Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Poza grami Gadżety 27 maja 2004, 17:03 Fajek

Razer Viper kontra Logitech MX 510

Producenci proponują nam coraz bardziej zaawansowane urządzenia, dającej wieksze możliwości podczas zabawy - takimi właśnie produktami są opisywane myszy firmy Logitech MX 510 oraz Razer Viper.

Czynnikiem odpowiedzialnym za dokładność z jaką porusza się mysz odpowiada rozdzielczość sensora optycznego podawana w wartościach „dpi”. W przypadku modelu MX 510 wynosi ona 800dpi natomiast Viper dysponuje czujnikiem o rozdzielczości 1000dpi. W teorii oznacza to, że druga z wymienionych myszy będzie bardziej dokładnym urządzeniem wskazującym – przynajmniej wtedy gdy używamy jej w normalnych warunkach nie wymagających niezwykle szybkich ruchów ręka (np. korzystając z Photoshopa).

Nas jednak interesuje, jak zachowują się oba urządzenia podczas zabawy, czyli w grach. Aby wszystko było zrozumiałe, warto wspomnieć o kilku innych parametrach, jakie ów myszy cechują.

Za precyzję odczytu położenia myszy odpowiada kamera wykonująca pewną liczbę obrazów w ciągu sekundy i mikroprocesor, który je między sobą porównuje a następnie przesyła do komputera informacje gdzie i w jakim czasie należy przesunąć kursor na ekranie. Razer Viper posiada kamerę wykonującą 2300 obrazów podłoża w ciągu sekundy. Logitech MX 510 wykonuje ich aż 5350 w ciągu zaledwie jednej sekundy, co sugeruje, że liczba danych dostarczonych do mikroprocesora myszy jest znacznie większa w przypadku MX 510. Z matematycznego punktu widzenia, MX 510 lepiej radzi sobie z niezwykle szybkimi ruchami ręką – jak jednak jest w praktyce? Tu pojawią się największy problem jeśli chodzi o porównanie, gdyż nie istnieją programy testujące tego typu – które jednoznacznie wskażą, która mysz jest lepsza. Jedynym sposobem są odczucia testera podczas testów praktycznych. Więc jak spisują się obie myszy w warunkach bojowych?

Razer jest zdecydowanie mniejszy od Logitecha – dzięki temu można go poruszać samymi palcami, a nie całą dłonią jak ma to miejsce w przypadku MX 510.

Zanim przejdę do swoich wrażeń, dodam, że jakiś czas temu, firma Microsoft chwaliła się, że ich myszy z rodziny IntelliMouse Optical posiadają sensory wykonujące 6000 obrazów na sekundę. Po jakimś czasie wprowadziła „po cichu” do nowych myszy sensory wykonujące tylko 2000 obrazów na sekundę – nikt nawet się nie zorientował, nawet mocno zaawansowani gracze. Oznacza to tyle, że nasze ręce nie są w stanie tak szybko poruszać myszą, aby sensor nie „zauważył” którejś z pozycji urządzenia.

W „ślizgach” 5 do 3 dla Logitecha, jednak Razer może pochwalić się tym, że jego „ślizgi” są w całości z teflonu
1 2 3 4 5 6