Malicious

Wszystkie poziomy, które rozgrywamy w dowolnej kolejności, są w rzeczywistości ogromnymi arenami. Zmierzymy się na nich z potężnymi bossami oraz hordami strzegących ich pomniejszych przeciwników. W grze nie uświadczymy elementów platformowych, eksploracji czy zbierania ukrytych przedmiotów. Przenosząc się z dużej sali do wybranej lokacji, od razu wpadamy w wir walki, która w zależności od umiejętności graczy i poziomu trudności, może trwać od kilku do nawet kilkudziesięciu minut. Podobnie jak w grach z serii Megaman, pokonując bossa zyskujemy jego specjalną broń/umiejętność, którą możemy wykorzystać w kolejnych potyczkach.

Walka nie różni się specjalnie od tego co oferują wymienione wcześniej gry. Nasza postać, którą obserwujemy zza pleców, może wykonywać standardowe skoki, uniki, ślizgi i bloki. Jest ona też bardzo zwinna i szybka, a jej eteryczna forma pozwala przemieszczać się po ścianach. Co ciekawe, gra nie posiada żadnego paska wskazującego stan zdrowia. Ubytek siły zaznaczany jest wizualnie, poprzez powolne znikanie ciała bohatera i coraz bardziej zniszczony strój. Im więcej obrażeń przyjmiemy, tym mniej będziemy widoczni, tracąc nogi tułów itd. Oczywiście walka bez kończyn może wydawać się niemożliwa, jednak główną bronią bohatera jest płaszcz, który może zamienić się w potężne pięści czy ostrza rażące wrogów, a w przypadku kontrataku służy za tarczę. Pokonując przeciwników zdobywamy punkty aury, które wykorzystujemy na dwa sposoby. Do regeneracji zdrowia lub zwiększenia siły i poziomu ataków (są trzy). Korzystając ze wzmocnionych ataków możemy budować duże komba, które zwiększają punkty aury otrzymywane za zabitych wrogów.

Malicious nie posiada trybu multiplayer, ale wzbogacono go o sieciową tablicę wyników i punktów zdobytych przy przechodzeniu gry. Uzyskanie dobrego wyniku w kilku z dostępnych kategorii wymaga dużej cierpliwości i zdolności manualnych.

Pomimo tego, że gra dystrybuowana jest jedynie za pomocą Playstation Store, a za jej produkcję odpowiada mały deweloper, oprawa graficzna nie odstaje zbytnio od tego do czego przyzwyczaili nas twórcy kasowych tytułów. Lokacje są bogate w detale, a projekty przeciwników oryginalne i przyciągające uwagę.

Autor opisu gry: Michał Kułakowski