Utracona szansa
18 676 wyświetleń
(7:38)
25 marca 2017
GTA IV doczekało się dwóch świetnych rozszerzeń w ramach Episodes from Liberty City. GTA V zaś nadal oferuje jedynie historię Michaela i spółki a poza tym Rockstar skupił się na rozwoju GTA Online. Gdzie po drodze przepadł dodatek fabularny? (7012)
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Kuba postanowił dziś przyjrzeć się rosnącym cenom pamięci RAM i temu czy ta sytuacja, jak niektórzy wieszczą, "zabije gaming"?
tvgry
14 grudnia 2025
Nie każda gra może liczyć na drugą szansę. Czasami zdarza się jednak, że kiedy wydawcy rozkładają ręce, do akcji wkraczają sami gracze. Oto pięć tytułów, które po katastrofalnej premierze zostały uratowane dzięki pasji i uporowi fanowskiej społeczności.
tvgry
21 grudnia 2025
Materiał nie zdradza żadnych zwrotów akcji ani ważnych dla rozszerzenia bohaterów. Geralt z Rivii - zawsze na szlaku, ledwo wiążący koniec z końcem, wykonujący konieczną i niewdzięczną pracę zabójcy potworów. Do tego się przyzwyczailiśmy. Ale czy podczas wizyty w Touissant główny bohater nie stracił kontaktu z rzeczywistością? Czy jego tożsamość wiedźmina nie stoi w sprzeczności z bogactwem, którego się dorobił?
tvgry
1 czerwca 2016
To nasze ostatnie Podsumowanie Tygodnia. Porozmawiajmy o naszych planach, DLC do Wiedźmina 3, braku kontynuacji LOLa oraz słowach Swena Vincke. | Wspomniane projekty: Rusnar, Kuba i Smoczy: https://www.youtube.com/@Niewyspani_pl | Frozi: https://www.youtube.com/@UCrKxc2GV0ea7Me7f19cI-rA | Ula: https://www.twitch.tv/kweiik
tvgry
20 grudnia 2025
Pamiętacie ten ostatni kadr z finału serialu Fallout? To New Vegas, ikona świata gier.
tvgry
19 grudnia 2025
5 lat temu (i jeden dzień :))premierę miał Cyberpunk 2077. To idealny moment, żebyśmy porozmawiali z twórcami o tym jak gra powstawała. Zapytaliśmy o ciekawostki, nieznane fakty, a także często powtarzające się kwestie dotyczące gry. | Materiał zawiera #reklamę - konkurs z Cyberpunka 2077 we współpracy z @CDPROJEKTRED już niebawem! | WYSTĄPILI: Błażej Augustynek - Quest Director, Ania Bulavina - Senior Environment Artist, Tomasz Marchewka - Story Director, Jakub Knapik - VP, Global Art Director, Paweł Mielniczuk - Art Director, Marek Kawka - QA Analyst, Lucjan Więcek - Art Director, Amelia Korzycka - Senior Community and Social Media Manager. | PODZIĘKOWANIA DLA: Katarzyna Dąbkowska, Marta Piwońska, Michał Giersz, Paweł Burza, Radek Grabowski | REALIZACJA: Szymon @Rusnar Rusnarczyk oraz Mateusz @vanaki "Smoczy" Popielak.
tvgry
11 grudnia 2025
W nocy odbyło się TGA i oprócz Clair Obscur Awards... yyy znaczy nagród dla twórców gier z różnych firm, odbyła się masa zapowiedzi. O tym wszystkim opowiemy Wam dzisiaj w skrócie! 10:10 Zwiastun duchowego następcy Mass Effecta (Exodus)
tvgry
12 grudnia 2025
Już niedługo rok 2026 a wraz z nim nowe gry. Oto produkcje na które czekamy! | #reklama #współpraca | Materiał powstał we współpracy z firmą ASUS. Sprawdź ASUS ROG Xbox Ally X: https://www.asus.com/pl/store/mobile-handhelds/gaming-handhelds/
tvgry
23 grudnia 2025
Clair Obscur: Expedition 33 pobiło rekord na TGA, ale jednocześnie pojawiła się masa komentarzy, że te nagrody się grze nie należą. Oskar postanowił przyjrzeć się sprawie.
tvgry
24 grudnia 2025
Wybraliśmy nasze ulubione gry 2025 roku. Nie takie, które koniecznie wygrają nagrody, czy najlepsze w historii, a po prostu takie które naszym zdaniem były spoko!
tvgry
10 grudnia 2025
Tak zgadzam się z autorem poza tym wątek GTA 5 w singlu jest hmm ciekawy i nieźle zrobiony, jednak 70 questów na singla to jest hmm bieeeeda. Gra niestety mimo ogromnego świata nie reprezentuje sobą nic ciekawego. Można po przejściu wątku głównego grac w single ale po co co tam jest do zrobienia: taksówkarz a może laweciarz hehe. Czy tam te hobby. Zdecydowanie kupił bym fabularne rozszerzenie do singla. Wychodzę z założenia albo dobre MMO albo tryb single; nie cierpię gier na siłę łączących ze sobą te tryby. GTA Online to dno straszne. Single w porównaniu do San Andreas czy GTA 4 jest nie wykorzystane nie zagospodarowane dające max 14h rozrywki. Nie bawi mnie wybaczcie ONLINE w tej grze. Nie lubię nie trawie i nie jest to gra ani mechanika gry zdatna na dobrą strzelankę ani na dobre wyścigi. Cenię sobie jakość tryb online w 5 został zrobiony dla hmm wiadomo jak to mówi się młodego pokolenia.
Niestety Online zabiło dodatki do singla. Rockstar jak dla mnie strzelił sobie w stope mogli rozwijać dalej Online bo jest rozbudowany i wogóle teraz jak ten Online wygląda w porównaniu do tego co było na PS3 i x360. Ale mógł wydać rozszerzenie do singla ja sam bym z chęcią zagrał może jakąś inną postacią, albo tą trójką tylko nowe misje które dzieją się po zakończeniu głównej fabuły. Ja bym rozszerzył też o nowe aktywności np: Wojny gangów, przejmowanie terytoriów. Tego mi zdecydowanie brakowało w podstawowym GTA V. Świat w GTA jest ogromny ale można go jeszcze bardziej urozmaicić dodając. Dobrze że na PC są mody także moderzy mają mase pomysłów. A co do Online, szybko się nudzi moi koledzy grają w to cały czas i szczerze nwm czemu, za duża powtarzalność tych zadań, jedyne co było fajne to napady, ale ile ich było cztery? Tutaj Rockstar mógłby nowe napady dodać. Oczywiście Online się rozwinęło świetnie i jest dużo rzeczy ale tak jak mówię szybko się to nudzi. Zdaje sobie z tego sprawe że dużo ludzi jest nadal które w GTA wolą tylko singla bo w poprzednich częściach tylko on był i to on dawał najwięcej frajdy. Kiedy wyszło GTA IV i tam był po raz pierwszy multi to bardzo szybko umarł ze względu na brak pomysłu. Może tak być że nawet jeśli Rokstar zrobi nie wiadomo jakiego multika czy w GTA czy w jakieś innej grze to gracze i tak będą woleli singleplayera bo R* już do tego przyzwyczaił nas.
Potencjał na dodatki do GTA V jest ogromny, sam zresztą dałeś kilka niezłych pomysłów. Chętnie zagrałbym w jakiś ciekawy dodatek. Zwłaszcza, że w online spędziłem tylko parę godzin i podziękowałem... Świetny materiał!
W sieci dawniej sporo gralem, ale teraz juz coraz mniej. Nie rajcuje mnie juz to jak dawniej i nie mam czasu zylowac skilla, ani uzerac sie z gowniarzami i cziterami. Wole pograc w dobry single player. Fabularny dodatek do GtaV chetnie bym przyjal.
Niestety fabuła w GTAV jest dla mnie trochę dziecinna, a bohaterowie to błazny (murzyn jedynie jest nawet spoko). Poprzednie GTA przypominały mi Chłopaków z ferajny lub Kasyno, a V kojarzy mi się z komedią gangsterską, dobrą ale jakoś nie chce jej drugi raz oglądać. A co do MP, zawsze marzyłem o graniu z innymi ludźmi ale obecnie to granie z dziećmi/trollami w te same misje w kółko + długim wczytywaniem misji - ja się odbiłem.
-Głównym problemem multi jest ogrom przeróżnych trybów.
... Z których większość, to jakieś beznadziejne tryby adwersarza, polegające głównie na tym samym, tylko lokacja się zmienia. Te wyścigi kaskaderskie, mające w założeniach być ultra-ciekawe i dynamiczne, nudzą się podobnie bardzo szybko. Ba, mam wrażenie że dzięki nieregularnościom terenu, chyba zwykłe wyścigi na początku premiery gry wciągnęły mnie na dłużej- kaskaderskie to są proste asfaltowe tory, od czasu do czasu z jakąś rampą, po wyskoczeniu z której się spada pół minuty i tyle z różnic. Zamiast dodać jakieś misje, których akcja toczyła by się wewnątrz jakichś budynków, których wnętrz nie widzieliśmy wcześniej ani w singlu, ani w żadnej wcześniejszej misji na multiku. Przecież ta gra ma tyle ciekawych budynków, starczy zamknąć jakąś akcję wewnątrz któregoś z nich, a gra zrobiła by się ciekawsza. Problemem jest tylko to, że liczba budynków na tyle dużych, by pomieścić np. kilkunastu graczy, jest dość ograniczona, ale to w końcu Rockstar który ponoć słynie ze swej kreatywności.
Wciskanie nowych misji, które nie różnią się zbyt wiele od siebie, nie jest żadnym urozmaiceniem rozrywki. Podobnie jak dodanie aktualizacji Bikers, której misje polegają na zapierdzielaniu na drugi koniec mapy by przewieźć jakieś zasoby, lub też sprzedaż towaru polegająca na dostarczaniu go jakimś wolnym cholerstwem, przez co misja taka trwa 20 minut.
Tak jak ogólnie na początku duży świat był czymś naprawdę fajnym w GTA, tak wydaje mi się że w trybie online to poszło za daleko. Zamiast stawiać na różnorodność, twórcy zmuszają graczy do przemierzania całej mapy setny i tysięczny raz, by właściwie zrobić to samo co się wcześniej robiło przy innych misjach.
Dlaczego nie można by dodać wojny gangów, coś na wzór tej z San Andreas? Jeśli technicznie było to wykonalne wtedy, to tym bardziej powinno być teraz. Bo te "misje wojen gangów" z trybu online to jest tylko parodia tych z SA.
Piszę to wszystko jako ktoś, kto mimo wszystko spędził bardzo dużo czasu w trybie online, gdyby nie powtarzalność misji wraz z każdą kolejną aktualizacją, może bawiłbym się w to dłużej. A tak, to porzuciłem póki co grę kilka miesięcy temu i jakoś wcale mnie nie ciągnie póki co do powrotu. I nie sądzę, by tegoroczne aktualizacje wiele zmieniły, także moim zdaniem jest to początek końca GTA Online.
To wszystko sprawia, że zamiast nowych durnych aktualizacji trybu online, wolałbym jedną porządną dla trybu single, która np. była by o życiu Trevora na pustyni z czasów pomiędzy akcją w North Yankton, a ponownym zetknięciu się Michaela i Trevora w fabule głównej w GTA V. Według mnie pustynia i kaniony w GTA V nie wykorzystały pełni swego potencjału w trybie single, w trybie online jest kilka razy gorzej przez między innymi brak zwierząt w GTA Online, przez co te tereny zdają się cholernie puste i nudne.
Od DLC o wiele bardziej chciałbym wrócić do wspaniałego Vice City. Mam nadzieję, że Rockstar planuje jeszcze powrót tego miasta
Skąd ten wymóg dlc do piątki? Bo czwórka miała?
Dwie sprawy:
-Los Santos nigdy nie zrobiło na mnie wrażenia wielkiej mapy.
-Głównym problemem multi jest ogrom przeróżnych trybów.
Nie wiem, na papierze rozwój poprzez wprowadzanie coraz to nowych trybów rozgrywki powinien oznaczać same korzyści. Nie mniej, przez popularność trybów z kaskaderką ucierpiało wiele innych dobrych trybów. Np lubię się ścigać z ruchem ulicznym, wiecie... Normalny wyścig bez udziwnionych map. Czy GTA Online oferuje taki tryb? Tak. No to w czym problem...? Otóż, ludzie wolą grać w kaskaderkę ;)
Oczywiście, udziwnienia wyszły im na dobre... Nawet w moim przypadku potrafię znaleźć coś dla siebie - choćby linia śmierci. Rewelacyjny, oryginalny i fajny tryb.
Natomiast w ogólnej rachubie mam trochę "ale"... A odnośnie samego tematu filmu. No fabularnie GTA V podobało mi się kozacko, ale jakoś nie czuje straty bo nie wyszedł dodatek. Zobaczymy czym GTA VI się zareklamuje... Liczę, na historię z bohaterami z piątki.
No co by nie mówić R ładnie panów wypromował, zastąpienie ich nowymi aktorami uznałbym za idiotyzm.
Ta... Mam taką wizję na GTA VI. Trójkę naszych bohaterów trafił szlag i każdemu grozi kara śmierci ;)
Chociaż tutaj musieliby popracować nad wykorzystaniem do takiej historii open worlda... Choć mój scenariusz to mógłby tak naprawdę być już sam koniec kampanii. Wiecie... Ostatnie kilka godzin. Historia gdzie zostali złapani, gdzie przed nimi sprawa w sądzie i trochę więziennego życia - a potem epickie zakończenie...
IMHO dodatku nie zrobili przez tryb wydawniczy, osobno z długimi przerwami na dwie generacje konsol i PC, oraz fakt, że prawie cała ekipa zasuwa nad RDR2 od dobrych trzech lat, bo krócej tej gry nie mogą robić, skoro wychodzi już jesienią.
Gdyby pracowali nad dodatkiem, zaczęliby przed wydaniem GTA Online, a w trakcie produkcji by go nie porzucili całkiem. Zatem mogli go nawet wcale nie planować.
Mam jeszcze lepszy pomysł niech R* wyda takiego update,a gdzie będzie zawierał kreator w którym samemu można stworzyć misje i łączyć je w wątki fabularne.
Tak jak w Trackmanii nowe trasy są tworzone przez samą społeczność, Więc czemu by nie do GTA zrobić coś takiego?
Akurat w poprzedniej generacji GTA moderzy stworzyli moda DYOM(Design Your Own Mission) może modzik jest nieco ograniczony ale można stworzyć własną misję od podstaw i wcale takie trudne nie jest.
Ja czekam już tylko na nową odsłonę. W 5 gram od premiery na x360 i już z jakiś rok temu przestałem grać. Właściwie odpalam tylko żeby zobaczyć co dał nowy update po czym trafiam na problemy z Online i wyłączam w cholerę. Grę znam na wylot, na x360 zrobiłem 100% na XOne już mi się nie chciało.
GTA Online jest strasznie nudne i trzeba mnóstwo grindu by mieć coś fajnego. Niestety każdy grosz na multi jest kosztem grosza na singla.
Mi się wydaje ze głównym problem-em wydania DLC do GTA5 jest stopa zwrotu. Już na przykładzie GTA4 widać ze DLC do czwórki to było tylko 30% kopii sprzedanej podstawki. A oto ze GTA6 nie będzie miało trybu fabularnego to bym się nie martwił, to byłby istny strzał w stopę. Przecież to dla fabuły cała masa osób kupiła ten tytuł, aby pograć np. na konsoli, gdzie dużo osób w ogóle nie korzystała z trybu dla wielu graczy. Załóżmy hipotetycznie nawet tylko 50% osób kupiło GTA5 dla trybu fabularnego to czy jest sens rezygnować z tylu milionów kopii?
Niedługo nie będzie w co grać jeśli każdy sie przeniesie do sieci. A Rockstar niech się skoncentruje na mniejszym świecie, bo jeżdżenie 15 minut w jedna stronę w piątce było głupie.
Trochę lipa, że ta generacja konsol nie dostała jeszcze swojego GTA. Nie wiem skąd ten płacz wyżej? Przecież GTA V to dalej kapitalna gra. Trochę wam się poprzewracało chyba. To, że inwestują w to co przynosi hajs nie powinno nikogo dziwić, ale pisać, że źle się dzieje z tego powodu? To, że nie ma dodatku fabularnego to też nie powód do pisania głupot. Teraz RDR2, potem GTA6 i znowu pokochacie rockstar. To, że wydają gry tak rzadko nie znaczy, że trzeba zapomnieć jak to wielka firma i jak wielkie i kapitalne gry posiada w swoim dorobku. Ludzie grają w online, płacą i im się to podoba.