda pozwalające poczuć zew przygody niczym w programie trzech Anglików. To po prostu świetny pomysł, by w grze samochodowej mogły się wspólnie bawić całe pokolenia – dziecko, tata i jeszcze dziadek, a nie tylko fani sportów motorowych.

Dlaczego Meksyk?

Meksyk jest trochę jak cały świat w jednym kraju. Ma ośnieżone góry, wspaniałe kaniony, piękne historyczne miasta, oszałamiające wybrzeże, dżunglę, pasma wzgórz, tereny rolnicze, przeróżne rodzaje pustyń... Po prostu ma wszystko! A do tego jest jeszcze kultura tego kraju – znana wszędzie i lubiana sztuka, muzyka, ludzie... Trudno chyba o bardziej ekscytującą miejscówkę na festiwal Horizon niż Meksyk.

Mike Brown, creative director w Playground Games

Grafa jak zdjęcia.

Forza, Forza!

Choć sam lubię jazdę po torze i ucinanie czasów na kolejnych okrążeniach, myślę, że przyszłość gier samochodowych jest właśnie w otwartych światach. Boleśnie przekonują się o tym twórcy kolejnych odsłon Grida, Dirta czy Project CARS-a – tytułów, o których zapomina się pięć minut po premierze, a po tygodniu można już je kupić w promocji. Kłopot w tym, że Forza Horizon zawiesiła poprzeczkę na takiej wysokości, iż nikt nie daje rady jej przeskoczyć, co widać po Need for Speed w otwartym świecie czy The Crew Ubisoftu.

„Eat my rubber”, wąchaj moje spaliny - Forza dawno wyprzedziła Gran Turismo, a innych rywali wielokrotnie zdublowała.

Dlatego z jednej strony nie dziwię się, że Polyphony Digital wstrzymuje się, by pokazać coś swojego w tym stylu, ale z drugiej – z kim, jak nie z Sony, można by stworzyć godnego konkurenta Horizona? Japończycy z pewnością mają środki, zaplecze i technologię, by zrobić grę wyścigową, która znowu zmusi fanów samochodówek do mocnego myślenia, na jaką platformę się zdecydować. Bo jak na razie wybór jest prosty i tylko jeden – Forza! Microsoft stworzył markę, którą na wirtualnym torze zdublował maruderów, a dotychczasowi porównywalni zawodnicy stali się malejącą kropką we wstecznym lusterku. Jeśli Gran Turismo nie zacznie dosłownie traktować swojego tytułu, nadal będzie tylko wąchać spaliny po szybszym i lepszym rywalu.

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Który „odłam” serii Forza wolisz?

Horizon
77,6%
Motorsport
11,8%
Nie lubię Forzy
10,6%
Zobacz inne ankiety
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.