Tytuł nie będzie w żadnym wypadku lekkiego kalibru. Od samego początku ma nas zaintrygować i zasugerować, że dowiemy się i poczujemy na własnej skórze, jak to jest być manipulowanym, poddawanym przemocy psychicznej, jak to jest stać się ofiarą...
Opinia
Anna Nowopolska
13 kwietnia 2007
Czytaj Więcej
"Przeciekawie zapowiada się konstrukcja całej rozgrywki, bowiem fabuła torem następujących po sobie wydarzeń będzie rozwijać się tylko w przypadku głównego bohatera, czyli MacNamary. Natomiast losy piątki jego pacjentów, będących również grywalnymi postaciami, poznamy cofając się w czasie, dokopując się do coraz wcześniejszych wspomnień i zajść z ich życia. Podczas poprowadzonej w sposób retrospektywny narracji będziemy pozyskiwać istotne informacje, kojarzyć fakty, docierać do prawdy i dokonywać zaskakujących odkryć, wykorzystanie których umożliwi kontynuację zabawy."
Zapowiada się nieźle.
No jak zwykle jak większość gier zapowiada się ciekawie, tylko czy uda się autorom zrealizować to co obiecują.Oby tak.
W sumie The Moment of Silence olałem gdzieś w połowie gry, bo pomimo ciekawie zapowiadającej się fabuły brakowało jej choć trochę dynamiki. Mam nadzieję, że Overclocked zaprezentuje sobą coś więcej, bo zapowiada się ciekawie. No i szkoda, że producenci gier dalej trzymają się schematu 2D lub pseudo 3D, jak kto woli, w przygodówkach. Moim zdaniem Dreamfall był najlepszym przykładem tego, że można przejść na pełne 3D nie zabijając grywalności ani klimatu.
Dreamfall jest, moim zdaniem, najlepszym przykladem na wszystko :P
a za 3D nie przepadam, choc w sumie nie z powodu, ze jakos bardzo trudno sie steruje, ale... jak wpakuje sie w jakies mroczne pomieszczenie, np. w Holmesie: Przeznaczenie pelno takich lokacji, gdzie po chwili nie wiadomo, gdzie przod, gdzie tyl, nie daj Boze jeszcze spojrzec na sufit :P i tak latam w kolko, to autentycznie zaczyna mi sie robic niedobrze... totalna dezorientacja :(
Overclocked zapowiada sie niepokojaco dobrze :P, muza jest niezle schizowa, oby tylko nie pokomplikowali na maxa fabuly, bo jak sie chce zrobic mroczna gre, latwo wpasc w nadmierne udziwnianie i wychodzi groteska.