Rei obwinia się o śmierć swego narzeczonego. Dręczą ją koszmary, a linia między snem i jawą coraz bardziej się zaciera. Do Rei zaczyna docierać, że duchy, które spotyka w sennych koszmarach gotowe są mordować, by przedostać się do naszej rzeczywistości.
Opinia
Maciej Kurowiak
1 września 2005
Czytaj Więcej
Hmm... no nie wiem.Shinobixa chyba troszkę poniosło. Fani gier z KKK muszą rozumieć istotę fabuły, jak i całego graficznego, dźwiękowego tła. Ja osobiście się do takich zaliczam i miło mi będzie zagrać w Fatal Frame.
Taa.. Ciekawe ktory horror *nie z dalekiego wschodu* potrafi kogos obecnie przestraszyc. Moze "thiller" Constantine (bylem w kinie a tu film akcji). Ew. "mroczna" Village (trailer mnie zmylil, znow zonk..).Generalnie jest malo dobrych horrorow, juz mniej budzetowe Dom 1000 trupow jest lepszy niz napakowane kasa "horrory". A gry jak Silent Hill, Fatal Frame, Clock Tower itp sa niesamowite i tyle:)