Wielka strategia Paradoxu doczeka się rywala ze stajni wydawcy Manor Lords. Olbrzymia, ręcznie wykonana mapa świata to jeden z głównych atutów Gilded Destiny
Macie jakiś turniej ile tagów da się zmieścić w jednym tytule?
Bo chyba autor właśnie wysunął się na prowadzenie.
Swoją drogą może zawnioskujcie żeby hooded horse zmienił nazwę na "wydawca Manor lords" będzie wam łatwiej Arty pisać
Gilded Destiny jeszcze nie wyszła, nawet nie ma daty premiery, tylko rok. Bardzo im kibicuję, bo im większa konkurencja tym lepiej, ale nie chwaliłbym dnia przed zachodem słońca. GSG szczególnie w zakresie ekonomii są trudne do zrobienia i zbalansowania, co widać w ilości konkurencji, której praktycznie nie ma (nie liczymy city builderów, tylko makroekonomiczne GSG).
GD wygląda ciekawie, ale jak życie pokazuje, pewnie wyjdzie niedokończona i zbagowana, jak w przypadku Victorii. Ta dopiero teraz, po 3 latach, dwóch dużych DLC i ostatnim patchu 1.9 wychodzi powoli na prostą, a i tak przed nią daleka droga.
Możliwe że ta wizja wynika z braku konkurencji właśnie.
Trzeba zauważyć że Paradox od dłuższego czasu żył w swojej niszy nie niepokojony przez nikogo.
Chciałeś GSG bierzesz grę Paradoxu. I tyle.
Trochę jak z cuwilizacją było.
A teraz jak pojawi się konkurencja może trochę przemodelują tą sytuację. I zachęci Paradox żeby przestawał odwalać maniane że każdy DLC trzeba Patchować bo cały wprowadzony content jest zabugowany.
Victoria 3 wychodzi na prostą? W grze ekonomicznej nie możesz zebrać zapasów produktów, bo są zużywane na bieżąco. Politycznie przyjemna - podział na grupy interesów przyjemniejszy niż w Victoria 2 na konserwatystów/reakcjonistów/liberałów. Pod względem ekonomicznym to jest tragedia. Przedsiębiorstwa powinny zmieniać się jak armię w hoi - modernizują sprzęt na podstawie zapasów. A nie jak jest obecnie - nowa technologia i nowy sprzęt? Sru 200 tysięcy ludzi ma używać nowej technologii, a stara idzie na śmieci.