autor: Kamil Zwijacz
Na Star Citizen zebrano w 2017 roku więcej pieniędzy niż na wszystkie gry z Kickstartera
W serwisie Polygon opublikowano ciekawy artykuł, w którym porównano, ile pieniędzy zebrano w 2017 roku na produkcję Star Citizena, a ile na gry z Kickstartera. Ponadto poznaliśmy plany deweloperów na ten rok.
- kosmiczny symulator na komputery osobiste;
- na produkcję zebrano 176 milionów dolarów;
- w samym 2017 roku pozyskano 34,91 miliona dolarów;
- w tym roku twórcy planują wypuszczać spore aktualizacje co trzy miesiące – pierwsza pojawi się pod koniec marca.
Z wyliczeń serwisu Polygon wynika, że twórcom gry Star Citizen udało się pozyskać od graczy w 2017 roku 34,91 miliona dolarów, a więc nieco mniej niż w 2016 roku, kiedy to zebrano 36,11 miliona dolarów. Jednak i tak jest to zdecydowanie więcej niż łączny wynik osiągnięty przez wszystkie projekty z serwisu Kickstarter w zeszłym roku, na które przeznaczono 17,25 miliona dolarów (17,6 miliona w 2016 roku). Mało tego, jak widać rezultat kosmicznego symulatora jest lepszy niż zsumowana kwota ponad 700 gier sfinansowanych w ostatnich dwóch latach na Kickstarterze. Co prawda w artykule zaznaczono, że w wyliczeniach Star Citizena nie brano pod uwagę zwrotów, ale raczej nawet z nimi wynik byłby znakomity.
Oczywiście w przypadku produkcji studia Cloud Imperium Games mówimy o dobrze znanej już grze, o której głośno jest od kilku lat. Ponadto inwestując obecnie pieniądze, gracze otrzymują dostęp do grywalnej wersji. Jest to więc early access. Natomiast w przypadku Kickstartera finansujemy właściwie sam pomysł, więc tak naprawdę ciężko w tym przypadku o sensowne porównania. Niemniej opublikowane dane pokazują, jak wielkie pieniądze wpompowano w Star Citizena. W momencie pisania tej wiadomości, licznik na oficjalnej stronie pokazywał, że uzbierano już ponad 176 milionów dolarów. Deweloperzy dysponują więc ogromnym budżetem, nieosiągalnym nawet dla większości gier klasy AAA.
Pieniądze zebrane na Star Citizena i gry z Kickstartera w ostatnich latach / Źródło: Polygon
W parze z pieniędzmi idą też ambicje twórców i oczekiwania graczy. Star Citizen ma być niesamowicie rozbudowanym kosmicznym symulatorem, a dodatkowo towarzyszyć mu będzie samodzielna kampania fabularna Squadron 42. Jednak pomimo tak wielkich funduszy, prace posuwają się dość powoli i już wiele razy przekładano premierę kolejnych modułów. Niedawno gra doczekała się aktualizacji do wersji alfa 3.0.0. Kolejny patch (3.1) ma się ukazać pod koniec marca. Poprawi on wydajność produkcji i dopieści niektóre elementy, jak interfejs użytkownika, statki czy balans systemu ekonomicznego.
Na koniec czerwca planowana jest kolejna aktualizacja. Pojawią się w niej elementy górnictwa, naprawiania maszyn, a także możliwość tworzenia własnych misji oraz usprawnienia sztucznej inteligencji. Natomiast we wrześniu wdrożona zostanie technologia Object Container Streaming, pozwalająca twórcom rozszerzyć system Stanton. Ponadto zostaną dodane mechaniki związane z roszczeniami do ziemi oraz dalsze usprawnienia już istniejących rozwiązań. Natomiast pod koniec roku możemy liczyć na dalsze wykorzystanie Object Container Streaming, co przełoży się na nowe lokacje i misje.
Jak widać przed deweloperami jeszcze sporo pracy. O finalnym buildzie nic nie wspomniano, więc chyba nie ma co liczyć na jego premierę w tym roku.
