Właśnie skasowano jeden z najlepszych współczesnych seriali sci-fi. 26 odcinków wciąż można jeszcze obejrzeć na Netflix
Dajcie spokoj, zaczelo sie ok, ale pozniej bylo juz coraz gorzej, w pewnym momencie po prostu przestalem ogladac bo nie mialo to sensu, kolejny serial o niczym, a wlasciwie o wszstkich tych pierdolach ktore nikogo nie interesuja, wprowadzanie nowych watkow zeby urozmaicic historie zamiast skupic sie na obcym i jego dziwactwach.
Szkoda Tudyka, bo pasowal, cala reszta do dupy.
Wielka szkoda, to był rewelacyjny serial, dawno się tak nie ubawiłem. Jego anulowanie to duży błąd.
Cztery sezony to mało? Historia miała potencjał na więcej? Dlaczego w takim razie niektórzy piszą o rozwlekaniu pobocznych wątków?
Jeśli historia ma sensowne zakończenie to nie widzę problemu. Nie każdy serial musi mieć pierdyliard sezonów. I tak dobrze się stało, że twórcy wiedzieli o prawdopodobnym cancelu, więc mieli czas, żeby jakoś to zamknąć. Mało który serial obecnie tak kończy.
A sam Resident Alien fajny. Te dwa sezony dostępne na netfliksie mi się podobały, jak wylądują następne to tez chętnie obejrzę.