autor: "Fajek"
FIFA World Cup 2002 - recenzja gry
Specjalne wydanie jednej z najlepszych gier futbolowych przygotowane przez EA Sports na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2002 w Japonii i Korei.
Recenzja powstała na bazie wersji PC.
Zastanawiam się ile można… ile razy można ulepszać, modyfikować, poprawiać, udoskonalać produkt, który w zasadzie poziom bardzo zadowalający osiągnął już jakiś czas temu. Jednak bardziej prawdopodobne wydaje się to, że te wszystkie poprawki, zmiany i modyfikacje są tylko pretekstem do wyciągnięcia kolejnej porcji pieniędzy od rządnych nowości graczy. Mowa oczywiście o firmie EA Sports i jej grze spod znaku FIFA. Generalizowanie nie jest najlepszym sposobem oceny danego produktu wiec przejdźmy do konkretów i przyjrzyjmy się najnowszej „kopanej” produkcji EA Sports – FIFA World Cup 2002.
Nie od dziś wiadomo, że marketing to podstawa handlu i decyduje on w ogromnej mierze o powodzeniu produktu na rynku nawet, jeśli dany produkt na powodzenie nie zasługuje np. ze względu na marną jakość. Nie znaczy to, że chce powiedzieć, iż produkty spod znaku EA Sports takie jak FIFA, NBA, NHL, itd. są słabej jakości – nie, to po prostu polityka wydawnicza jest w pewnych momentach irytująca. Zmierzam do tego, że rokrocznie EA Sports wydaje kolejną grę np. z rodziny FIFA implementując w niej jedynie kilka kosmetycznych zmian, które czasem nawet wpływają negatywnie na całość, doprowadzając graczy do ogólnego niezadowolenia. Powód takiego postępowania wydaje się być oczywisty – chęć wyciągnięcia od graczy jak największej ilości pieniędzy. Ale zostawmy już te pobudki kierujące producentem gry, a skupmy się na tym, co ze sobą niesie FIFA World Cup 2002.
Zacznijmy od tego, iż gra sprzed 4 lat wydana właśnie z okazji ówczesnych Mistrzostw Świata – World Cup 98 – uznawana jest do dziś za jedną z najlepszych (o ile nie najlepszą) gier z tejże serii. Doskonała jak na ówczesne czasy oprawa graficzna, (choć przyznać trzeba, że do dziś wygląda bardzo dobrze) oraz znakomicie opracowane elementy samej gry (tzw. grywalność) sprawiły, iż World Cup 98 stał się wzorem dla kolejnych odsłon gier z serii FIFA. Szkoda tylko, że EA Sports, wprowadziło zmiany, które teoretycznie miały na celu zwiększenie atrakcyjności w rezultacie okazały się czymś przeciwnym. Przynajmniej tak twierdziła znacząca cześć graczy. Oczywiście każda kolejna edycja FIFY miała mnóstwo zwolenników, co uniemożliwiało jednoznaczne stwierdzenie, że np. FIFA 2001 była zupełnie chybionym produktem. Wróćmy jednak do FWC2K2, gdyż ta gra ma znamiona najlepszej tego typu, jaka kiedykolwiek powstała na komputery klasy PC.
Zanim FWC2K2 ujrzała światło dzienne, EA Sports zapowiadało znaczny postęp w porównaniu choćby z FIFĄ 2002. Jednak większość graczy podchodziło do tychże obietnic dość sceptycznie, pamiętając kolejne edycje piłek spod znaku EA. Na szczęście zapowiedzi okazały się prawdziwe i faktycznie otrzymaliśmy grę na miarę mistrzostw świata.