Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Gry wielkie, okejowe i inne

09.02.2006 17:01
1
zanonimizowany9350
13
Legionista

No w wiekrzosci popieram glosy ale zdzwilem sie pozycja Dungeon Siege 2 ... bardzo fajnie sie w to gralo ;]

09.02.2006 18:25
Scatterhead
2
odpowiedz
Scatterhead
122
volvo plz

Dla mnie najwiekszym rozczarowaniem byl World of Warcraft, co prawda spedzilem przy nim mnostwo godzin, co mnie drogo kosztowalo, to jednak jestem rozczarowany.

Na dobra sprawe z genialnie zapowiadajacaego sie RPG'a - Blizzard zrobil po prostu bardzo rozbudowana sieke, takie Diablo 3 w swiecie Warcrafta. Z RPGa zostały tylko questy "IDW" - idz zabij i wroc.

09.02.2006 20:16
3
odpowiedz
zanonimizowany152734
62
Senator

hm fahrenheit- gra cudo!!!
a co do bard's tale to imo fajna gierka i nawet rzut kamery mi nie przeszkadzal

09.02.2006 20:56
...NathaN...
😊
4
odpowiedz
...NathaN...
85
The Godfather

Ja chyba jestem jakiś inny, bo świetnie sie bawilem grając w Driv3ra =]

09.02.2006 21:22
5
odpowiedz
Święty!
124
Konsul

E tam inny - masochista poprostu ;]

Czemu nikt nie wspomniał o KOTORZE2? :| Przecie to najlepsza gra 2005 roku IMO.

10.02.2006 07:48
Xychu
6
odpowiedz
Xychu
69
Centurion

Ja osobiście głosował będę na Fahrenheit, Still Life. A przeciw: Driv3r. Dla mnie gra koszmar.

10.02.2006 09:31
Hitmanio
7
odpowiedz
Hitmanio
165
Legend

Napewno zagłosuję na Fahrenheita, Splintera 3. :) A potem się zobaczy :)

10.02.2006 11:53
Triber
8
odpowiedz
Triber
64
Konsul

A ja nie bede glosowal bo mi sie nie chce:). Co do Fahrenhait'a to w 100% zgadzam sie z Lordareonem, oczekiwalem czegos bardziej dokonczonego jak na Quanticdream.

10.02.2006 19:20
9
odpowiedz
zanonimizowany304468
4
Legionista

prawda jest ze na pc wychodzi coraz mniej gier,jesli wyjdzie cos dobrego to
pod warunkiem ze nie spieprzy tego polski dystrybutor(ceny 250 zl-gta sa i quake4)
mozna swietowac.w przyszlosci oczekuje prey (juz 10 lat tego oczekiwania:(,
resident evil 4 pc,helgate london,duke nukem forever,medal of honor:airborne,
ale bedzie zalezalo ile z nich sie faktycznie ukaze na rynku.,poza tym w wiekszosci
tez nie sa to jakies swieze projekty.

11.02.2006 00:50
piokos
😊
10
odpowiedz
piokos
108
27 do 1

Ja na 100% zagłosuję na Fahrenheita, przy żadnej grze w ubiegłym roku nie bawiłem się tak dobrze, w tak świetnym stylu i z takim ogromnm ładunkiem emocjonalnym towarzyszącym mi niemal do końca rozgrywki.

FEAR mnie rozczarował, choć po demie wydawał się być obiecującym tytułem.
Boiling Point to zdecydowany faworyt do mocnego kopa w dupę. Tak zepsutego potencjału moje oczy jeszcze nie widziały.

11.02.2006 10:39
eJay
👍
11
odpowiedz
eJay
256
Quaritch

gameplay.pl

piokos--->A BF2 to co??:)

Ja stawiam na BF2 i Fahrenheit na rowni, obie gry sa wspaniale, obie bede wspominal dlugimi latami.

11.02.2006 11:47
12
odpowiedz
zanonimizowany185877
68
Legend

Game of the Year-> Guild Wars
Innowacyjny tytuł, niesamowite PvP i równie ciekawe PvE. Piękna grafika. Wspaniała muzyka. Ciągle rozwijana (mimo iż producenci nie pobierają abonamentu!). Brak abonamentu. CS w realiach fantasy :P

Crap of the Year--> Driv3r Żenujące AI, sterowanie, grafika.

12.02.2006 00:04
hugo
13
odpowiedz
hugo
84
Trubadur

Moje 3 grosze:

Miłe wrażenia:
Call of Duty 2 - jako fan serii CoD i MoH nie mogłem przepuścić temu tytułowi, i mimo kontrowersji jakie wywołał pasek życia - a dokładniej jego brak - jest to dla mnie rewleacyjna pozycja, a brak paska jedynie zwiększa wrażenia (bo nie biegamy jak te durnie po mapach szukając apteczek i gapiąc się na cyferki przy polu Health"). Niesamowity klimat i grywalność - grałem z wypiekami na twarzy, a ostatnio niestety rzadko mi się to przytrafia... nim się zorientowałem przeszedłem ją po raz 3ci (stopniowo zwiększajac poziom trudności).
Pariah - o tym nikt nie wspomniał, a gra również warta uwagi, całkiem niezła fabuła i parę naprawdę interesujących pomysłów, do tego nienajgorsza grafika i przyzwoita grywalność, tytuł wart funta kłaków.
Fable - tu nie mam nic więcej do dodania. Niezła grafika, piękny świat, dużo ciekawych pomysłów zrealizowanych sensownie i z wyczuciem. Jedyny minus, i to chyba nawet spory to to że jest za krótka, bo w takim świecie jak ten z Fable chciałoby się zostać dłużej.
Dungeon Siege 2 - większość osób które miały do czynienia z tym tutułem ma niemrawe wrażenia. Ja jednak odwrotnie - miło spędziłem czas przy DS2. Zapewne dlatego iż nie miałem żadnych, ale to ŻADNYCH oczekiwań względem tego tytułu. Ba! Nawet nie wiedziałem ze był w produkcji, ot pewnego dnia patrze, a tu już premiera DS2, z ciekawości kupiłem odpaliłem, przeszedłem i stwiedziłem że smaczniejsze to było niż DS1 (którym wszyscy się skolei zachywcali, a u mnie trafiłby to kategori poniższej). Tak czy siak ani DS1 ani DS2 do pięt nie sięgają Diablo 2.
SW: Republic Commadno - niodzio niodzio niodzio. Gra niesamowicie grywalna i wciągająca, mocno przesycona klimatem SW, ze świetnie wprowadzonym trybem dowodzenia oddziałem... szkoda tylko że fabuła jest już nam znana i że gra jest stosunkowo krótka. Niemniej jednak wciąga jak bagno. I wcale nie miałem zamiaru wyleźć.

Ani grzeje ani chłodzi:
F.E.A.R. - po przejści dema byłem zachwycony, zamówiłem jeszcze w preorderze. Jednak po 2 dniach grania miałem chyba z tydzień przerwy. Gra ciekawa przez pierwsze pół godziny i ostatnie 10 minut. Środek zupełnie nudny i monotonny. Klimat urywany, raz jest, raz nie ma. Z grywalnościa także niewesoło, po jakimś czasie kolejne etapy stają się monotonne, nowych wrogów nie ma, w kółko wali się w te same.
GTA:SanAndreas - więcej, szybciej, lepiej - gów** prawda. Przesadzili. W mojej opini SA jedzie na sławie i popularności poprzednich części, głównie Vice City. Dalej ten sam kiepski engine, do tego zdecydowanie za duży obszar, po jakimś czasie człowiekowi się po prostu nie chce żmudnie tarabanić na drugi koniec mapy, misje też nie trzymają klimatu, fabuła już nie taka spójna i nie pozwala wczuć się w bohatera. Ogólnie odgrzewany kotlet.
Brothers in Arms: Road to Hill 30 - ciekawa pozycja, trafia jednak do tej kategori ze względu na lekki brak grywalności. Dobrze połączono tryb walki z trybem dowodzenia oddziałem, niemal tak intuicyjnie jak w SW: Republic Commando.

Rozczarowania:
Juiced - po dawce wozów, części, tuningu itp. itd. jakie zaprezentowały nam oba tytuły NFS:underground Juiced wypada jakoś blado... nie potrafił mnie tak wciągnąć jak seria NFS (również z NFS:MW). Przejechałem kilka tras, zniesmaczyłem sie, wyłączyłem grę i po paru dniach odinstalowałem. Gra 'bez smaku'.
Dungeon Lords - w zasadzie powinienem DL wcisnąć w obie kategorie, i miłych wrażeń i rozczarowań. Jednak pozostanę przy tej drugiej. Nieźle zapowiadający się RPG, z kuszącą fabułą, miłą dla oka grafiką został zupełnie rozpierdzielony przez stertę błędów i niedorubek. Grałem wcześniej w demo, później w wersję finalną, i doszedłem do wniosku że wypuścili chyba niedokończoną betę. Ot chociażby przy tworzeniu postaci, w menu były dostępne opcje których zmieniać nie można było, bo były nieaktywne. Ktoś zapomniał je ukończyć? Do tego im dłużej szło się w las, tym engine bardziej się krztusił... eh popsuło mi to całą przyjemność z grania, choć i tak długo się męczyłem zanim w końcu poziom qrwicy został przekroczony i grę z furią odinstalowałem.
Boiling Point - jak wyżej. Nieźle zapowiadająca się grą, ładnie zrobiona, rozbudowana... ale zje.... ekhem. Nie wiem czy to teraz taka moda wśród producentów panuje....:
-Co tam macie?
-A bawiliśmy się wczoraj po imprezie i mamy jeden poziom z kilkoma potworami...
-Wystarczy, do tłoczni z tym.
Age of Empires 3 - tak, to najnowsze AoE. Jednym moim słowem - nuda. Grafika ładniejsza, czasy ciekawsze, nieco nowinek wprowadzonych, ale i tak, smakowoało jak już raz przetrawione szpagetti... bleeeee

Nie grałem:
DRIV3R - po tragicznych recenzjach tego tytułu zrezgygnowałem - nie kupiłem. nie grałem. nie zamierzam.
Farenheit - obecnie na celowniku. Brak mi dobrych przygodówek. Ostatnio aż zacząłem odgrzewać starocie, Legend of Kyranida 2, Day of Tentacle, Sam & Max Hit the Road, czy Maniac Mansion...

12.02.2006 11:23
14
odpowiedz
Oneeyee
48
Blade of Shadows

mój faworyt:
1. Everquest 2
2. Kotor
3. Call of Duty 2
4. Doom 3

wieęcej nie mam gier które przeszedłem w całości lub dużej części.
Prawda jest taka, że było kilka tytułów (nawet 4 dodatkowo kupiłem,ale są nawet nie odpakowane) w które chciałem zagrać, ale BRAK CZASU powoduje że nie jestem w stanie przejść nawet 1 gierki na kwartał - niestety obowiązki ojca rodziny

Największy zawód jaki miałem
1. Bards Tale - czekałem po znakomitych recenzjach i mp3 z stron cd projektu na coś znakomitego i okazało się to wielkim rozczarowaniem

2. Worlds of Warcraft - na początku byłem wniebowzięty, ale latwość odszukiwania questów, mierny system rozwoju skill rzemieślniczych oraz przewidywalność zdarzeń ZDECYDOWANIE odbierają tej grze smaczek jakiego oczykiwałem, oczywiście grywalność jest super, ale to nie wszystko czego się oczekuje

3. Heroes of Might and Magic V - wersja angielska

12.02.2006 11:27
15
odpowiedz
Oneeyee
48
Blade of Shadows

tak poza tym czy ktos robil research nt. ilości gier zakupionych i nie zagranych w ogóle - ja np. kupuję w ciemno - bez względu czy zagram czy nie gry Blizzarda, oraz wszystko stworzone przez Black Isle , sporo też Lucasa, ciekawe jak jest z wami

12.02.2006 16:27
16
odpowiedz
zanonimizowany245132
13
Senator

Bo Blizzarda mozna kupowac w ciemno, moze sie nawet nie podobac, bo np nie w klimacie, ale ta firma nie wypusci nigdy czegos takiego jak Driver 3.

12.02.2006 16:58
Crash8462
17
odpowiedz
Crash8462
52
wersja wakacyjna

Gra roku: dylemat pomiędzy Shadow of the Colossus [PS2], a World of Warcraft [PC], obie gry morderczo wciągające i obie mocno grywalne.

Wyśmienite:
God of War [PS2]
Resident Evil 4 [GCN]
Fahrenheit [PC]
Psychonauts [PC]

Największe, miłe zaskoczenie:
King Kong [PC]
The Path of Neo [PS2]

Nie do końca takie, na jakie się spodziewałem:
FEAR [PC]
Burnout Revenge [PS2]

Rozczarowanie:
Black & White 2 [PC]
Prince of Persia: The Two Thrones [PS2]

Najsłabsza (w jaką zagrałem):
Hellforces [PC]

12.02.2006 19:14
18
odpowiedz
zanonimizowany128135
20
Legionista

dla mnie numerem jeden jest zdecydowanie Fahrenheit. w cos takiego wczesniej nie gralem. rozczarowaniem(nie wiem, czy to sluszne okreslenie) jest natomiast F.E.A.R. - spodziewalem sie niewiadomo czego, a to po prostu FPP:). z drugiej strony taki urok tych gier i jak ktos lubi, to zapewne sie dobrze bawil :)

12.02.2006 19:33
DeLordeyan
😈
19
odpowiedz
DeLordeyan
39
The Edge

Okropni jesteście. W Lego Star Wars się zagrywacie, a na Civ IV tylko jeden zagłosował.

Publicystyka Gry wielkie, okejowe i inne