Dodatek, który ma coś do powiedzenia.
3 971 wyświetleń
(11:19)
28 października 2015
Pierwsze rozszerzenie do Wiedźmina 3 zostało przyjęte pozytywnie, jednocześnie opowiadając zupełnie inną historię, niż te charakterystyczne dla gatunku RPG. Zamiast dworskich intryg i ratowania świata, dostajemy opowieść znacznie bardziej kameralną. Czy tego już gdzieś nie było? Co ten dodatek mówi nam o całym gatunku i czy chcielibyśmy więcej tego typu przygód? (5831)
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Baldur's Gate 3 - gra, która zdobyła tytuł Game of the Year 2023 i jeden z najlepszych RPGów ostatnich lat. Czy jednak zawsze tak miał wyglądać hit Larian Studios? Co wycięto z trzeciego Baldura? Jak zmieniały się postacie? O tym opowie dziś Oskar, chyba największy fan tej gry w naszym zespole :)
tvgry
7 grudnia 2025
5 lat temu (i jeden dzień :))premierę miał Cyberpunk 2077. To idealny moment, żebyśmy porozmawiali z twórcami o tym jak gra powstawała. Zapytaliśmy o ciekawostki, nieznane fakty, a także często powtarzające się kwestie dotyczące gry. | Materiał zawiera #reklamę - konkurs z Cyberpunka 2077 we współpracy z @CDPROJEKTRED już niebawem! | WYSTĄPILI: Błażej Augustynek - Quest Director, Ania Bulavina - Senior Environment Artist, Tomasz Marchewka - Story Director, Jakub Knapik - VP, Global Art Director, Paweł Mielniczuk - Art Director, Marek Kawka - QA Analyst, Lucjan Więcek - Art Director, Amelia Korzycka - Senior Community and Social Media Manager. | PODZIĘKOWANIA DLA: Katarzyna Dąbkowska, Marta Piwońska, Michał Giersz, Paweł Burza, Radek Grabowski | REALIZACJA: Szymon @Rusnar Rusnarczyk oraz Mateusz @vanaki "Smoczy" Popielak.
tvgry
11 grudnia 2025
W nocy odbyło się TGA i oprócz Clair Obscur Awards... yyy znaczy nagród dla twórców gier z różnych firm, odbyła się masa zapowiedzi. O tym wszystkim opowiemy Wam dzisiaj w skrócie! 10:10 Zwiastun duchowego następcy Mass Effecta (Exodus)
tvgry
12 grudnia 2025
Wybraliśmy nasze ulubione gry 2025 roku. Nie takie, które koniecznie wygrają nagrody, czy najlepsze w historii, a po prostu takie które naszym zdaniem były spoko!
tvgry
10 grudnia 2025
Zobacz u nas w akcji pierwszą, zaskakującą misję jednej z najbardziej wyczekiwanych gier roku! Prezentujemy wersję na Xboxa 360.
tvgry
27 sierpnia 2010
Szybkie newsy dla szybkich graczy.
tvgry
7 marca 2013
Kolejny tydzień mija, a na jaw wychodzi coraz więcej faktów na temat przejęcia Electronic Arts. Poza tym dostaliśmy zapowiedź Medieval Total War 3, w końcu poznaliśmy datę premiery cyberpunkowego Replaced, a Skyblivion zalicza kolejne opóźnienie. Zapraszamy na Podsumowanie Tygodnia!
tvgry
6 grudnia 2025
Star Wars: Battlefront był dla wielu graczy rozczarowaniem. Prosta mechanika, mało zawartości. Taka piękna wydmuszka, która szybko się nudziła. W końcu doczekaliśmy się wszystkich dodatków, dzięki którym gra miała stać się bogatsza. Czy tak jest na pewno?
tvgry
14 grudnia 2016
Gry potrafią być dziwne, to prawda. Ale te z dzisiejszego zestawienia przekraczają momentami granice absurdu. Usiądźcie, zapnijcie pasy i wyruszcie z nami w podróż do najmroczniejszych zakamarków giereczkowa.
tvgry
8 grudnia 2025
Materiał nie zdradza żadnych zwrotów akcji ani ważnych dla rozszerzenia bohaterów. Geralt z Rivii - zawsze na szlaku, ledwo wiążący koniec z końcem, wykonujący konieczną i niewdzięczną pracę zabójcy potworów. Do tego się przyzwyczailiśmy. Ale czy podczas wizyty w Touissant główny bohater nie stracił kontaktu z rzeczywistością? Czy jego tożsamość wiedźmina nie stoi w sprzeczności z bogactwem, którego się dorobił?
tvgry
1 czerwca 2016
Dodatek wymaga podstawki, więc nadal mówimy o trzecim Wiedźminie. Dodatek może jedynie polepszyć/pogorszyć całość, a nie się od niej odrębnić. Jak chodzi o dodatki w przyszłości - Poza oczywiście genialną historią mogłyby zawierać:
-System walki na pięści z w2 (jako dodatek, nie zmiana tego z w3)
-Topory na skellige
-kości z w2 (jako dodatek)
-Kto więcej wypije aż padnie
-pory roku (na zasadzie postępu głównej fabuły, oraz dodatków)
-zapis całego świata po zakończeniu np z Radowidem, ale nie tylko
-nowy system polowań, zwierzyna w "ruchu" (jako dodatek, a nie jakaś zmiana)
-łowcy nagród
(czyli jeśli zajdziemy za skórę to za naszą głowę mogą wystawić zlecenie! i nająć profesjonalistów w eliminowaniu i tropieniu takich kozaków jak geralt)
-dodatkowe animacje geralta
-nowi przeciwnicy, potwory
-lokacje z w2
-nilfgard
-nie zamknięte wątki
-nowe aktywności poboczne itd.
No i oczywiście zwykłe zadania pod fabułe. Pisząc zwykłe nie mam na myśli konkretnych wątków, mogą być to zadania poboczne. W przypadku redow nie ma różnicy, oni świetną historie wpoją we wszystko.
Możliwość ożenku RLY?
W wiedźminie więcej uczucia jest między Geraltem a płotką, niż w Skyrimie pomiędzy Dragonbornem a jego żoną/mężem. Akurat ta możliwość ożenku i zabawa z medalionem w tej grze to jest bardziej jakaś karykatura, dość mocno żałosna niż jakakolwiek zaleta.
By nie było, nie uważam, że Skyrim to zła gra, to jest dobra gra, ale Hack&Slash. Jest to gra o eksploracji i walce i w zasadzie niczym więcej. Poza częścią wątków gildii jest płytka jak kałuża na pustyni. Ogólnie warstwa RPG w niej leży, warstwa akcji jest świetna. I akurat tu się zgodzę, system magii w Skyrimie nie jest idealny (choćby do takiego DoS mu bardzo wiele brakuje), ma sporo wad (spamowanie jednym zaklęciem), ale na pewno nie jest gorszy od tego w Wieśku, jest dostosowany do gry H&S i w takiej sprawdza się dobrze. Tan w wieśku się fajnie sprawdza w tej konkretnej grze, jako dodatek dla Geralta, ale w innej grze już by się nie sprawdził. Mam tylko jedną uwagę, spamowanie Igni nie sprawdza się poza najniższym poziomem trudności. Na wyższych naprawdę korzysta się ze wszystkich znaków.
Raczej juz mi sie nie chce. Skoro dla ciebie magia w Wiedzminie lepsza (jest tam 5 czarow a i tak uzywa sie w zasadzie tylko igni) niz Skyrim, gdzie czarow jest kilkadziesiat to nie mamy chyba o czym rozmawiac.
Postaci do ozenku tez jest wiecej niz 3, lekko po kilkanascie dla kazdej plci.
Skyrim moze jest mniejszy, ale sprawia wrazenie wiekszego. Moze to tylko wrazenie bo jest jedna duza mapa a nie pocieta na czesci, nie chce mi sie sprawdzac ani kilometrow kwadratowych liczyc, ale co mi nawet z tego ze Wiedzmin jest wiekszy, skoro mapa z wyspami i kilometrami wody jest nudna, a cala reszta to jakies pola? Nie musi byc wiekszy, wazne by byl ciekawszy.
Mwa Haha Ha ha ---> Grafika w Wiedźminie jest lepsza. Jeśli liczysz mody, które pochodzą od graczy to równie dobrze możemy dyskutować o wyższości dualizmu korpuskularno falowego nad rozwojem płciowym tarantuli. Czysty absurd.
Świat Wiedźmina jest 3,5 razy większy od Skyrima (sprawdzone info). Widać, że nie grałeś w którąś z gier. Poczytaj, pograj, sam zobaczysz. Albo sprawdź na portalu informacyjnym. Whatever
Ciekawszy lore, w którym momencie?. Ja rozumiem, że to jest totalnie subiektywna sprawa ale no sorry. No nie. Poczytaj książki człowieku.
Możliwość ożenku? Masz 3 postaci żeńskie, z którymi możesz się ożenić i to polega na odnalezieniu specjalnego medialionu... W T F. W T F. Specjalny medalion żeby się ożenić? Serio? Najlepsze są dialogi z tymi "żonami" czy "mężami". Ups, sorry, zapomniałem, że ich nie ma! Porównaj to do romansów z Wiedźmina.
Lepiej wykonana magia. Masz na mysli 3 czary ofensywne różniące się prawie niczym? Grałem magiem i to najsłabiej wykonana klasa postaci (około 30h). Już łotrzykiem grało mi sie lepiej (około 100h). W Wiedźminie masz 5 zupełnie różniących się czarów, które służą do czego innego, a nie tylko "zadają dmg" i z każdego się korzysta. Nie to co w Skyrimie, który cały możesz przejść na kuli ognia. Z reszty czarów prawie w ogóle sie nie korzysta. Czasami przywołanie... I tyle.
Wysil się bardziej bo na razie ci nie wyszło.
2. Generator nazw z Wiedźminie nie funkcjonuje. Gdybyś czytał książki albo był bardziej spostrzegawczy to pewnie zauważyłbyś, że każda nazwa nawiązuje do czegoś. Easter Egg, smaczki z uniwersum itd.
Kazda z tych 100 nazw mieczy do czegos nawiazuje? Zebym czasem nie uwierzyl.
3. Podaj 3 elementy, w których Wiedźmin jest gorszy od Skyrima, bo jak na razie witcher wygrywa w grafice, wielkości świata, fabule, ciekawym postaciom, dialogom, mechanice walki, questom pobocznym. Podaj 3. Albo nawet 2, już będę zaskoczony.
Grafika (z modami) w Skyrimie jest lepsza. Zreszta co tu porownywac, Skyrim to gra z 2011 roku a Wiedzmin z 15, to cala epoka.
Ale okej, wymieniam- oprocz grafiki- wielkosc swiata (tak w sumie ciezko to zmierzyc, ale tak na oko SKyrim wydaje sie wiekszy) i jego zroznicowanie, ciekawsze lore, fajniejsze przedmioty do znalezienia, mozliwosc zalozenia wlasnego domu i ozenku (czujesz sie przez to barziej czescia swiata), rozwoj postaci (kiepski ale i tak lepszy niz w Wiedzminie), lepiej wykonana magia (kilka szkol magicznych i masa czarow, wiedzmin sie chowa). Walka w Wiedzminie lepsza? Moze o ciut, ale i tak slaba, ciagle tylko fikolki, Bloodborne to to nie jest.
Karanie graczy za wykonywanie zadań pobocznych to głupota. Ja tam wolę nie czuć bata nad dupą kiedy gram. Dla mnie gra się kończy wraz z napisami końcowymi, więc wszysko co poboczne robię przed ostatnim zadaniem głównym. I wtedy miałbym wybór. Omiń połowę zawartości gry albo otrzymaj kiepskie zakończenie.
Ciekawy materiał.Choć warto zauważyć że nie można mieć wszystkiego.W takim WIEDŹMIN III DZIKI GON mamy questy bardziej szczegółowe,a w takim THE ELDER SCROOLS V SKYRIM mniej szczegółowe ale daje nam większe poczucie wolności i wielkości,a taki MASS EFFECT 3 jest bardziej liniowy ale nie traci tempa,jest nie tylko świetną grą RPG ale i strzelanką.Nie da się wszystkim dogodzić.Jak dla mnie każda z tych gier jest genialna w swoim stylu
Mwa Haha Ha ha --> Gra może mieć jakąkolwiek formę chce. Jej celem jest dostarczać rozrywki. Jeśli gra dostarcza rozrywki poprzez dialogi, a nie walki to znaczy, że twórcy serwują coś trochę bardziej skomplikowanego niż zwykły hack n slash. Coś oryginalnego.
1. Czytaj uważnie to co piszę, a napisałem, że "oprócz questów" gra nie dostarcza unikalnych broni (czyt. Skyrim). I to jest prawda. Może to jest dla ciebie zaskoczeniem ale daedryczne questy to też questy. Łącznie unikatów jest niewiele.
2. Generator nazw z Wiedźminie nie funkcjonuje. Gdybyś czytał książki albo był bardziej spostrzegawczy to pewnie zauważyłbyś, że każda nazwa nawiązuje do czegoś. Easter Egg, smaczki z uniwersum itd.
3. Podaj 3 elementy, w których Wiedźmin jest gorszy od Skyrima, bo jak na razie witcher wygrywa w grafice, wielkości świata, fabule, ciekawym postaciom, dialogom, mechanice walki, questom pobocznym. Podaj 3. Albo nawet 2, już będę zaskoczony.
Widze tu sami wyznawcy Wiedzmina, co zlego slowa o nim nie powiedza i bezkrytycznie przyjmuja wszystko co ta gra oferuje, mimo ze niekiedy marnej jakosci. Spoko, zobaczymy za rok, kiedy nikt juz o nim nie bedzie pamietac, a ludzie wciaz beda grac w Skyrima ;)
@Agrelm
Synku, ale my tu nie o innych rpgach i nawet nie o wojnie Skyrim-Wiedzmin, tylko o tym, ze Wiedzmin to nie zadne cudow swiata i pewne elementy ma od Skyrima wykonane gorzej (a inne lepiej). I o tym czy w Sercach nie jest czasem za duzo gadaniny, a za malo samego grania. W Coda chetnie zagram, bo to rowniez dobra gra, ale innym razem.
Gra rpg to nie sa same dialogi. Kocham Tormenta, ale jakby kazdy rpg mial tyle tekstu co on to byloby to meczace, nie sadzisz? W koncu zamiast grac to mozna przeczytac ksiazke, skoro gra to ma byc w wiekszosci sam tekst. A jesli ma byc jednak grą, to chyba powinno byc sporo gameplaya. O balansie tu mowie i zdrowym rozsadku.
Aha- jak podczas 100h nie znalazles zadnego unikatowego przedmiotu to naprawde nie wiem co o tym sadzic, ale nasuwa mi sie ze jestes albo slepy, albo bardzo kiepski z ciebie gracz, albo zwyczajnie klamiesz i 100h w to nie grales. Unikalne bronie sa chociazby z questow Daedrycznych bostw.
100 mieczy z unikatowymi nazwami w Wiedzminie, a to ciekawe. Slyszal o generatorze imion? Szkoda tez ze te miecze sie inaczej nazywaja, ale juz wyglad i cechy maja takie same. Pewnie jestes z tych co sadza ze w Borderlands jest rzeczywiscie miliard roznych broni.
@elathir
Role Playing Game - czyli gra w odgrywanie postaci i wszystko co jest z tym związane.
No wlasnie, game. A nie role playing dialogue. Dialogi, rozwoj postaci, eksploracja czy walka to elementy skladowe odgrywania roli, a nie jej glowne cechy. Powinna byc jakas rownowaga, bo np. jak masz sama walke a reszta traktowana po macoszemu, to jest to slasher a nie rpg.
Jesli Skyrim jest pol rpgiem to tak samo i Wiedzmin, ktory ma dobra fabule i dialogi, a reszta po lebkach :) Samo to cale odgrywanie jest w Wiesku bez sensu, bo nie mozesz nawet sobie wybrac kim bedziesz i kogo chcesz odgrywac, bo zawsze jestes wiedzminem Geraltem, masz okreslona rase, wyglad, plec, profesje. Zawsze twierdzilem ze bylaby to duza lepsza seria, jakbysmy sobie wiedzmina tworzyli od zera.
A Skyrim to nei zaden single mmo, predzej Inkwizycja sie nada, tam to dopiero sa gowniane fetch questy.
Poszukujemy Ciri, sprawdzamy każdy zakątek gdzie mogą być informacje na ten temat.
To zagraj tak, ze szukasz tylko Ciri, bez zadnego zbaczania z drogi, misji pobocznych, eksploracji. Nie zobaczysz pewnie nawet 1/5 gry, wiec nie gadaj ze eksploracja jest tu jakos uzasadniona. Tak- jest, tym ze gracze lubia eksplorowac, lol.
Wszystko spoko, i taki system jak ratowanie w pewnym momencie załogi w ME2 ma sens, ale stracenie części questów, bo czas?
<Bahamut> Ale z CoDami jest na odwrót. Mają żałośnie mało zawartości, ale epickiej i widowiskowej,
Gry Bethesdy są CoD-ami świata RPG, choć posiadają sporo zawartości to zazwyczaj jest ona słabej jakości, jak grałem w skyrima to nie znalazłem kompletnie żadnego ciekawego wątku, wszystko idzie w ilość a nie jakość. Skyrim w internetowej popkulturze nie jest pamiętany za ciekawe postacie, świat czy questy tylko za głupie bugi, memy czy exploity. Boli też że gra traktuje gracza jak debila i boi być się ambitna
Zawsze mnie w grach rozbrajaly teksty: "Spotkajmy sie dzis o polnocy", "Bede czekal na ciebie w karczmie" itp ktore mozna bylo swobodnie olac :) Fajnie by bylo gdyby takie olanie spotkania dzis o polnocy bylo karane przerwaniem zadania albo chociaz wymuszalo tlumaczenie sie npc dlaczego sie nie zjawilismy :)
Mwa Haha Ha ha ---> Synku, Skyrim w porównaniu ze starymi RPGami czy Wiedźminem to żart, a nie gra. Idź pograj w coda tam masz mniej dialogów i więcej gameplaya. Jeszcze raz usłyszę, że świat Wiedxmina jest gorzej wykonany niż ten ze Skyrima to oficjalnie uznam, że jesteś 9fagiem. Co do samego zbierania "śmieci": Podczas 100h które spędziłemw Skyrimie nie znalazłem żadnego unikatowego przedmiotu pomijając te związane z questami. Zawsze jest kilka rodzajów tych samych wyposażeń (W końcu dochodzi do żartu, że rozbójnik walczy w smoczej zbroi) i tych samych mikstur. Poza tym sa kwiatki, ziółka i jedzenie. Gdzie tu różnorodność? Jakieś unikalne bronie? W Wiedźminie zebrałem około 100 mieczy z unikatowymi nazwami. W Skyrimie jest ich może 10 z questów.
Skyrim ma ciekawszy i bardziej zroznicowany swiat, a loot tez jest duzo ciekawszy, roznorodny, w Wiedzminie w wiekszosci zbierasz smieci.
W Skyrimie loot jest generyczny, więc poza maskami i słowami są to zawsze śmieci. W Wiedźminie chociaż przepisy się trafiają, które są wartościowe. Ostatnim TES gdzie loot był ciekawy i zwiedzanie było nagradzane był Morrowind, i epickie artefakty.
A co do definicji, jest w nazwie:
Role Playing Game - czyli gra w odgrywanie postaci i wszystko co jest z tym związane. czyli wcielamy się w postać, własnoręcznie wykreowana lub gotową i odgrywamy jej rolę w pewnej historii. Dlatego dialogi i historia są ważne w grach RPG, bo są formą odgrywania roli. I temu skyrim jest pół RPG bo Dragonborn jest chodzącą mechanika rozgrywki a nie rolą. Aż tak wielka swoboda sprawia, że jest to postać zawsze pozbawiona spójnego charakteru. Dobry morderca, co w jednej chwili z zimną krwią morduje niewinnych odpowiednio to komentując minutę później jest miłym, nieporadnym zagubionym w świecie gościem. w jednej chwili arcymagiem gildii magów a w innej zwykłym szeregowcem. Dlatego dla mnie Skyrim pozostanie genialną gra akcji, ale jako RPG się nie sprawdza.
Tak samo z eksploracją, w W3 czy FNV ma ona silne uzasadnienie, ma swoją historię. Poszukujemy Ciri, sprawdzamy każdy zakątek gdzie mogą być informacje na ten temat. W FNV poszukujemy zaginionych skarbów przedwojennego świata. W Skyrimie jakoś tak czułem, że zwiedzam dla zwiedzania. Łatwo można było wpleśc w to jakiś cel, np. mój bohater jest typom poszukującym mocy, albo bogactw, albo niestrudzonym poszukiwaczem przygód robiącym to dla adrenaliny. Ale nie ma tego czuć, za to mamy zwykły grind jak w MMO. Skyrim jest właśnie takim MMO solo, poziomy wbijamy dla poziomów, mechanicznie doskonały, ale czy to dobry RPG?
By nie było, bawiłem się fajnie przy tej grze, ale dopiero w momencie gdy zmieniłem nastawienie i przestałem ją traktować jak RPG a zacząłem jak grę akcji z elementami RPG.
Gra nie zawsze polega na "graniu" szczególnie RPGi gdzie za założenia dużo czasu spędzamy na rozmowach. To tak jakbym kupił sobie nowego Fallout-a i powiedział - za dużo chodzenia, pustkowi itd. Jak można narzekać, że jest za dużo dialogów w Wiedźminie, przecież nawet w trailerach chwalą się "story driven RPG"...
1. Ale kto "zalozyl" ze rpgi maja polegac na rozmowach? Bo ja o czyms takim nie slyszalem. Czy jest jakakolwiek definicja?
2. Nie narzekam ze w Wiedzminie jest za duzo dialogow, tylko ze w dodatku do Wiedzmina jest tyle dialogow i rozmow, ze gameplay jest znikomy (a tez nie jest jakichs najwyzszych lotow, bo np. walka w Wiedzminach ssie od zawsze).
3. Story driven != same rozmowy i zerowy gameplay. Jakbym chcial obejrzec film, to bym odpalil film, a nie gre.
Poza tym niby jak oceniłeś, że świat Wiedźmina 3 jest dużo gorszy, a eksploracja jest gorsza.
W taki sposob, ze zagralem i przeszedlem obydwie gry. Skyrim ma ciekawszy i bardziej zroznicowany swiat, a loot tez jest duzo ciekawszy, roznorodny, w Wiedzminie w wiekszosci zbierasz smieci.
Bo moim zdaniem świat jest dużo ciekawszy, historia, rasy, królestwa i wojny, potwory i wiele, wiele więcej rzeczy których Skyrim nie ma. A co do eksploracji to sie nie wypowiadam co może być lepsze w zwiedzaniu świata i lootowaniu, w ekslopracji chodzi głównie o miejsca które zwiedzasz i historię związanymi z tymi miejscami. W grach bethesdy tego nie ma.
Oczywiscie ze to wszystko w Skyrimie jest (historia, rasy, krolestwa, wojny), tylko trzeba zagrac i troche poczytac. Smiem nawet twierdzic, ze lore TES jest duzo ciekawsze i bogatsze niz lore Wiedzmina.
Co moze byc lepsze w zwiedzaniu swiata i lootowaniu w Wiedzminie? Odpowiadam- zwiedzanie swiata i lootowanie w Skyrimie, gdzie swiat jest bardziej roznorodny i ciekawy, a loot lepszy niz smiecie znajdowane w milionie takich samych skrzynek w Wiesku ;)
W świecie wiedźmina 3 można trafić na chatkę, która bez żadnych notatek jest w stanie opowiedzieć historię zamordowanej rodziny przez bandytów, jesteśmy nawet w stanie wywnioskować jak to się stało. Z tego co pamiętam w Skyrimie chodziliśmy od jednej takiej sami jaskini do drugiej, a w drodze pomiędzy nimi nic nie było...
W Wiedzminie chodzimy od jednej takiej samej chatki do drugiej. To ze tworcy w chatce umiescili liscik ze smutna historyjka o zamordowaniu rodziny, nie znaczy wcale ze ta pusta chatka jest jakos bardziej ciekawa niz pozostale puste chatki. Czytam jakies listy o ukrytych skarbach i zabitych ludziach i mam je kompletnie w dupie, bo wiem ze skarby to smieci a jakies ckliwe historyjki o wirtualnych wiesniakach (ktorych nawet nie widze, ot tekst ze ktostam kiedystam umarl) mnie zupelnie nie interesuja.
I poza tymi takimi samymi chatkami i lasami i polami Wiedzmin ma 2 podobne do siebie miasta i tyle. A Skyrim ma mase rozniacych sie od siebie architektonicznie miast i terenow poza nimi.
Jak dla mnie to w rpg jest za mało epickości... lub po prostu ta epickość wyblakła. Esencją morrowinda była dla mnie droga od gościa którego zabijał szczur, do gościa który zabijał bogów. Rozwój postaci, pokonywanie przeciwności i stawania się wszechpotężnym dla mnie był zawsze ważniejsze niż sama historia (która nieraz bardziej wciągała w pokrewnych gatunkach np przygodówkach). Teraz niestety pojawia się moda na rpg w którym "nic nie możemy", nazywane jest to dark fantasy gdzie przecież założeniem jednego z ojców dark fantasy (papierowego) warhammera było nie to że nie możemy zmienić rzeczywistości świata bo jesteśmy bezradni, a to że stan zastany jest tak prze**any że musimy stać się przepotężni żeby w nim przetrwać.
@Mwa Haha Ha ha
Kurwa... Są gry nastawione typowo fabularnie (Wiedźmin, Heavy rain) i gry np. od Bethesdy, które dobrą fabułę i dialogi widziało jedynie u konkurencji. Gra nie zawsze polega na "graniu" szczególnie RPGi gdzie za założenia dużo czasu spędzamy na rozmowach. To tak jakbym kupił sobie nowego Fallout-a i powiedział - za dużo chodzenia, pustkowi itd. Jak można narzekać, że jest za dużo dialogów w Wiedźminie, przecież nawet w trailerach chwalą się "story driven RPG"...
Poza tym niby jak oceniłeś, że świat Wiedźmina 3 jest dużo gorszy, a eksploracja jest gorsza. Bo moim zdaniem świat jest dużo ciekawszy, historia, rasy, królestwa i wojny, potwory i wiele, wiele więcej rzeczy których Skyrim nie ma. A co do eksploracji to sie nie wypowiadam co może być lepsze w zwiedzaniu świata i lootowaniu, w ekslopracji chodzi głównie o miejsca które zwiedzasz i historię związanymi z tymi miejscami. W grach bethesdy tego nie ma. W świecie wiedźmina 3 można trafić na chatkę, która bez żadnych notatek jest w stanie opowiedzieć historię zamordowanej rodziny przez bandytów, jesteśmy nawet w stanie wywnioskować jak to się stało. Z tego co pamiętam w Skyrimie chodziliśmy od jednej takiej sami jaskini do drugiej, a w drodze pomiędzy nimi nic nie było...
Jeśli chodzi o wieś Odmęty to dla mnie było szokiem, gdy fabuła zwolniła. Myślałem, że to jeden z takich elementów, gdzie twórcą brakło pomysłów i wpletli przerwę, żeby wypełnić lukę. Cieszę się, że tak bardzo się myliłem. Akcja była spokojna, inaczej mówiąc - typowa, słowiańska sielanka. Przez chwile myślałem, że Shani tam przyjedzie i będziemy żyli z Alvinem długo i szczęśliwie. Potem jednak przyszło kolejne zaskoczenie, gdy sielanka nagle się skończyła. :D
@elathir
a czy esencją RPG jest eksploracja? Czy jednak jest to tylko dodatek do samej gry, który nie powinien jej zdominować? No i czy ta eksploracja jest aż tak cudowna?
Po pierwsze- po co w materiale o Wiedzminie sie dopieprzac do Bethesdy, skoro jedne rzeczy robi ona gorzej, a inne lepiej? Redaktor dopieprzyl sie do nudnych zadan w SKyrimie, ale zapomnial ze swiat w Wiedzminie jest duzo gorzej wykonany. Wiec mu przypomnialem tylko. Material sam w sobie spoko, nie potrzebowal kolejnej wojenki w komentarzach.
Po drugie- a czy esencja RPG sa ciekawe dialogi/fabula? Czy to jednak tylko dodatek do samej gry, ktory nie powinien jej zdominowac? Nie ma jasnej definicji rpga, ani proporcji jakie powinny byc zachowane. Sama nazwa "gra" sugeruje, ze granie powinno byc najwazniejsze (z angielskiego game i gameplay).
Tak pytam, bo poki co przeszedlem quest z weselem z dodatku i gameplay nie zachwyca, mozna sie czasem posmiac z wrzutow Witolda, ale nie czuje zupelnie jakbym to ja gral. Ciagle dialog, dialog, cuscenka, przejdziesz pare krokow- dialog dialog cutscenka. Przesada w druga strone. Nie wiem moze sie to zmieni jeszcze.