Od Wiedźmina do Dragon's Dogma – czy warto podjąć wyzwanie?

Przed Twoimi materiałami niewiele wiedziałem o Dragon's Dogma. Dobra robota Hed!

Hed twoje materiały to prawdziwa rewelacja...bardzo przyjemnie się ogląda każdy filmik :)

Mysle ze wszyscy zauwazyli cos... a moze sie myle..? Jest to bardzo dobrze zrealizowany material! Tu tvgry dal rade... od ujec komentatora, w ciemnosci ze swiatlocieniem, po kompatybilnosc tego co mowi z filmowymi ilustracjami, muzyka. Oczywiscie nie obylo sie bez specyficznego humoru Szymona na poczatku, a dodam ze nie jestem fanem Sz.L. Jedyne co widze do odroznienie high fantasy od tej pospolitej - przynajmniej z literackiego punktu widzenia nie ma to sensu, ale looz - nie ma materialow doskonalych. Jeden z najlepszych materialow pod wzgledem realizotorskim i kometatorskim jaki widzialem na TVGRY, a akurat Dragons Dogma g... mnie interesuje heh .. Pozdrawiam! Tak sie robi dziennikarstwo growe :)

jasny gwint. Jeszcze 2 lata temu ta gra była na swój sposób niszowa. Niewielu o niej słyszało o jeszcze mniej grało (statystyki poszły w górę kiedy wydali dodatek Dark Arisen), a teraz Hed robi materiał zachęcający do spróbowania tego tytułu, jako że DD:DA po tych 4 latach zawitała na PC.
Sam nawet nie wiem ile godzin spędziłem w tej grze, ale ilość monstrów jakie ubiłem szła chyba w tysiące.
No i info dla tych co pytali się o podobieństwo do Dark Souls. Gra jest o tyle łatwiejsza że mamy duużo więcej możliwości do leczenia, postać jest znacznie mobilniejsza, atakowanie nie zużywa energii, mamy różnorodne umiejętności oraz magię która wygląda dość imponująco oraz bardzo skutecznie anihiluje pomniejszych wrogów. O ile "podstawka" czyli standardowa Dragon's Dogma, jest ogólnie dość łatwa, przynajmniej do pewnego momentu fabularnego. No i zostaje wyspa z Dark Arisen. Tutaj to nie ma cackania się. Tutaj śmierć jest opcjonalnym bossem, a i mini-bossowie to kilkumetrowe monstra które postać nawet z najlepszym ekwipunkiem i poziomem ponad 100 mogą wdeptać w ziemię, a rozmiary co niektórych nie zawstydziły by bossów z Devil May Cry. Gra jest równie zręcznościowa co slasher typu Darksiders czy nawet DMC (przy czym niestety nie można atakować skutecznie w powietrzu)

Do szczęścia brakuje tylko polskiej wersji językowej.

Też mogę potwierdzić, że wymagania tej gry są bardzo mocno zawyżone. Optymalizacja jest całkiem dobra, szkoda tylko, że nie poprawili ani trochę grafiki miejscami tekstury bardzo niskiej rozdzielczości. Gra już w momencie premiery wyglądała średnio, a teraz miejscami jest bardzo brzydka, chociaż mi to jakoś bardzo nie przeszkadza, a ma też momenty ładne. Natomiast jeśli chodzi o gameplay, to radzę zastanowić się kupnem tej gry. Naprawdę fanom Gothica (nie wspominająć o W3) może się ta gra nie spodobać. Nie ma tu prawie żadnego elementu role-play, dialogi w stylu Dark Souls, fabuła i jej przedstawienie w mojej opinii bardzo słabe, tzn. autorzy w ogóle się na tym nie skupili. Raczej na walce, potworach, jakiejś tam eksploracji. Walka może się spodobać, są niestety tylko 3 profesje, ale całkiem spoko skille i faktycznie starcia dosyć różnorodne, to nie musi być zwykłe nawalanie LPM czy tam X. No i wielka szkoda, że nie jest w polskiej wersji językowej, naprawdę by się przydała.

Kupiłem wczoraj, na dwurdzeniowym Celeronie 2.60 Ghz, GT440 1GB i 4GB RAMu chodzi na średnich detalach w 1080p na stałych 60 fps. Sam nie wierzę w to co piszę biorąc pod uwagę wymagania, ale tak jest. Gdyby tak Capcom robił port każdej gry...

Najbardziej to zdecydowanie zaintrygowała mnie pokręcona fabuła, chyba dla niej samej spróbuje tej gry...

Może to wina za słabego sprzętu u mnie, ale mam takiego laga, że się grać nie da, gra jest jak w slow motion, nawet na minimalnych gdzie wygląda dużo gorzej od nie jednej gry, która płynnie mi działa. Raz na ruski rok odetnie się na 2-3s i wraca do slo'mo. Domyślnie gra mi też ustawiła grę spokojnie na średnich, nawet z anty aliasingiem, a tu taki zonk...

Póki co w internecie na ten temat nic nie ma bo w końcu gra dopiero wyszła.

I nie dowiedziałem się, co wspólnego ma ten slasher z serią Gothic...

Dzięki za niezły komentarz, kiedyś próbowałem tej gry na konsoli, ale mi nie podeszła. Dzięki Tobie wiem, że to nie dla mnie i odpuszczę ją sobie też na pecetach. Cześć!

Całkiem fajnie się prezentuje, fajnie, że walki są wymagające, a przeciwnicy różnorodni. Smoki tutaj budzą szacunek, a nie tak jak w Skyrimie, gdzie są jednym z pierwszych przeciwników jakie pokonujemy. Trzeba będzie kiedyś zagrać w Dragon's Dogma.

Czy mogę liczyć na wyzwanie jak w Demon's Souls czy Dark Souls PTDE? To strzelanie z łuku wygląda dość żałośnie, machanie mieczem też jak w jakimś Wiedźminie, więc poważnie się zastanawiam, walka nie wygląda zbyt ciekawie, jednak klimat i sposób podawania historii swiata jak w Soulsach.

A po co na początku materiału daliście tego paskudnego smoka z filmowego Wiedźmina?